Treść strony Informacje 2003/ 2004

Zabrakło trochę szczęścia....

Szczęście, zaważyło nad wynikiem meczu TKH Nesty Toruń z Podhalem Nowy Targ. W tym meczu było wszystko, piękne akcje, walka o każdy centymetr lodowiska, spięcia pomiędzy zawodnikami oraz bramki. Pozostał mały niedosyt, gdyż toruńscy hokeiści przegrali 3:4 a okazji do zdobycia gola nie brakowało........
W hali Tor-Toru zgromadziło się około 2000 kibiców. Zespół toruński zagrał w następującym składzie:
I formacja: [Atak] Bomastek-Orzeł-Wojtarowicz [Obrona] Szachniewicz-Korczak
II formacja: [Atak] Dołęga-Suchomski-Proszkiewcz [Obrona] Piekarski-Piotrowski
III formacja: [Atak] Nikiel-Chrzanowski-Ożóg [Obrona] Csorich-Marcińczak
W bramce całe spotkanie rozegrał Marek Kleniar.
Rezerwa : Łukasz Kiedewicz, Michał Janczarek, oraz Dariusz Chrząstek.
Kontuzjowani zawodnicy : Roman Kompis, Sławomir Kiedewicz oraz Jarosław Morawiecki.

Mecz zaczął się od ataków torunian, już po pierwszym gwizdku widać było wielkie zaangażowanie gospodarzy w grę. Pierwsze 10 minut to akcja za akcję, co mogło podobać się publiczności, hokeiści grali agresywnie, ale przepisowo. Pierwsza bramka padła w 11 minucie 34 sekundzie a jej zdobywcą był Tomasz Proszkiewicz, który strzałem z backhand"u pokonał Radziszewskiego. Wyrównanie padło 5 minut później po fatalnym wybiciu krążka przez Marka Kleniara, który posłał krążek wprost pod nogi Szachniewicza a ten nie potrafił skutecznie wybić krążka, co wykorzystał Dawid Słowakiewicz posyłając "gumę" do bramki TKH. W 16 minucie 21 sekundzie na ławkę został odesłany Szachniewicz. Przewagę liczebną wykorzystał Janusz Hajnos i na tablicy widniał wynik 1:2 dla przyjezdnych. Nadzieję na korzystny wynik przywrócił Robert Suchomski w 18 minucie 33 sekundzie, któy wykończył składną akcję II formacji i wynikiem 2:2 zakończyła się pierwsza tercja. W 20 minucie 55 sekundzie Podhale przed utratą bramki ratuje...poprzeczka, z kolei 2 minuty później Marek Kleniar wychodzi zwycięsko z pojedynku "sam na sam" z Patrikiem Moskalem. Kolejny gol wpada dopiero w 30 minucie a jego autorem jest Marcin Ćwikła, który wykorzystał dokładne podanie Łukasza Batkiewicza, ta bramka trochę ostudziła zapędy gospodarzy i zarysowała się lekka przewaga hokeistów z Nowego Targu. Na dodatek w 24 minucie Patrik Moskal wykorzystuje niezdecydowanie toruńskich hokeistów i na tablicy widniał wynik 2:4. Na szczęście Tomasz Proszkiewicz po indywidualnej akcji i strzale z niebieskiej linii, zdobywa kontaktowego gola. Dwie minuty później i mógł być remis, jednak "guma" po fantastycznym podaniu Mariana Csoricha i strzale Proszkiewicza, odbija się od słupka. Ostatnia część spotkania to totalna przewaga gospodarzy i gra z kontry gości. W 19 minucie 10 sekundzie zawodnicy TKH grali z przewagą jednego zawodnika gdyż do boksu zjechał Marek Kleniar jednak wynik 3:4 utrzymał się do końca spotkania.

Chciałbym podziękować WSZYSTKIM ZAWODNIKOM TKH Nesty Toruń za ambitną grę, wolę walki, poświęcenie oraz za stworzenie wspaniałego widowiska, które miejmy nadzieję odmieni toruński zespół. Cały zespół pomimo osłabień i grze w nowym ustawieniu zaprezentował się wspaniale.

D Z I Ę K U J E M Y !!!!!!!!!!! (kibice TKH)

  • autor: V@LDI

wstecz

Kontakt

Bannery