Treść strony SEZON 2008/ 2009
Torunianie walczą o Vancouver
Hokej na lodzie. W czwartek biało-czerwoni rozpoczynają rywalizację o występy na igrzyskach
Bartosz Dąbkowski i Jarosław Dołęga przebywają w Sanoku na
zgrupowaniu reprezentacji Polski. Walczą tam o miejsce w kadrze na
turniej przedkwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich.
Hokejowa reprezentacja Polski od ponad tygodnia przygotowuje się do
turnieju przedkwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich Vancouver 2010.
Zawody z udziałem czterech drużyn zostaną rozegrane w sanockiej Arenie.
Pierwsze mecze zaplanowano już na najbliższy czwartek.
Osiem dni temu kadra zebrała się w Krynicy. Trener reprezentacji
Polski Peter Ekroth powołał wówczas na konsultacje 28 kadrowiczów. Po
tygodniu zajęć teoretycznych i praktycznych drużyna, nie w komplecie,
udała się do Sanoka. Szwedzki szkoleniowiec odesłał do domów sześciu
hokeistów. Dwaj torunianie zyskali jednak jego zaufanie i w Sanoku
rozegrali spotkanie kontrolne z tamtejszym Klubem Hokejowym. Kadra
wygrała 6:3, a jedną z bramek zdobył właśnie Jarosław Dołęga.
Pokazać się z dobrej strony
- W tym spotkaniu wystąpiło sześciu obrońców i aż czternastu
napastników. Rozegrałem tylko sześć zmian, ale udało mi się w tym
czasie strzelić jedną bramkę - mówi torunianin.
Drugi z reprezentantów TKH Nesty - Bartosz Dąbkowski - zagrał w trzeciej parze obrońców z Rafałem Dutką.
- Na początku zgrupowania trener przydzielił nas do gry w jednej
formacji. Po dwóch dniach treningów trafiłem do pary z Kotlorzem, a
Rafał do Wilczka, ale później powrócono do pierwotnych ustawień - mówi
Dąbkowski. - Teraz cały czas gramy razem i wierzę, że tak będzie do
końca turnieju.
Dla reprezentantów toruńskiego klubu przygotowania do zawodów są
niezwykle ważne. Do niedawna obydwaj nie byli bowiem pewniakami w
kadrze. Poprzedni trener - Czech Rudolf Rohacek - zabrał co prawda
Dąbkowskiego na mistrzostwa świata Dywizji I w Innsbrucku, ale jeszcze
dzień przed rozpoczęciem zawodów torunianin został odesłany do Polski.
Dołęga natomiast w austriackim turnieju wziął udział, ale już w
sierpniu Rohacek nie zaprosił go na kolejne zgrupowanie kadry.
We wrześniu na stanowisku szkoleniowca reprezentacji nastąpiła jednak zmiana, Rohacka zastąpił wspomniany Ekroth.
- Myślę, że teraz nie będzie takich niespodzianek. Wtedy byłem już
dwiema nogami na mistrzostwach... - wspomina Bartosz Dąbkowski.
Nie zmienia to faktu, że obydwaj muszą pokazać się z dobrej strony.
Trudniejsze zadanie stoi przed Jarosławem Dołęgą, gdyż podczas
wczorajszego treningu...
- Trener przesunął mnie do obrony - mówi Dołęga. - Przed przyjazdem
do Sanoka trenowałem wraz czterema innymi napastnikami, w piątej
formacji. Kilku z nich zostało odesłanych do domu. Przez pewien czas
myślałem, że również wrócę, ale szkoleniowcy zdecydowali się na
przesunięcie mnie do defensywy. Tak było podczas poniedziałkowego
treningu i myślę, że tak już zostanie. Przez całe życie występowałem w
ataku, ale jeżeli jest taka potrzeba to zagram i w obronie.
Relacje na szklanym ekranie
Pierwsze spotkania w sanockim turnieju reprezentacja Polski, z
torunianami w składzie, rozegra w czwartek (godz. 19.30) z Wielką
Brytanią. W kolejnych dniach rywalami kadry Petera Ekrotha i Wojciecha
Tkacza będą Rumuni (piątek, godz. 19.15) i Japończycy (niedziela, godz.
18.15).
Relację z tych spotkań zapowiedziała stacja TVP Sport.
Polska - KH Sanok 6:3 (1:1, 1:1, 4:1)
- 0:1 Milan - R. Kostecki (7), 1:1 Proszkiewicz - Piekarski (18),
2:1 S. Kowalówka - Kolusz (28), 2:2 R. Kostecki - Milan, Demkowicz
(34), 3:2 Dołęga - Bagiński (52), 4:2 Słaboń - Gonera, Dronia (53), 5:2
Słaboń - L. Laszkiewicz - Wilczek (57), 5:3 Zavacky - Sucko (59), 6:3
Kolusz - S. Kowalówka, Gruszka (60) - Polska: Radziszewski (od
40.01 Odrobny); Gonera - Dronia, Piekarski - Wilczek, Dąbkowski -
Dutka; Proszkiewicz - Zapała - Łopuski, L. Laszkiewicz - Słaboń -
Jaros, Gruszka - S. Kowalówka - Kolusz, Urbanowicz - Bagiński -
Rzeszutko oraz Drzewiecki, Dołęga
Dariusz Łopatka (Nowości)