Treść strony październik_2009


TKH Nesta - Ciarko KH Sanok 4:3

Mecz prawdy wygrany przez drużynę "Stalowych "Pierników". Kubat katem ekipy z Sanoka.

Początek spotkania należał do gości. Strzałem z dystansu toruńskiego bramkarza próbował pokonać Tibor Schneider. Torunianie po raz pierwszy w tym spotkaniu zagrozili bramce Łukasza Jańca dopiero w 7 minucie, ale strzał Jacka Dzięgiela  był zbyt lekki żeby zaskoczyć sanockiego golkipera. Składną akcję torunianie przeprowadzili w 13 minucie, kiedy podania Jarosława Dołęgi nie wykorzystał Przemysław Bomastek, a dobitka Jacka Dzięgiela nie trafiła w światło bramki. Pierwsza tercja zakończyła się więc bezbramkowo.

Druga tercja to grad bramek na Tor-Torze. Strzelanie rozpoczęła drużyna gości. Dwie minuty po rozpoczęciu tercji, na listę strzelców wpisał się Martin Vozdecky, który z bliskiej odległości pokonał Michała Plaskiewicza. W 5 minucie było już 0-2 dla sanoczan. Ładnym strzałem z niebieskiej lini popisał się Bogusław Rąpała. Torunianie jednak się nie poddawali i w końcu w 32 minucie spotkania Zoltan Kubat widząc źle przeprowadzoną zmianę, zdecydował się na indywidualną akcję i ładnym strzałem z backhandu umieścił "gumę" pod poprzeczką bramki Jańca. Torunianie poszli za ciosem i niespełna minutę po kontaktowej bramce Kubata, na tablicy wyników widniał już remis. Stało się to za sprawą Jacka Dzięgiela, który przeprowadził składną akcję wraz ze swoimi kolegami z pierwszego ataku i z bliska pokonał Jańca. W 35 minucie sanoczanie znów wyszli na prowadzenie. Kapitan drużyny gości Marcin Ćwikła uderzył w samo okienko bramki gospodarzy. Nie był to jednak koniec popisów strzeleckich. W 37 minucie Zoltan Kubat przepięknym strzałem z niebieskiej lini huknął jak z armaty i bez szans pozostawił bramkarza drużyny gości. Dokładnie 62 sekundy poźniej,  kapitan TKH Nesta Toruń Przemysław Bomastek strzelił kolejną bramkę. Była to pierwsza bramka w tym sezonie lewoskrzydłowego pierwszej formacji . W drugiej tercji padło aż 7 goli.

Od początku trzeciej tercji w bramce sanoczan stanął rezerwowy golkiper Wojciech Rocki. W tej tercji okazje na podwyższenie wyniku mieli Jacek Dzięgiel oraz Arkadiusz Marmurowicz, który z kilku metrów nie strzelił do pustej bramki. W 50 minucie Viliam Cacho znalazł się w sytuacji "sam na sam", jednak ładny powrót Vladka Burila przeszkodził w zdobyciu bramki remisowej. Dwie minuty później ten sam zawodnik otrzymał karę mniejszą. Nie pogodził się z tą decyzją i w konsekwencji został ukarany karą 10 minut za niesportowe zachowanie, a chwilę później karą meczu i sędzia spotkania Maciej Pachucki odesłał zawodnika do szatni.

TKH Nesta Toruń - Ciarko KH Sanok 4:3 (0:0,4:3,0:0)

0:1 (22:05) Vozdecky - Ćwikła PP
0:2 (25:16) Rąpała - Sekac - Milan PP
1:2 (31:17) Kubat PP2
2:2 (32:02) Dzięgiel - Bomastek - Dołęga PP

2:3 (34:12) Ćwikła - Cacho - Bigos PP
3:3 (36:23) Kubat - Cychowski - Bomba PP
4:3 (37:25) Bomastek - Dzięgiel - Dołęga

Strzały na bramkę: 38:32

Kary: 12:48 (w tym 10' za niesportowe zachowanie + kara meczu dla V. Cacho)

TKH: Plaskiewicz - Koseda, Buril, Bomastek (2),Dzięgiel (4),Dołęga; Cychowski, Kubat, Bomba, Kuchnicki, Marmurowicz (2); Talaga, Lidtke, Chyliński, Chrzanowski, Minge (4); Pietras, Porębski, Wiśniewski, Winiarski, Wieczorek.

Ciarko KH: Janiec, Rocki (od 40.01) - Sekac, Rąpała (4), Kostecki, Milan,Mermer; Bigos, Schneider (2), Cacho(4+10+kara meczu za niesportowe zachowanie), Ćwikła, Vozdecky; Solon (2), Demkowicz, Maciejko, Strzyżowski, Biały; Grzesik, Maślak, Poziomkowski, Połącarz (2), Gawlina.

 Jak oceniasz występ naszej drużyny?
Oceń grę najlepszych zawodników.

wstecz

Kontakt

Bannery