Treść strony kwiecień_2005

Jesteś, byłeś i będziesz z nami

Nasi hokeiści, zapytani w przedsezonowych ankietach o "najciekawszego człowieka" w większości odpowiadali - Jan Paweł II.

W obliczu choroby Jana Pawła II, który jest wielkim człowiekiem dla wielu ludzi na świecie, którzy w swoich wypowiedziach niejednokrotnie bez zastanowienia wskazywali właśnie na jego osobę jako wzór człowieka.
Papież bardzo wiele razy podkreślał, że sport w życiu każdego człowieka nie może być rzeczą obojętną i powinien łączyć ludzi nie dzielić. Niejednokrotnie przyjmował sportowców na prywatnych audiencjach i przede wszystkim, jak wiemy sam w młodości stał na bramce swojej ukochanej Cracovii, a co więcej kazał jako jedyny Papież wybudować basen przy Bazylice św. Piotra.

pope.hockey.jpg


W takiej chwili żaden człowiek nie może czuć się obojętny na to, co pokazał nam swoim życiem, swoim postępowaniem, swoją nauką Jan Paweł II, nasz Rodak. Każdy człowiek na świecie czuje się przyjacielem Ojca Świętego nie zależnie od wyznania i od miejsca gdzie się znajduje. Te 27 lat pontyfikatu pokazało jak wiele dokonał Papież dla zjednoczenia ludzi na świecie, jak wielu ludzi przekonało się do wiary w Boga.

Teraz towarzyszący nam niepokój związany z cierpieniem Ojca Świętego odsuwa na dalszy tor wszelkie emocje i uniesienia. Stojąc na końcu swej drogi Papież pokazuje nam jak człowiek potrafi godnie trwać w cierpieniu i daje do zrozumienia jak wielka jest siła wiary i zjednoczenia ludzi.

Nie sposób nie wspomnieć o Jego wizycie w Grodzie Kopernika w 1999 roku i słowach, które wypowiedział -  iż Toruń jest drugim po Krakowie ulubionym miastem. Teraz jako honorowy obywatel naszego miasta i doktor honoris causa UMK, daje nam powód do zjednoczenia się w modlitwie i pokazania, że świat jest jeszcze pełen wartości. Jeśli nadejdzie ta chwila, kiedy zostaniemy bez Niego, będziemy pamiętać jego pierwsze słowa wypowiedziane na Placu św. Piotra - „Nie lękajcie się”.

Jak wiele znaczy Jan Paweł II dla sportowców, nie tylko w Polsce ale także na świecie możemy dowiedzieć się z mediów.
Piątkowe zachowanie piłkarzy i kibiców Lecha Poznań i Pogoni Szczecin, którzy na wieść o pogorszeniu się zdrowia Ojca Świętego, przerwali mecz i razem trzymając się za ręce modlili się na boisku nie wstydząc się swoich łez.
We Włoszech piłkarze nie chcą w takiej chwili biegać po boisku, tak samo polskie koszykarki, a mecze Ekstraklasy piłkarskiej mają rozpocząć się modlitwą.
W obliczu zagrożenia życia Papieża zostało odwołanych wiele spotkań sportowych.

hockey_pope.jpg

  • autor: Robert

wstecz

Kontakt

Bannery