Treść strony styczeń_2005


Runda po rundzie

Statystyczne podsumowanie w kilku słowach, każdej z pięciu kolejek zasadniczej rundy PLH, w wykonaniu toruńskiej drużyny.


 


Runda 1:   3 wygrane, 1 remis, 3 porażki.


 


Porażki z Unią 1:6, i Tychami 0:4, przekonujące zwycięstwa z Sanokiem i Katowicami to dorobek torunian w pierwszej rundzie. Wspaniale nowy sezon rozpoczął Tomasz Jóźwik, strzelając trzy bramki w trzech spotkaniach, atak Furo (3 gole i 5 asyst), Voznik (3 i 4), Laszkiewicz (5 i 3) siał postrach wśród przeciwników, w sumie 11 razy pokonali bramkarzy przeciwników. Pojedynki z wymagającymi przeciwnikami, grali nienajlepiej w obronie. W tabeli zajmują 5 miejsce z mizernym dorobkiem 10 punktów. Ofensywnie TKH spisuje się dobrze, 34 strzelone bramki, więcej mają tylko gracze Unii Oświęcim. Furo i Laszkiewicz zapisują na swoich kontach hat-tricki w meczu z Katowicami, wygrany przez graczy z Torunia 12:2

Runda 2:   4 wygrane, 1 remis, 2 porażki.


 


Runda należała do drużyn z północy. Stoczniowiec zdobył 15 punktów, a TKH 14.


Torunianie po świetnym meczu pokonują Unie Oświęcim 4:1, to zwiastun, że w ekipie „Stalowych Pierników” drzemie siła. Dwie jednobramkowe porażki w meczach wyjazdowych ze Stocznią i Podhalem. Wynik meczu z unitami cieszy, lecz torunianie grają w kratkę. Formacja Bomastka, Dołęgi, Proszkiewicza zdobyła 23 punkty (12 bramek). Dobrze prezentowali się kapitan Robert Fraszko (5 goli i 5 asyst), oraz Martin Voznik (1 bramka i 8 asyst). W meczu z Sanokiem wynik 11:0 dla torunian nie był niespodzianką, hat-trick pada łupem Roberta Fraszko, Voznik notuje 4 asysty. ThyssenKrupp Energostal w tych siedmiu pojedynkach stracił najmniej goli, dokładnie 14 razy krążek wpadał do toruńskiej bramki.

Runda 3:   3 zwycięstwa, 2 remisy, 2 porażki.


 


Słabsza runda TKH, pomimo tego, że stracili tylko 12 goli, los się do nich nie uśmiechał. Mecz w Wojasem mieli wygrany, jednak w końcówce meczu szczęście sprzyjało gościom, podobnie było w Oświęcimiu. Torunianie długo utrzymywali remis, aby w końcówce znowu stracić punkty. Dobrą formę złapał Karol Piotrowski, strzelił 4 gole, dwa razy asystował. W meczach z outsiderami doskonale zagrali bramkarze Kiedewicz, oraz Wawrzkiewicz, którzy nie wpuścili żadnego krążka do swojej siatki.


 


Runda 4:   4 zwycięstwa, 1 remis, 2 porażki.


 


13 punktów i 4 zwycięstwa, w tym 6:2 z Tychami, pod dwa gole strzelili Milan Furo i Przemysław Bomastek, wyśmienicie bronił Wawrzkiewicz. W efekcie wygrana tak jak w Krakowie, 3:0 z Cracovią. Shootout „Wachy”, „Stalowe Pierniki” podkreślają, że będą się liczyć w walce o pierwszą czwórkę. Znowu tracą niewiele bramek, w ataku radzą sobie nieźle doskonale punktują Bomastek, Voznik, Proszkiewicz i Suchomski. Ten ostatni strzela trzy bramki w meczu z Sanokiem.

Runda 5:   6 zwycięstw, 1 remis.


 


Wyśmienity finisz zasadniczej rundy. TKH zdobyło 19 punktów, do kompletu zabrakło niewiele. 6 zwycięstw, w tym trzy wygrane „do zera”: z Tychami, Gdańskiem i Katowicami. Przekonywująca wygrana w Krakowie i świetny mecz na „Tor-Torze” z Podhalem. Doskonała gra reprezentantów: Tomasz Proszkiewicz (5 bramek i 4 asysty), Jarosław Dołęga (również 5 i 4), Łukasz Sokół (2 i 5), oprócz nich świetnie w zespół wkomponował się Dalibor Rimsky. W ostatniej rundzie strzelił 2 gole i 5 razy podawał do swoich skrzydłowych. Do formy powrócił Bomastek, wybornie grał Wawrzkiewicz. Torunianie stracili tylko 6 bramek! Rekord ligi. W meczu z Cracovią hat-trickiem popisał się Jarosław Dołęga.

20 zwycięstw, 6 remisów i 9 porażek, to dorobek TKH. Kilka meczów zawodnicy mogli przesądzić na swoją korzyść, tak samo w kilku zawodach byli bliscy porażki, a tak się nie stało. W rezultacie 140 goli strzelonych, 70 straconych. Prosty rachunek w każdym meczu  średnio 4:2. Zespół toruński, obok Unii Oświęcim traci najmniej bramek w każdym meczu.


Podsumowując, Torunianie grają bardzo dobrze, przed rundą zasadniczą byli niemałym znakiem zapytania. 13 nowych zawodników i debiutujący w funkcji trenera Jarosław Morawiecki, skutek: trzecie miejsce po zakończeniu pierwszej części PLH. Drużyna jest zgrana, choć początkowo nie zapowiadało się tak dobrze. Kolejne roszady w formacjach wyszły na dobre. Wyniki z kolejki na kolejkę były coraz lepsze. Końcówka zasadniczej rundy to fenomenalna forma większości z zawodników. Kluczową okazała się pozycja bramkarza. Tu po raz kolejny, chwała Tomaszowi Wawrzkiewiczowi.


Przed nami eliminacje do IO, chwile po tym rozpoczynamy playoff, by zespół liczył się w kolejnej części rozgrywek, trenerzy muszą stanąć na wysokości zadania. Torunianie liczą na to, że ich drużyna osiągnie, co najmniej taką formę jak w ostatniej rundzie. Gród Kopernika z utęsknieniem czeka na grę drużyny TKH ThyssenKrupp Energostal i walkę o medale Polskiej Ligi Hokejowej.



Zapraszamy do dyskusji na FORUM.
  • autor: Dariusz Łopatka

wstecz

Kontakt

Bannery