Treść strony SEZON 2008/ 2009

Koniec pierwszego etapu rozgrywek

Wyjazdowym meczem z Podhalem Nowy Targ zespół TKH Nesta Toruń kończy
rundę zasadniczą rozgrywek PLH. Po ostatniej kolejce liga zostanie
podzielona na dwie grupy: silniejszą (miejsca 1-6) i słabszą (7-10).

Runda była nieudana dla torunian, bo nie udało im się zrealizować planu
podstawowego, czyli zakwalifikować do pierwszej szóstki. - Trzeba
patrzeć z optymizmem w przyszłość - apeluje Przemysław Bomastek,
kapitan TKH. - Coś drgnęło w naszej grze, co od razu przełożyło się na
wyniki. Teraz chodzi o to, by utrzymać dyspozycję do play off. Liga,
oprócz Polonii Bytom, jest bardzo wyrównana i wszystkiego można się
spodziewać - uważa lewoskrzydłowy pierwszego ataku, który ostatnio
imponuje skutecznością.

Na razie torunianie zajmują 8. lokatę,
ostatnią premiowaną awansem do play off. W drugim etapie będą musieli
się skupić na obronie tego miejsca. Mogą oczywiście poprawić się, ale
będzie to niezwykle trudne. 7. miejsce zajmie GKS Tychy albo GKS
Jastrzębie. Na razie wyżej są ci drudzy, ale w ostatniej kolejce
pauzują i tyszanie mogą ich wyprzedzić. Torunianie na chwilę obecną
tracą do nich odpowiednio 10 i 12 pkt. W drugiej rundzie zespoły
rozegrają po 6 meczów.

Jednak póki co, to czeka ich spotkanie
w Nowym Targu. Torunianie toczyli w tym sezonie wyrównane pojedynki z
Podhalem. Z pięciu meczów (dwa w Pucharze Polski) wygrali dwa. Wtorkowy
mecz też zapowiada się interesująco, bo "Szarotki" walczyć będą o
odzyskanie pozycji lidera. - My też mamy o co grać - twierdzi popularny
"Bomi". - Musimy uciekać Sanokowi, nad którym mamy tylko 5 punktów
przewagi. Chcemy coś przywieźć z Podhala i zrobić sobie mały prezent na
święta.

Musimy tylko przetrzymać początkowy "halny''
zawodników z Nowego Targu. Oni zawsze tak grają, że na początku mocno
atakują i starają się zdominować fizycznie. Z reguły wykorzystują
przewagę. Musimy być skoncentrowani, o czym zawsze przypomina nam
trener - podkreśla Bomastek.

Spotkanie rozpoczyna się o godz. 18.

Pozostałe
pary 36. kolejki: Zagłębie Sosnowiec - Naprzód Janów, GKS Tychy - KH
Sanok, Cracovia - Polonia Bytom, mecz GKS Jastrzębie - Stoczniowiec
Gdańsk został rozegrany awansem 2 grudnia i zakończył się wynikiem 5:2.

Dariusz Knopik (Gazeta Pomorska)


wstecz

Kontakt

Bannery