Treść strony SEZON 2008/ 2009

Wciąż mniej obcokrajowców w PLH

Polski Związek Hokeja na Lodzie kontra kluby. Hokejowa centrala nie
przejmuje się protestami części klubowych działaczy i zamierza
kontynuować reformę rozgrywek.

Taki jest efekt posiedzenia zarządu PZHL. Hokejowa centrala została
zmuszona do ponownego rozpatrzenia projektu zmian w ekstralidze, bo
przeciwko reformom ostro sprzeciwiła się większość klubów. Kilka
tygodni temu osiem z nich (bez TKH Toruń i Cracovii) spotkała się w
Janowie, żeby uzgodnić wspólne stanowisko i ewentualne metody protestu.
Ostatecznie jednomyślności nie udało się osiągnąć, ale i tak w ubiegłym
tygodniu reprezentacja klubów spotkała się z prezesem PZHL Zdzisławem
Ingielewiczem.

PZHL: reformujemy

Najważniejsze zmiany w forsowanej przez
PZHL reformie to trzech zamiast pięciu zagranicznych zawodników w
jednym meczu i połączenie, w drugiej fazie rozgrywek, drużyn
ekstraklasy i pierwszej ligi. Zmiany wzbudziły kontrowersje wśród
działaczy w terenie, które przede wszystkim dotyczyły liczby
obcokrajowców w zespołach.
Głównym argumentem prezydium PZHL był
fakt, że zmiana systemu rozgrywek została podjęta na wniosek klubów po
dwukrotnej konsultacji dokumentów oraz została potwierdzona przez
prezesów klubów podczas spotkania w Toruniu w kwietniu 2009. Nowa
propozycja klubów jest modyfikacją starego systemu rozgrywek i oznacza
zmianę już podjętej decyzji. W tej sytuacji PZHL postanowił zasięgnąć
opinii każdego klubu indywidualnie.

Efekty tych konsultacji poznaliśmy we wtorek wieczorem. - Zarząd PZHL
po przeanalizowaniu zebranych opinii klubów PLH jednomyślnie postanowił
podtrzymać decyzję o nowym systemie rozgrywek podjętą 19 maja w oparciu
o wcześniejsze propozycje klubów Polskiej Ligi Hokejowej. Zarząd PZHL
nie zmienił także majowej decyzji co do liczby obcokrajowców mogących
grać w meczu w jednym zespole - poinformował rzecznik prasowy PZHL
Patryk Rokicki.

Pierwszy etap sezonu zasadniczego rozgrywany
będzie jak do tej pory. Później wszystkie drużyny, zarówno z
ekstraklasy jak i pierwszej ligi, podzielone zostaną na trzy grupy. W
pierwszej zagrają ekipy z miejsc 1-6, w drugiej - z lokat 7-10
ekstraklasy i 1-2 pierwszej ligi, a w trzeciej - pozostałe zespoły z
pierwszej ligi.

W trzeciej fazie rozgrywanej systemem play-off o medale walczyć będą
ekipy z grupy „silniejszej” i dwie najlepsze z grupy „średniej”.
Pozostałe drużyny zagrają systemem „każdy z każdym”. Związek ograniczył
także liczbę zawodników zagranicznych w jednym meczu z pięciu do trzech
z zastrzeżeniem, że bramkarz liczony będzie jak dwóch hokeistów z tafli.

Liga bez Podhala?

Być może w tym sezonie na ligowych taflach
zabraknie Podhala Nowy Targ. Z finansowania klubu wycofała się firma
Wojas (zapewniała ponad 60 proc. budżetu), a nowych sponsorów na razie
nie ma. - Treningi idą zgodnie z planem, drużyna praktycznie już
skompletowana, ale jeżeli do połowy lub ostatecznie do końca lipca nie
znajdziemy sponsora strategicznego lub kilku, którzy zapewnią nam choć
częściowo stabilność finansową, najprawdopodobniej nie zgłosimy drużyny
do rozgrywek ekstraligowych w tym sezonie - mówi prezes Sportowej
Spółki Akcyjnej Wojas Podhale Andrzej Podgórski.

Joachim Przybył (Gazeta Pomorska)

wstecz

Kontakt

Bannery