Treść strony SEZON 2010/ 2011

Nastawienie jest bojowe

Hokej na lodzie. Rywalem Sokołów będzie Polonia Bytom, która lata świetności ma za sobą

W sobotę i niedzielę na Tor-Torze dojdzie do inauguracji rozgrywek Pucharu Polski. W fazie wstępnej toruńskie Sokoły podejmą pierwszoligową Polonię Bytom.

Bytomianie swoje lata świetności mają już za sobą, ale zapewne będą równorzędnym partnerem dla młodego zespołu z naszego miasta. Gospodarze wystąpią bez kontuzjowanych Arkadiusz Marmurowicza i Tomasza Chylińskiego. Ten pierwszy boryka się jeszcze z urazem ścięgna Achillesa i lekarze zalecili mu przerwę co najmniej do końca tygodnia. Z kolei Chyliński narzeka na ból barku. Mimo wszystko, nastawienie w zespole Sokołów do najbliższych potyczek jest bardzo bojowe. Na prośbę drużyny gości, oba spotkania rozegrane zostaną w Toruniu, ponieważ w Bytomiu nie ma jeszcze zamrożonego lodowiska.

Zakończyli karierę

- Do meczów z Polonią podchodzimy jak do wszystkich innych, z nastawieniem na zwycięstwo - zapowiedział Marek Górecki, drugi trener Sokołów. - Na ile jestem zorientowany, część starszych zawodników z Bytomia zakończyła już kariery. Sporo jest tam za to młodych, obiecujących graczy. Dla nas będzie to kolejne przetarcie przed wznowieniem rozgrywek. Jestem przekonany, że mimo osłabień, powinniśmy sobie poradzić ze śląskim zespołem. Zdaję sobie sprawę z tego, że większość moich zawodników to jeszcze bardzo młodzi hokeiści, ale przecież kiedyś muszą wypłynąć na szersze wody. W naszej drużynie panuje bardzo dobra atmosfera. Wszyscy są odpowiednio umotywowani, a przede wszystkim bardzo chcą wygrywać. Nie ukrywam, że liczymy na doping naszej publiczności, która w minionych latach potrafiła być dla zespołu szóstym zawodnikiem.

Wraca do pełni sił

Na dotychczas rozegranych wszystkich meczach Sokołów w Toruniu dopingował swoich kolegów wracający powoli do pełni sił po operacji łękotki Piotr Winiarski.

- Jest już dużo lepiej, nawet mogę poruszać stopą, a przede wszystkim odstawiłem już kule - powiedział toruński napastnik. - Jednak moja rehabilitacja potrawa jeszcze około dwóch miesięcy, zanim wyjadę na lód. Nie ukrywam, że najchętniej już dzisiaj założyłbym sprzęt i ruszyłbym z pomocą kolegom, ale to jest nierealne. Bardzo mnie ciągnie na treningi, ale zdaję sobie sprawę z tego, że nic na siłę, aby tylko sobie nie zaszkodzić.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17.30, natomiast niedzielne o 11.30. Wejściówki w cenie 5 zł będą do nabycia w kasach Tor-Toru przed meczami.

Maciej Czypek  (Nowości)

wstecz

Kontakt

Bannery