Treść strony luty_2010


TKH Nesta - Stoczniowiec Gdańsk 3:7

W ostatnich w tym sezonie Derbach Północy drużyna TKH Nesta Toruń uległa na Tor-Torze Stoczniowcowi Gdańsk 3:7. Torunianie mimo ambitnej walki nie mogli przeciwstawić się dobrze dysponowanym przeciwnikom.

Od pierwszej minuty spotkania między słupkami toruńskiej bramki stanął Bartosz Stepokura, wychowanek gdańskiego klubu. W składzie torunian zabrakło natomiast chorego Piotra Kosedy.

Choć gospodarze dobrze rozpoczęli mecz i mieli doskonałą okazję na objęcie prowadzenia to jednak goście zdobyli pierwszą bramkę. W 6 minucie spotkania, podczas gry w przewadze toruńskiego bramkarza pokonał Bartłomiej Wróbel. Dziesięć minut później ponownie jeden z torunian powędrował na ławkę kar, co "Stoczniowcy" wykorzystali strzelając drugą bramkę.

W drugiej tercji, kiedy zbliżała się połowa spotkania, gdańszczanie zadali kolejne dwa ciosy. Najpierw do toruńskiej bramki trafił Jankowski a minutę później strzałem niemal z połowy lodowiska popisał się Chmielewski. W tym momencie trener Tomasz Rutkowski poprosił o regulaminową przerwę w grze. To najwyraźniej przyniosło zamierzony skutek, bo kilka sekund po wznowieniu pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobywa Przemysław Bomastek. Niedługo potem na lodowisku dochodzi do bójki pomiędzy Adrianem Pietrasem i Josefem Vitkiem. O dziwo tylko młody torunianin został za to ukarany 10-ciominutową karą. Powróćmy jednak do czysto sportowych emocji. Dalsza część tej tercji przyniosła akcje z obu stron, jednak to goście mogli schodzić do szatni bardziej zadowoleni, bowiem na minutę przed końcem drugiej tercji zdobyli piątą tego wieczora bramkę.

W trzeciej tercji w bramce gospodarzy stanął Michał Plaskiewicz. Podstawowy bramkarz gości zachował czyste konto do 45 minuty, kiedy pokonał go wspomniany już Josef Vitek. Na szczęście torunianie szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami. Minutę po trafieniu Czecha skuteczną akcję przeprowadził Arkadiusz Marmurowicz. Trzy minuty później torunianie wykorzystują liczebną przewagę dzięki potężnemu trafieniu Vladimira Burila. Gdańszczanie nie pozostali dłużni i w 51 minucie ponownie Vitek trafia do toruńskiej bramki ustalając wynik spotkania na 3:7.

TKH Nesta Toruń – Stoczniowiec Gdańsk 3:7 (0:2, 1:3, 2:2)


0:1 (05:58) B. Wróbel – R. Skutchan, J. Rzeszutko PP
0:2 (16:43) M. Wróbel – A. Chmielewski PP
0:3 (28:05) W. Jankowski – R. Skutchan
0:4 (29:13) A. Chmielewski
1:4 (29:21) P. Bomastek – Z. Kubat
1:5 (38:25) R. Skutchan – A. Kostecki, J. Rzeszutko
1:6 (44:15) J. Vitek – A. Chmielewski
2:6 (45:31) A. Marmurowicz - V. Buril, D. Minge
3:6 (48:37) V. Buril – A. Marmurowicz, M. Kuchnicki PP

3:7 (50:54) J. Vitek – M. Wróbel


Strzały na bramkę: 32:44

Kary: 30:12

TKH Nesta: Stepokura (40’ Plaskiewicz) – Chrzanowski, Kubat, Bomastek,
Bomba, Dołęga; Lidtke, Buril, Minge, Kuchnicki, Marmurowicz; Talaga,
Pietras, Chyliński, Winiarski, Wieczorek; Porębski, Gimiński oraz
Kalinowski.


Stoczniowiec: Odrobny – B. Wróbel, Kostecki, Steber, Rzeszutko,
Skutchan; Skrzypkowski, Mat. Rompkowski, Furo, Ziółkowski, Jankowski;
Smeja, Benasiewicz, Vitek, M.Wróbel, Chmielewski; Mac. Rompkowski,
Strużyk, Kabat, Wróblewski.


Sędziowie: Wolas oraz Pobożniak, Klich.

wstecz

Kontakt

Bannery