Treść strony SEZON 2007/ 2008


Wygrali w osłabieniu


TKH ThyssenKrupp Energostal lepszy od bytomian i samodzielnie na czele tabeli









Bardzo dobrze rozpoczęli sezon hokeiści z Torunia. W
piątek w Sosnowcu pokonali Zagłębie, wczoraj na Tor-Torze odprawili
Polonię i liderują w tabeli PLH.
Polonia Bytom przyjechała do
Torunia bez kontuzjowanego Petra Tokosa. Jego miejsce w drugim ataku
zajął Krzysztof Kuźniecow. Szybko złapana kara przez Michała Zubka
spowodowała, ze goście przeprowadzili dwie groźne akcje.

Toruńskiego bramkarza próbowali pokonać Błażej Salamon i Andrzej Banaszczak.
To
jednak zespół gospodarzy zadał pierwszy cios. W 9. minucie po trójkowej
akcji gola dla TKH uzyskał Michal Mravec. Chwile później w odstępie
minuty na ławkę kar powędrowali Cychowski oraz Kubat i gospodarze po
raz pierwszy w tym spotkaniu grali w podwójnym osłabieniu. Sytuacja ta
powtórzyła się jeszcze trzykrotnie w najbliższych kilkunastu minutach,
ale podopieczni Andrzeja Tkacza nie potrafili tego wykorzystać.

Wyrównująca
bramkę zdobyli natomiast z przewagą jednego gracza. W 23. minucie
uczynił to Michał Krokosz. Odpowiedz torunian była natychmiastowa.
Strzał Bartosza Dąbkowskiego dobił Dołęga. Chwilę później radość ekipy
Mariana Pysza z kolejnego gola zmącił sędzia, który zauważył faul
Chrzanowskiego na Tomaszu Kowalczyku.
Im dłużej trwał mecz tym gra
miała coraz wolniejsze tempo. Sędzia Pachucki konsekwentnie karał
najdrobniejsze przewinienia. W 29. minucie Dołęga wygrał pojedynek
jeden na jeden z rywalem, ale nie trafił w światło bramki. Dokonał tego
Przemysław Bomastek, ale dopiero na siedem minut przed końcem
spotkania. Krążek po jego strzale otarł się o raka Kowalczyka i
przekroczył linię bramkową.
Bytomski goalkeeper, który zaliczył
bardzo udany występ w Nowym Targu, w niedzielę spisywał się już
znacznie słabiej. W ostatnich fragmentach meczu pokonali go jeszcze
Rudolf Vercik oraz Peter Hurtaj. Kiedy wydawało się, że ten ostatni
ustalił końcowy rezultat, indywidualną szarżę, po podaniu Gabriela Da
Costy, przeprowadził Dariusz Puzio, kończąc ją uderzeniem w okienko.
Dzięki zwycięstwu TKH utrzymał pozycję lidera.

Inne wyniki 2. kolejki
Wojas Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 2:0 (0:0, 1:0,
1:0), KH Sanok - Cracovia ComArch Kraków 5:2 (0:1, 3:1, 2:0), Naprzód
Janów - Energa Stoczniowiec Gdańsk 2:4 (0:1, 1:1, 1:2), Unia Oświęcim -
Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec 4:3 (1:1, 2:2, 1:0).

Paweł Kumiszcze (Gazeta Pomorska)

wstecz

Kontakt

Bannery