Treść strony marzec_2005
Piszą na forum...
mgr gagarin napisał: "niezadowoleni są Ci dla których sezon zaczął się od półfinałów z Tychami bo przedtem się nie bardzo drużyną interesowali...". Podsumowanie sezonu 2004/ 2005 na naszym FORUM.
Oto kilka wybranych opinii napisanych przez Kibiców na Forum Toruńskiego Klubu Hokejowego:
zolwik napisał: "Dla mnie to duże osiągnięcie!
Tym bardziej, że w pokonanym polu zostało m.in. PODHALE!
A przypomnę, że dużą część sezonu byliśmy na 5-6 miejscu w tabeli...
Nie ma co dla mnie ten sezon jest jak najbardziej na "TAK"!!!
Pozdrawiam"
mgr gagarin napisał: niezadowoleni są Ci dla których sezon zaczął się od półfinałów z Tychami bo przedtem się nie bardzo drużyną interesowali....każdy kto obserwował ligę cały sezozn powinien obiektywnie przyznać że czwórka jest sukcesem...przecież było 6 wyrównanych drużyn - w meczach między nimi każdy wynik był możliwy... pechowe okoliczności (kontuzje, choroby) spowodowały że można żałować że nie udało się tych półfinałów w optymalnych składach rozegrać ale to tym bardziej przemawia za tym że powinniśmy być zadowoleni... ale i tak uważam że z ocenami sezonu powinniśmy się wstrzymać do końca... mieć medal a go nie mieć to bardzo duża różnica..."
Ania napisała: "Ja się wypowiem...co prawda jestem fanką TKH niedługo,ale uważam,że to wielki sukces. Nie można mieć wszystkiego od razu. Na ten sukces chłopaki pracowali ciężko. Wielu kibiców jest zawiedzionych, ponieważ hokeiści w rundzie zasadniczej zaserwowali nam niezłą serię zwycięstw i wydaje się niektórym,że TKH musi wygrywać...a to przecież nie chodzi o to. Starali się i kto wie jak by było gdyby nie kontuzja Wachy i grypa. W każdym razie chwała im za to i czekamy na dalsze mecze."
Slider napisała: "To ogromny sukces klubu patrzac na jego rozwój w ostatnich latach ale patrząc na nasz skład (fakt 1 sezon się zgrywają ze sobą) to są to zawodnicy bardzo doświadczeni. Mając taki skład porażką mimo wszystko było by gdyby tkh nie awansowało do 4. Teraz nie jest źle medal w zasięgu to piękne zakończenie sezonu (mam taką nadzieję). Ale też tak nie zachwycajmy się. zakończe tak "Nigdy nie jest tak dobrze by nie mogło być lepiej" . Go GO TKH"
Czubel napisał: "To, że został osiągniety cel poprzez awans do czwórki najlepszych drużyn w kraju nie podlega żadnej dyskusji. Przed sezonem wzmocniono zespół którego prowadzenie powierzono Jarosławowi Morawieckiemu (debiut w roli trenera). Zespół od pierwszego meczu walczył, początkowo z brakiem zgrania, z biegiem czasu z coraz większym powodzeniem z przeciwnikiem w końcu w play-offach z kontuzjami i chorobami. Drużyna wielokrotnie pokazała charakter, nie przypominam sobie choćby chwili w obecnym sezonie aby odpuścili mecz czy też jak kto woli oszczędzali siły na kolejne spotkania. Ani przez chwile nie bylo kalkulacji, tylko walka. Oprócz zawodników i trenerów nie należy zapomnieć o grupce zapaleńcow bez których nie cieszylibyśmy się z awansu do I czwórki czyli dzialaczy. To oni dążyli do odrodzenia hokeja a poźniej do podnoszenia poziomu tej dyscypliny w Toruniu i udalo się, po 9 latach jesteśmy wśród 4 najlepszych drużyn w kraju z możliwością zdobycia medalu, w co głęboko wierzę. Podsumowujac, osobiście grę w półfinale uważam za sukces całego środowiska hokejowego w Toruniu i mam nadzieję, że prawdziwi kibice to docenią".
mim napisał: "Przestańcie gadać dyrdymały. Zespół wzmocniony tyloma zawodnikami przed sezonem miał walczyć o medal.
