Treść strony sierpień_2007


ComArch Cracovia w Toruniu

O profesjonalizmie funkcjonowania jakiegokolwiek klubu hokejowego świadczą nie tylko: długoletnia tradycja, liczne sportowe osiągnięcia czy też obecność poważnego sponsora w nazwie drużyny. Świadczy o tym także umiejętność współpracy oraz współuczestnictwa w rozgrywkach z innymi klubami hokeja na lodzie w naszym kraju. Przypadek odwołania spotkań sparingowych przez ComArch Cracovię jest dobitnym przykładem braku szacunku oraz elementarnych zasad współpracy z innymi klubami. Pomimo pisemnego potwierdzenia swojego przyjazdu, a także ustnych (kilkukrotnych) deklaracji sztabu szkoleniowego, drużyna z Krakowa nie przyjedzie na zapowiadane wcześnie spotkania sparingowe. Powód przedstawiony przez II trenera drużyny (o rzekomych kontuzjach zawodników) przypomina jako żywo tłumaczenie się czwartoklasisty z nieodrobionych lekcji.

Fakt poinformowania TKH ThyssenKrupp Energostal o tak poważnej decyzji w formie krótkiej rozmowy telefonicznej, dodatkowo podkreśla lekceważący stosunek do naszego klubu. Pomimo wszystko, przyjęta w takich sytuacjach forma oficjalnego (podpisanego) faxu, nie zniwelowałaby już w żadnym stopniu trudności i problemów wynikających z zaistniałej sytuacji. Przecież chęć zatroszczenia się przez trenera o lekko kontuzjowanych zawodników z Krakowa ma się nijak w stosunku do zaawansowania spraw organizacyjnych w Toruniu: wynajem lodowiska (6 godz. = ok. 3.000 zł), sędziowie, ochrona, lekarz, powiadomienie kibiców, plan treningowy.

Wypowiedź trenera Cracovii: „...Na drobne kontuzje narzekają: Paweł Jakubowski, Mariusz Dulęba, Jarosław Kłys oraz Roman Hlouch. - Dla nas najważniejsza jest liga, a kolejne mecze to dodatkowe ryzyko złapania urazów. Chcemy, aby na pierwszy mecz sezonu wszyscy byli zdrowi i do naszej dyspozycji - tłumaczy trener Pasiut.”, dodatkowo utwierdza nas w tym przekonaniu.

Wyciągając wnioski z tego nieprzyjemnego zdarzenia, nasuwa się samoistnie pomysł ustanowienia sporych kar finansowych, stosowanych w takich przypadkach w „cywilizowanych - hokejowych” krajach Europy (np. Czechy, Niemcy). Jak widać, przy braku tego typu instrumentów krótkowzroczność i jednostronne podejście do problemu, przesłania granice rozsądku i dobrego wychowania.

wstecz

Kontakt

Bannery