Treść strony październik_2007


Decydująca ostatnia minuta

Ostatnia minuta gry zdecydowała o zwycięstwie Naprzodu Janów w Toruniu w starciu z TKH ThyssenKrupp Energostal. Zawodnicy z Janowa w ostatnich 60 sekundach zdobyli dwie bramki wygrywając ostatecznie 5:3. Bohaterami wśród gości byli Wojciech Wojtarowicz oraz Miroslav Zatko strzelcy dwóch bramek.

Gospodarze do spotkanie z Naprzodem przystąpiła w mocno przemeblowanych formacjach. O ile w formacji ofensywnej te zmiany były konieczne(Mravec wyjechał na parę dni na Słowację z powodu operacji żony), o tyle zestawienie formacji defensywnej podobnie jak w spotkaniu w Oświęcimiu było inne niż trener Pysz przyzwyczaił od początku spotkania. Cychowski partnerował Kubatowi, zaś Fraszko przesunięty został do Kosedy. Goście rozpoczęli spotkanie bardzo odważnie. W drugiej minucie groznie na bramkę Kachniarza strzelali Gallo i Pohl. Strzały hokeistów z Janowa mijały toruńską bramkę. W odpowiedzi strzał Bomastka wylądował na słupku. Kolejna szansę zmarnował Peter Hurtaj. W piątej minucie TKH prowadziło 1:0. Ładną akcję Vercika zakończył celnym strzałem Marmurowicz. W kolejnych minutach przed szansą stanęli goście grając przez półtorej minuty w podwójnej przewadze. Strzały Gretki i Wojtarowicza pewnie obronił Kachniarz. W 14 minucie Bomastek z bliska pomylił się bardzo niewiele. W 16 minucie padła wyrównująca bramka dla gości Strzał Gallo wyladował na poprzeczkę, ale Wojtarowicz z bliska dopełnił formalności. W 19 minucie Cinalski ratuje gości od utraty bramki wybijając krążek z linii bramkowej po strzale Dalke. Kontra gości jest natychmiastowa i Marek Koszowski na 24 sekundy przed końcem tercji wyprowadza Naprzód na prowadzenie.

Drugą tercję goście rozpoczynają od gry w przewadze, jednak dobra gra zespołu TKH nie pozwala na grozne sytuacje zespołu z Janowa. W 23 minucie Chrzanowski nie wykorzystuje dobrej okazji, dobrze broni Zając. W 26 minucie torunianie doprowadzają do remisu. Bomastek strzałem pod poprzeczkę pokonuje bramkarza Naprzodu. Kolejne minuty toczyły się przy zdecydowanej przewadze TKH. Swoje szanse zmarnowali Vercik, Buril, Marmurowicz( trafił w słupek). Ostatnie minuty drugiej tercji zdecydowanie zdominowali hokeiści Naprzodu. Grali oni agresywnie, wychodząc wysoko do obrony nie pozwalając na spokojne wyprowadzenie krążka ekipie gospodarzy. Dwie doskonałe sytuacje zmarnował były gracz TKH Tomasz Józwik. W ostatnich sekundach Słodczyk stanął przed szansą zdobycia trzeciej bramki, ale minimalnie przestrzelił.

Na początku trzeciej tercji przewaga również należała do zespołu z Janowa. Ataki przyjezdnych przyniosły efekt. W 46 minucie Zatko mocnym, precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Kachniarza. Mądra uważna gra w defensywie zespołu Naprzodu sprawia wiele trudności gospodarzom, którzy nie mogą stworzyć sobie klarownych sytuacji strzeleckich. W 55 minucie Dołęga wychodzi sam na sam z Zającem jednak Stachura zahacza toruńskiego napastnika i sędzia decyduje się odgwizdać rzut karny. Do wykonania karnego podszedł Dołęga, jednak bramkarz Naprzodu okazał się lepszy. Co nie udało się Dołędze udało się Bomastkowi w 57 minucie. Toruński napastnik wykorzystał podanie od Dołęgi i było 3:3. Gospodarze dążyli do zdobycia zwycięskiej bramki. Torunianie zdecydowanie zaatakowali jednak zapomnieli o obronie. 53 sekundy przed końcem błąd toruńskiej defensywy wykorzystał Zatko wyprowadzając Naprzód na prowadzenie. Zespołowi TKH na wyrównanie nie starczyło czasu a na dodatek złego torunian pognębił Wojtarowicz ustalając wynik meczu równo z końcową syreną strzałem do pustej bramki.

TKH TKE Toruń - Akuna Naprzód Janów 3:5 (1:2, 1:0, 1:3)

1:0 Marmurowicz - Vercik - Cychowski 4:19
1:1 Wojtarowicz - Gallo 15:52
1:2 Koszowski - Krumpal - Peterdi 19:36
2:2 Bomastek - Dąbkowski - Dołęga 25:06
2:3 Zatko - Gretka - Słodczyk 45:09 w przewadze
3:3 Bomastek - Dołęga - Buril 56:17
3:4 Zatko - Jóźwik - Słodczyk 59:07
3:5 Wojtarowicz - Elżbieciak 60:00 do pustej bramki

TKH: Kachniarz; Dąbkowski, Buril(2), Bomastek(2), Hurtaj, Dołęga(2); Kubat(2), Cychowski, Vercik(14), Koszarek, Marmurowicz; Koseda, Fraszko, Dalke(2), Dzięgiel, Chrzanowski oraz Zubek, Jastrzębski.

Naprzód: Zając; Zatko(4), Gretka(2), Józwik, Słodczyk(2), Stachura (2); Gallo, Kulik(12), Ł. Elżbieciak, Pohl, Wojtarowicz, Kowalówka, Cinalski, Peterdi, Koszowski(2), Krumpal(12); Ł. Podsiadło(2), Gryc, Haluch.

Kary: 24 ( w tym 10 minut za niesportowe zachowanie Vercika) - 38 ( w tym 10 dla Krumpala i Kulika)

Sędziowali: Więckowski oraz Mądrala, Heltman.

  • autor: Wojtek Wiśniewski

wstecz

Kontakt

Bannery