Treść strony wrzesień_2010

.

Z Opolem bez problemów

W kolejnym meczu rozgrywek I ligi hokeiści Nesty Toruń bez większych problemów pokonali jeden z najsilniejszych zespołów tej ligi - Orlik Opole. Chciaż sam mecz nie należał do najciekawszych, to przynajmniej udało się w nim zrealizować podstawowe zadania defensywne postawione przez trenerów W. Walickiego i M. Góreckiego. Dobra postawa toruńskich defensorów zdecydowanie pomogła Tomkowi Witkowskiemu w zdobyciu pierwszego, mamy nadzieję, że nie ostatniego w tym sezonie - "shot out".

O ile w tyłach wyglądało to wszystko stosunkowo "bezpiecznie", o tyle w ataku naszym zawodnikom wyraźnie nie szło. Wydaje się, że odrobina skupienia pozwoliłaby na zaaplikowanie przeciwnikom kolejnych sześciu bramek. Wiele ciekawych akcji rozegranych zostało zbyt egoistycznie, a w kilku przypadkach nasi napastnicy podeszli do sprawy zbyt nonszalancko. Wiele do życzenia pozostawiał także sposób rozgrywania zamków podczas gry w przewadze. Zbyt schematyczne i zbyt wolne podania były z dużą łatwością "odczytywane" przez zawodników z Opola, a liczne strzały z niebieskiej nie były niestety atmowymi uderzeniami. Pomimo to, na pochwałę za skuteczną grę w ofensywie zasłużyli: Przemysław Bomastek i Kamil Kalinowski, którzy we dwójkę zgomadzili we wczorajszym meczu 9 punktów w statystyce kanadyjskiej. 

Całe szczęście, że tym razem obyło się bez kontuzji, chociaż po wybiciu krążka przez obrońcę Orlika, Kamil Gościmiński na króką chwilę upadł na lód. Skończyło się to na mocnym obiciu i zapewne kolejnym sporym siniaku.

W niedzielę (19.09.2010) o godz. 16.00 - kolejne spotkanie ligowe. Tym razem, gościć będziemy na tafli lodowiska Tor-Tor, lidera rozgrywek I Ligi - Polonię Bytom.

Nesta Toruń - Orlik Opole

6:0 (2:0; 1:0; 3:0)

Bramki dla Nesta Toruń: Bomastek x 2, Kalinowski x 2, Adamovics, Goścmiński

Sędziowali: G. Dzięciołowski (Bydgoszc), W. Moszczyński (Toruń) i P. Kasprzyk (Bydgoszcz)
Kary: 8:10

komentarze (0) ()

wstecz

Kontakt

Bannery