Treść strony grudzień_2009

.

TKH NESTA TORUŃ - KTH KRYNICA

O cenne trzy punkty powiększył się dorobek TKH Nesta Toruń, po kolejnym wygranym meczu. Tym razem drużyna KTH Krynica nie była zbyt wymagającym przeciwnikiem, co spowodowało pewną "senność" naszych zawodników w II i III tercji spotkania. Pełną aktywnością "stalowe pierniki" wykazały się jedynie w pierwszej odsłonie tego pojedynku oraz w kilku fragmentach pozostałych części meczu. 

Podobnie jak w paru ostatnich meczach ligowych, najlepsze wrażenie sprawiali zawodnicy pierwszej i drugiej piątki, którzy zdecydowanie przewyższali wyszkoleniem sportowym swoich przeciwników. Z trzeciej formacji wyróżnić można bardzo aktywnego i zaangażowanego w grę Daniela Minge oraz strzelca dwóch bramek Vladimira Burila. Szczególnej urody był druga jego bramka, zdobyta po wzorowym (rodem z NHL) rozegraniu przewagi liczebnej przez kombinowaną piątkę najlepszych toruńskich zawodników.

Pomimo to, że do gry naszego zespołu można mieć jeszcze sporo uwag, to podkreślić trzeba koniecznie znaczną poprawę zaangażowania oraz skuteczności hokeistów TKH. Był to kolejny udany mecz w wykonaniu torunian, który pozwolił na odrobienie strat punktowych do najlepszych drużyn grupy B - Uniii Oświęcim i Stoczniowca Gdańsk. Najważniejsze jest w tej chwili, aby dobrą passę podtrzymać w kolejnych dwóch spotkaniach z liderami tej grupy rozgrywkowej, co pozoli nawiązać bezpośrednią walkę o ósme miejsce, premiowane udziałem w fazie play-off.

TKH NESTA TORUŃ - KTH KRYNICA

6:2 (3:1, 1:0, 2:1)

bramki dla TKH: Buril (x2), Dzięgiel, Koseda, Dołęga, Koivisto
kary: 12-30
sędziował: M. Pachucki, M. Pilarski, M. Bucki
widzów: 500

wstecz

Kontakt

Bannery