Treść strony luty_2005

Hokej w Meksyku?


Z pewnością wielu z Państwa po raz pierwszy będzie czytało o hokeju w Meksyku i nie będę starał się przekonać nikogo, że jest to sport popularny w tym państwie.
Trudno też by było ustalić procent ludzi związanych z hokejem, z pewnością jest to ułamek bardzo niski. Ale nie to jest ważne, ważniejsza jest ta druga strona, że istnieje ten sport tutaj i że ma swoich zwolenników, miłośnikow, fanów i ludzi oddanych calym sercem tej dyscyplinie sportu. O hokeju w Meksyku mówi się bardzo mało, wielu mieszkańców tego wielkiego miasta (ok. 23 miliony ludzi) nawet nie wie, że istnieją lodowiska kryte i że można nauczyć się tam jazdy na łyżwach.
Mistrzostwo U-18 dywizji III i awans do dywizji II z 2004 i mistrzostwo U-20 dywizji III i awans do dywizji II z 2005 przeszły prawie bez echa. Na arenie międzynarodowej Meksyk pojawił się dopiero w roku 1995 i od tamtej pory można obserwować wzloty młodej drużyny meksykańskiej.
Cieszą bardzo sukcesy sportowe, bo moim zdaniem są to wyniki, o których nikt nie myślał jeszcze 10 lat temu i śmiało można je nazwać sukcesem, ale jeszcze bardziej cieszy fakt, że coraz więcej młodych ludzi zaczyna uprawiać ten sport, że organizuje się turnieje, że młodzież jest zainteresowana doskonaleniem swoich umiejętności i chce iść w ślady swoich starszych kolegów, a może nawet jeszcze dalej.
Meksyk nie posiada bardzo licznej Polonii (porównując z innymi państwami jak np. USA), ale faktem jest że w drużynie młodzików gra trzech chłopców pochodzenia polskiego. Oni też byli motorem mobilizacyjnym, który skonił mnie do nawiązania kontaktu z klubem hokejowym w Posce i z ludźmi zainteresowanymi rozwojem tego sportu.
Jestem też bardzo wdzięczny panu Tomkowi za przyjęcie mnie do grona współpracowników i możliwość pisania do grona ludzi, którym sport nie jest obojętny.


Z najlepszymi życzeniami
Wojciech Prazmowski

Zapraszamy do dyskusji na FORUM.

wstecz

Kontakt

Bannery