Treść strony SEZON 2004/ 2005

Pierwsze rozmowy


Martin Voznik i Daniel Laszkiewicz w Krakowie, Zdenek Jurasek w Toruniu? Działacze TKH/Energostal mają za sobą pierwsze rozmowy kontraktowe z zawodnikami.

     W ubiegłym tygodniu zarząd toruńskiego klubu spotkał się ze wszystkimi hokeistami.
     Zawodnicy się określili
     
Celem serii rozmów były pierwsze przymiarki do budowy drużyny na sezon 2005/06. - To były bardzo wstępne rozmowy, chcieliśmy, po prostu, poznać stanowiska samych graczy, ich oczekiwania i propozycje - tłumaczy Janusz Burzyński , wiceprezes TKH/TK/Energostal.
     Podstawowym celem klubu jest utrzymanie tegorocznego składu. Dopiero w dalszej kolejności działacze będą rozglądać się za wzmocnieniami. Przesądzone jest pożegnanie z obcokrajowcami Milanem Furo i Pavlem Rajnohą .
     Wabieni pieniędzmi
     
Największy problem może być z zatrzymaniem gwiazd pierwszego ataku Martina Voznika (najlepszy podający w zespole) i Daniela Laszkiewicza (trzeci w klasyfikacji kanadyjskiej). Obaj mają poważne oferty z Krakowa, gdzie chce ich ściągnąć trener Rudolf Rohaczek pamiętający ich z czasów występów w KTH Krynica. - Z naszych rozmów wynika, że w Krakowie dostali kilka złotych więcej. Poza tym mają bliżej do domu. Na pewno nie będziemy ryzykować budżetu, żeby za wszelką cenę ich zatrzymać - podkreśla Burzyński.
     Niewykluczone jednak, że obaj pozostaną w Toruniu. - Nie jest powiedziane, że na pewno odejdę. Decyzję o swojej przyszłości podejmę do połowy kwietnia - zapowiada Laszkiewicz.
     Coś do udowodnienia
     
Pozostali zawodnicy wyrazili chęć dalszego reprezentowania barw TKH. - Jestem zadowolony z warunków w Toruniu. Mimo drobnych kłopotów klub płaci na czas i przede wszystkim mamy w Toruniu jeszcze coś do udowodnienia. Mam blisko do domu, nie ma sensu szukać innego pracodawcy - mówi obrońca Piotr Korczak.
     Zarząd klubu wstępnie rozpatrywał kandydatury potencjalnych wzmocnień. Tradycyjnym kierunkiem pozostaje Gdańsk, a zainteresowanie torunian budzi znakomity snajper Stoczniowca Zdenek Jurasek. - Żadnej oferty jednak jeszcze nikomu nie składaliśmy. Pierwsze poważne negocjacje rozpoczniemy w drugiej połowie kwietnia - zapowiada Burzyński.


30 Marca 2005

www.pomorska.pl

wstecz

Kontakt

Bannery