Treść strony SEZON 2006/ 2007
Kto awansuje do półfinału?
Drużyny Polskiej Ligi Hokejowej mają za sobą prawie 40 spotkań rundy
zasadniczej. Teraz wszystko zaczyna się od nowa i każdy z ośmiu
najlepszych zespołów marzy o medalu.
Cracovia - Naprzód Janów
W tym wypadku
wszystkie atuty są po stronie obrońcy tytułu mistrzowskiego. Naprzód
Janów w pierwszej rundzie pokazał jednak, że jest w stanie sprawiać
niespodzianki. To właśnie ten zespół pokonał Cracovię w pierwszej
kolejce tego sezonu i to w dodatku na wyjeździe. Naprzód do końca rundy
zasadniczej walczył o ósme miejsce z KTH Krynica, Cracovia z kolei w
ostatnich tygodniach seryjnie przegrywała. To była jednak cisza przed
burzą i mistrz Polski powinien bez porażki uporać się z beniaminkiem.
Typ "Pomorskiej" - 3:0 dla Cracovii
GKS Tychy - Unia Oświęcim
Unia
przez ostatnia dekadę dominowała w krajowym hokeju, ale po stracie
sponsora strategicznego podstawowym celem zespołu było utrzymanie w
ekstraklasie. To zostało już zrealizowane i młody zespół może na luzie
zagrać w play off. Czy to wystarczy, żeby napędzić stracha tyskiemu
faworytowi? Unia być może zdoła wygrać jeden mecz z GKS, ale na
wyeliminowanie tego zespołu chyba nie ma co liczyć. Atutem trenera
Wojciecha Matczaka jest wyrównany i przede wszystkim bardzo stabilny
skład.
Typ "Pomorskiej" - 3:1 dla GKS
Stoczniowiec Gdańsk - TKH ThyssenKrupp Energostal
Teoretycznie
najbardziej wyrównana para w pierwszej rundzie. Torunianie niemal co
roku zabierają lokalnemu rywalowi najbardziej doświadczonych zawodników
(m.in. Wawrzkiewicz, Proszkiewicz, Sokół, Koseda), ale to Stoczniowiec
będzie tym razem faworytem. Gdańszczanie są rewelacją sezonu, a
odmłodzony zespół pod wodzą debiutującego w roli pierwszego trenera
Henryka Zabrockiego mierzy w medal. Stoczniowiec ma dodatni bilans z
TKH, a w ostatnim meczu u siebie wbił torunianom aż dziesięć goli.
Starcia tych zespołów w play off przeważnie kończyły się w pięciu
meczach i tak też powinno być tym razem. Zadecyduje jednak atut
własnego lodowiska.
Typ "Pomorskiej" - 3:2 dla Stoczniowca
Podhale Nowy Targ - Zagłębie sosnowiec
Sosnowiczanie
jeszcze na finiszu rundy zasadniczej mogli wyprzedzić Podhale i w tej
rywalizacji dysponować atutem własnego lodowiska. Decydujący mecz
przegrali jednak u siebie 2:6 i to najlepiej świadczy, kto jest
faworytem w tej parze. Po letnich wzmocnieniach Zagłębie miało się bić
o medale, ale raczej nie w tym roku. Podhale tradycyjnie nierówno grało
w rundzie zasadniczej, ale w play off to bardzo niewygodny rywal. W
dodatku nowotarżanie w ostatnich dziesięciu meczach rundy zasadniczej
przegrali zaledwie dwa razy. Z Zagłębiem przegrają najwyżej raz.
Typ "Pomorskiej" - 3:1 dla Podhala
Joachim Przybył (Gazeta Pomorska)
