Treść strony SEZON 2011/

Sto procent torunian
Przyszła drużyna ma składać się tylko z zawodników urodzonych w naszym mieście.

Spółka hokejowa porozumiała się z Andrzejem Masewiczem, który poprowadzi toruński zespół w przyszłym sezonie w pierwszej lidze. Niebawem trener postanowi, jak będzie wyglądała drużyna.

Pod koniec marca bieżącego roku Klub Hokejowy Toruń Hokejowa Spółka Akcyjna planuje zorganizowanie spotkania z zawodnikami, którzy biorą pod uwagę grę w pierwszej lidze w przyszłym sezonie, a przy tym chcą reprezentować barwy swojej macierzystej drużyny.

- 28 marca omówimy perspektywy jakie stoją przed klubem, a także możliwości przyszłego zespołu. Zastanowimy się, o co od września będziemy walczyć. Na to spotkanie zaproszeni zostaną wszyscy hokeiści, których bierzemy pod uwagę przy kompletowaniu drużyny - zapowiada Bogdan Rozwadowski, prezes Klubu Sportowego Toruń Hokejowej Spółki Akcyjnej.

Nie będą wynajmować mieszkań

Co więcej, w poprzednich latach wielokrotnie zakładano, iż toruńskie drużyny składać się będą niemal w stu procentach z tutejszych hokeistów. Nigdy się to jednak nie udawało. Nadchodzący sezon ma być pierwszym, w którym się to zmieni.

- Mam świadomość tego, że jest to związane bezpośrednio z naszymi finansami, ale to chyba dobrze. Nie będziemy ściągać nikogo z zewnątrz. Będziemy grali toruńczykami. Jeżeli pojawi się możliwość gry nawet dla 17-latków pochodzących z Torunia, to będziemy z ich usług korzystać - twierdzi Bogdan Rozwadowski.

Założenie klubu w tej sprawie jest proste. Brak konieczności wynajmowania mieszkań dla zawodników spoza Torunia, to pewne oszczędności. - Przychody, których się spodziewamy, a także oszczędności z wynajmu mieszkań, mają zapewnić nam możliwość spłacania pozostałych zobowiązań i układów ratalnych - dodaje prezes KST HSA. - Nie ukrywam jednak, że nasza sytuacja jest trudna. Nasze zobowiązania z poprzedniego roku i te, które powstały po wycofaniu się Karaweli, nie są w stanie, przy tak małym budżecie, zostać spłacone od razu. Naszym zadaniem jest więc dalsze pozyskiwanie sponsorów, aby wyjść na prostą.

Plany już są

Wracając do tematów kadrowych, na czele toruńskiej ekipy, jak już informowaliśmy, stanąć ma... torunianin, Andrzej Masewicz, wychowanek Pomorzanina, który jeszcze kilka miesięcy temu prowadził hokejową reprezentację narodową osiemnastolatków oraz pracował w sosnowieckiej Szkole Mistrzostwa Sportowego.

- Porozumieliśmy się z Andrzejem Masewiczem w sprawie prowadzenia drużyny. Treningami bramkarzy zajmie się natomiast Tomasz Jaworski - dodaje prezes KST HSA. - Ponadto mamy dogadaną współpracę z lekarzem, a także masażystą oraz kierownikiem technicznym. Struktury są więc w zasadzie gotowe. Jedyne problemy, a w zasadzie niedobory, mamy z obsadzeniem formacji obronnych. Będziemy się jednak posiłkować juniorami. Nie ukrywam, że zainteresowanie grą w drużynie jest spore.

Z informacji jakie posiadamy zarówno my, jak i działacze toruńskiego klubu, powrót do Torunia dwóch prawdopodobnie największych talentów tutejszej szkółki - braci Kamila i Michała Kalinowskich - jest wątpliwy. Obydwaj sprawdzili się w grze w barwach HC GKS-u Katowice i... - Raczej zostaną na Śląsku - powiedział Bogdan Rozwadowski, prezes toruńskiej spółki.

 

Źródło: Nowości

wstecz

Kontakt

Bannery