Treść strony SEZON 2009/ 2010
Porażka na zakończenie roku
Hokej na lodzie. - W drugiej tercji niewiele wskazywało, że możemy przegrać mecz - stwierdził trener TKH
W ostatniej grudniowej kolejce PLH hokeiści TKH Nesty przegrali z Unią Oświęcim 2:3 i spadli na dziesiątą pozycję. Do ósmego w tabeli Stoczniowca torunianie tracą wciąż siedem punktów
Do wczorajszej potyczki TKH Nesta przystąpił osłabiony brakiem dwóch Finów - Jermu Porthena i Arto Koivisto. Nieobecność pierwszego z nich można tłumaczyć kontuzją, tyle że obaj wyjechali do Finlandii, gdyż klub jest im winny pieniądze.
- Nie jest powiedziane, że Arto i Jermu do Torunia nie wrócą. Po prostu klub przez sześć tygodni nie płacił im pieniędzy, więc wrócili do domów - mówi Tomek Valtonen, Fin urodzony w Polsce, który pośredniczył w transferach do TKH obu graczy. - Oni ze swoich obowiązków się wywiązywali, klub nie...
Tymczasem wtorkowe spotkanie z liderem tabeli grupy słabszej rozpoczęło się fatalnie dla osłabionych torunian. Po pierwszym wznowieniu, w pierwszej indywidualnej akcji meczu Peter Gallo ograł trzech zawodników TKH i dał prowadzenie przyjezdnym.
Unia nieznacznie przeważała, a taki obraz gry utrzymywał się do drugiej części meczu, gdy hokeiści Tomasza Rutkowskiego zdobyli wyrównującą bramkę. Po trójkowej akcji rozpoczętej przez Piotra Winiarskiego, a zakończonej przez Bartłomieja Bombę (pierwsza bramka przez toruńską publicznością), na lodzie częściej dochodziło do ostrych starć. Jeden z fauli gości (kara nałożona na Stachurę) został wykorzystany przez Bartłomieja Talagę, który w 36 min. pokonał Szydłowskiego, bramkarza rywali, mocnym strzałem z niebieskiej linii.
- Niewiele wskazywało wówczas, że możemy przegrać ten mecz - przyznał Tomasz Rutkowski, trener TKH.
Wystarczyły jednak dwie minuty w trzeciej tercji, aby oświęcimianie ponownie objęli prowadzenie.
- Zazwyczaj to ja podaje krążki kolegom, ale teraz było inaczej - uśmiechał się po meczu Mariusz Jakubik, zdobywca dwóch kolejnych bramek dla Unii.
Pomimo kilku prób torunianom nie udało się doprowadzić do dogrywki.
TKH Nesta Toruń - Unia Oświęcim 2:3 (0:1, 2:0, 0:2)
- 0:1 P. Gallo - A. Kowalówka (0.32), 1:1 B. Bomba - A. Marmurowicz, P. Winiarski (24.41), 2:1 B. Talaga - Z. Kubat, J. Dzięgiel (35.11, w przewadze), 2:2 M. Jakubik - M. Szewczyk (43.38), 2:3 M. Jakubik - W. Klisiak, W. Wojtarowicz (45.42).
- TKH Toruń: Plaskiewicz (od 0.01 do 59.10 i od 59.30 do 60); Talaga - Kubat, Koseda (2) - Lidtke (2), Porębski - Burzil; Marmurowicz - Dzięgiel - Dołęga, Bomastek (4) - Winiarski - Bomba (2), Chrzanowski - Kuchnicki - Minge. Kary: 10 min.
- Unia: Szydłowski; Gallo - A. Kowalówka, Javin - Cinalski (4), T. Połącarz - Obstarczyk; Klisiak - Jakubik - Wojtarowicz (2), Modrzejewski - Stachura (4) - Buczek (2), Szewczyk - Tabaczek (2) - Adamus. Kary: 14 min.
- Strzały: 30:35 (9:9, 12:9, 9:17). Widzów - 500 osób.
- Kolejne spotkania w Polskiej Lidze Hokejowej zostaną rozegrane 3 stycznia 2010 roku.
Dariusz Łopatka (Nowości)