Treść strony SEZON 2008/ 2009

Tyszanie strzelali, a Sobecki bronił

Hokej na lodzie. Bramki padały z szybkością błyskawicy. TKH Nesta przegrał w Katowicach z GKS-em 0:5

Zwycięstwo torunian z GKS-em było bardzo potrzebne w kontekście
walki o zajęcie miejsca w pierwszej szóstce PLH. Tyszanie sprowadzili
jednak TKH Nestę na ziemię.

Spotkanie na lodowisku w Katowicach (tyski obiekt jest remontowany)
na dobre się jeszcze nie rozpoczęło, a gospodarze już objęli
prowadzenie. Do zdobycia pierwszej bramki potrzebowali tylko szesnastu
sekund.


- Można nazwać to szczęściem. Krążek podskoczył nad kijem obrońcy i
trafił do mnie. Wtedy miałem już prostą drogę do bramki - powiedział
Robin Bacul, najskuteczniejszy obecnie napastnik GKS-u.


Nie tylko dzięki szybko zdobytej bramce, ale również lepszej
organizacji gry przewaga tyszan rosła. Z dwóch kolejnych wyśmienitych
sytuacji, drużyna prowadzona przez Miroslava Ihnaczaka wykorzystała
jedną. Michała Plaskiewicza pokonał Woźnica.


Bolączką TKH Nesty w poprzednich spotkaniach, przegranych z
tyszanami, były kłopoty ze zdobywaniem bramek. Tym razem było podobnie.
Arkadiusz Sobecki zakończył mecz z czystym kontem, choć na początku
drugiej tercji uratował go słupek (strzelał Jarosław Dołęga). W tej
samej odsłonie oraz na początku trzeciej Plaskiewicza pokonywał
natomiast powracający do wysokiej formy Sarnik i gospodarze prowadzili
już 4:0. Kilka chwil po drugim trafieniu Sarnika wynik meczu ustali
Wołkowicz.


- Tyszanie nie pozwolili nam na zbyt wiele - ocenił Andrzej Masewicz, drugi trener TKH.

Strata punktowa torunian w stosunku do tyszan wzrosła do trzynastu
punktów. Pierwszą szóstkę zamykają tymczasem hokeiści Naprzodu Janów,
którzy również mają bezpieczną przewagę nad TKH Nestą, wynoszącą
obecnie jedenaście „oczek”.


Kolejne spotkanie toruński klub rozegra w piątek, na własnym lodowisku, z Podhalem Nowy Targ.



GKS Tychy - TKH Nesta Toruń 5:0 (2:0, 1:0, 2:0)


  • 1:0 R. Bacul - T. Wołkowicz (0.16), 2:0 M. Woźnica - A.
    Bagiński, M. Jakubik (11.50), 3:0 P. Sarnik - R. Bacul (29.38, w
    osłabieniu), 4:0 P. Sarnik - T. Proszkiewicz, S. Gonera (46.19), 5:0 T.
    Wołkowicz - R. Bacul (47.37).
  • GKS Tychy: Sobecki; Śmiełowski
    - Gonera, Majkowski - Mejka (2), Jakes - Kotlorz (2); Wołkowicz -
    Parzyszek (2) - Bacul, Sarnik - Krzak - Proszkiewicz, Woźnica (4) -
    Jakubik - Bagiński, Matczak - Banachewicz - Maćkowiak. Kary: 10 min.
  • TKH:
    Plaskiewicz; Dąbkowski (4) - Buril (2), Cychowski - Kubat (4), Koseda
    (2) - K. Piotrowski (2); Bomastek (2) - Koszarek - Dołęga, Marmurowicz
    - Paakkarinen - Salonen, Chrzanowski - Dzięgiel - Minge (2) oraz
    Jastrzębski - Kuchnicki - Wiśniewski. Kary: 18 min.
  • Rezultaty
    innych spotkań 26. kolejki PLH: JKH Jastrzębie - Polonia Bytom 12:0
    (2:0, 4:0, 6:0), Cracovia - KH Sanok 9:1 (3:0, 2:1, 4:0), Podhale Nowy
    Targ - Naprzód Janów 5:2 (0:0, 3:0, 2:2), Zagłębie Sosnowiec -
    Stoczniowiec Gdańsk 4:3 (1:1, 3:2, 0:0).

Dariusz Łopatka (Nowości)

wstecz

Kontakt

Bannery