Treść strony SEZON 2006/ 2007
Doleżalik powraca na stanowisko
Trener Miroslav Doleżalik poprowadzi zawodników Toruńskiego Klubu Hokejowego w najbliższych spotkaniach.
Miroslav Doleżalik (z prawej) powróci na stanowisko pierwszego trenera TKH po trzech tygodniach. Do tej pory zastępował go Stanisław Byrski
Przypomnijmy, że czeski szkoleniowiec został zawieszony przez Wydział Gier i Dyscypliny za niesportowe zachowanie w czasie spotkania ze Stoczniowcem Gdańsk, które odbyło się 3 listopada. Podczas ostatniego zebrania członkowie WGiD podjęli decyzję, że szkoleniowiec będzie mógł poprowadzić toruńską drużynę już w najbliższy piątek (o ile kolejka ligowa nie zostanie przełożona na inny termin, z powodu tragedii w kopalni Halemba).
- Stać na trybunie i nie mieć wpływu na grę swojej drużyny to dziwne uczucie - stwierdził Doleżalik. - Cieszę się, że kara ograniczyła się tylko do trzech meczów. Przyznam, że pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja. Nawet za czasów moich występów na lodzie nie dostałem kary meczu.
Zawodnicy się zgrywają
Tymczasem już blisko trzy tygodnie TKH reprezentują zawodnicy, których sprowadził do Torunia czeski szkoleniowiec.
- Jeszcze na początku patrzyli na zachowanie innych hokeistów - dodał Miroslav Doleżalik. - Teraz z każdym treningiem wygląda to lepiej. Obydwaj zostali zaakceptowani przez drużynę.
Słowacki skrzydłowy Vercik jak dotąd zanotował dwie asysty i dwie bramki, co w przełożeniu na liczbę rozegranych spotkań (cztery) jest niezłym wynikiem. Z kolei Czech Ambruz, środkowy napastnik, dwukrotnie trafiał do siatki rywali.
Na razie ich współpraca układa się dobrze, jednak szkoleniowcy nie wykluczają kolejnych zmian w ustawieniach zespołu.
- Być może w niedalekiej przyszłości do ataku z Vercikiem i Ambruzem dołączy Jewgienij Bucharan - dodał Doleżalik.
25-letni Rosjanin wystąpił jak dotąd w 19 spotkaniach i wraz z Tomaszem Proszkiewiczem przewodzi w punktacji kanadyjskiej toruńskiego zespołu.
Furo przechodzi rehabilitację
Z kolei inny z zagranicznych zawodników TKH, Słowak Milan Furo, przechodzi rehabilitację w rodzinnych stronach po kontuzji wiązadeł, której nabawił się miesiąc temu.
Dariusz Łopatka (Nowości)
