Treść strony sierpień_2007

W gęstej mgle trudno było dostrzec krążek

Gęsta mgła unosząca się nad drugą płytą lodowiska gdańskiej hali „Olivia” ograniczała widoczność do minimum. W takich warunkach torunianie okazali się lepsi, wygrywając 3:2 (0:1, 1:0, 2:1).

image

Gol Zdenka Juraska zniwelował straty do TKH ThyssenKrupp Energostalu
Fot. Krystian Góralski

Regulaminowe sześćdziesiąt minut wtorkowego sparingu zakończyło się zwycięstwem gości, lecz mimo to trenerzy obu ekip uzgodnili rozegranie rzutów w karnych. W tym elemencie, po siedmiu rundach, lepsi okazali się gospodarze. Michała Plaskiewicza pokonał jedynie młody gdańszczanin - Tomasz Ziółkowski.

- Podczas karnych jeszcze widać krążek, ale w trakcie meczu, w tercjach czasami znikał - przyznał kapitan TKH, Robert Fraszko.

Dlatego rozgrywanie kombinacyjnych akcji było niemal wykluczone.

W dość trudnych warunkach szybciej odnaleźli się gospodarze, grający w pierwszej tercji z większą zawziętością.

- Nasza gra wygląda coraz lepiej, chociaż w tym meczu zabrakło nam skuteczności - stwierdził Milan Furo, który w najbliższym sezonie będzie grał dla gdańszczan.

Tuż po pierwszej przerwie inicjatywę przejęli torunianie, rozpoczynając ostrzeliwanie gdańskiej bramki. Trafienia Jarosława Dołęgi oraz Rudolfa Vercika i Bartosza Dąbkowskiego dały zwycięstwo torunianom.

W piątek (godz. 18.30) zostanie rozegrany rewanż na „Tor-Torze”. Wstęp bezpłatny.

Dariusz Łopatka (Nowości)

wstecz

Kontakt

Bannery