Treść strony SEZON 2009/ 2010
Nie udało się sprawić niespodzianki. TKH Nesta już fińskim zaciągiem przegrał z liderem z Tychów.
TKH Nesta - GKS Tychy 2:4 (2:3, 0:1, 0:0)
Bramki: 1:0 Dołęga - Dzięgiel (11.), 1:1 Paciga - Parzyszek, Bacul (14.), 2:1 Marmurowicz (14.), 2:2 Jakes (17.), 2:3 Wołkowicz - Garbocz (20.), 2:4 Paciga - Parzyszek (21.)
TKH: Plaskiewicz - Koseda, Buril, Bomastek, Dzięgiel, Dołęga - Talaga, Cychowski, Koivisto, Porthen, Marmurowicz - Porębski, Lidtke, Jastrzębski, Kuchanicki, Chrzanowski, Pietras - Wiśniewski, Minge, Chyliński, Wieczorek
W 1. tercji torunianie niespodziewanie dwukrotnie obejmowali prowadzenie. Najpierw trafił Jarosław Dołęga, który wykorzystał doskonałe podanie Dzięgiela, a potem na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Marmurowicz (zaraz po wznowieniu po kontaktowym golu GKS). Tuż przed przerwą tyszanie po raz pierwszy objęli prowadzenie, a na początku drugiej tercji jeszcze je podwyższyli.
W tym momencie emocje się skończyły. - W pierwszej tercji to wszystko wyglądało jeszcze nieźle, ale potem rywale czekali na nasze błędy i niestety się doczekali - podsumował Przemysław Bomastek.
W niedzielę o 17.30 TKH podejmie Podhale Nowy Targ.
W innych meczach: Zagłębie Sosnowiec - Stoczniowiec Gdańsk 7:5, Sanok Cracovia 3:5, Naprzód Janów - Unia Oświęcim 4:5, JKH Jastrzębie - Podhale 1:3.
Joachim Przybył (www.pomorska.pl)