Był jednym z faworytów do tytułu mistrzowskiego. Teraz jak słyszę wypociny, że czwórka to sukces to mnie ogarnia pusty śmiech. Faktem jest że nikt nie mógł przewidzieć kontuzji Wachy. Ale aktualna forma, a właściwie jej brak pozostałych zawodników to zupełnie inna bajka. Nikt mi też nie powie że grypa spowodowała to że klasowy napastnik nie może trafić do pustej bramki z odległości jednego metra.Przykre ale prawdziwe. Zostały rozbudzone duże nadzieje, jest sporo sponsorów ale wyniki są niezadawalające w porównaniu do wkładu jaki został dany drużynie.'
Zobacz inne opinie na naszym FORUM.
mgr gagarin napisał: "niezadowoleni są Ci dla których sezon zaczął się od półfinałów z Tychami bo przedtem się nie bardzo drużyną interesowali...". Podsumowanie sezonu 2004/ 2005 na naszym FORUM.
Oto kilka wybranych opinii napisanych przez Kibiców na Forum Toruńskiego Klubu Hokejowego:
zolwik napisał: "Dla mnie to duże osiągnięcie!
Tym bardziej, że w pokonanym polu zostało m.in. PODHALE!
A przypomnę, że dużą część sezonu byliśmy na 5-6 miejscu w tabeli...
Nie ma co dla mnie ten sezon jest jak najbardziej na "TAK"!!!
Pozdrawiam"
mgr gagarin napisał: niezadowoleni są Ci dla których sezon zaczął się od półfinałów z Tychami bo przedtem się nie bardzo drużyną interesowali....każdy kto obserwował ligę cały sezozn powinien obiektywnie przyznać że czwórka jest sukcesem...przecież było 6 wyrównanych drużyn - w meczach między nimi każdy wynik był możliwy... pechowe okoliczności (kontuzje, choroby) spowodowały że można żałować że nie udało się tych półfinałów w optymalnych składach rozegrać ale to tym bardziej przemawia za tym że powinniśmy być zadowoleni... ale i tak uważam że z ocenami sezonu powinniśmy się wstrzymać do końca... mieć medal a go nie mieć to bardzo duża różnica..."
Ania napisała: "Ja się wypowiem...co prawda jestem fanką TKH niedługo,ale uważam,że to wielki sukces. Nie można mieć wszystkiego od razu. Na ten sukces chłopaki pracowali ciężko. Wielu kibiców jest zawiedzionych, ponieważ hokeiści w rundzie zasadniczej zaserwowali nam niezłą serię zwycięstw i wydaje się niektórym,że TKH musi wygrywać...a to przecież nie chodzi o to. Starali się i kto wie jak by było gdyby nie kontuzja Wachy i grypa. W każdym razie chwała im za to i czekamy na dalsze mecze."
Slider napisała: "To ogromny sukces klubu patrzac na jego rozwój w ostatnich latach ale patrząc na nasz skład (fakt 1 sezon się zgrywają ze sobą) to są to zawodnicy bardzo doświadczeni. Mając taki skład porażką mimo wszystko było by gdyby tkh nie awansowało do 4. Teraz nie jest źle medal w zasięgu to piękne zakończenie sezonu (mam taką nadzieję). Ale też tak nie zachwycajmy się. zakończe tak "Nigdy nie jest tak dobrze by nie mogło być lepiej" . Go GO TKH"
Czubel napisał: "To, że został osiągniety cel poprzez awans do czwórki najlepszych drużyn w kraju nie podlega żadnej dyskusji. Przed sezonem wzmocniono zespół którego prowadzenie powierzono Jarosławowi Morawieckiemu (debiut w roli trenera). Zespół od pierwszego meczu walczył, początkowo z brakiem zgrania, z biegiem czasu z coraz większym powodzeniem z przeciwnikiem w końcu w play-offach z kontuzjami i chorobami. Drużyna wielokrotnie pokazała charakter, nie przypominam sobie choćby chwili w obecnym sezonie aby odpuścili mecz czy też jak kto woli oszczędzali siły na kolejne spotkania. Ani przez chwile nie bylo kalkulacji, tylko walka. Oprócz zawodników i trenerów nie należy zapomnieć o grupce zapaleńcow bez których nie cieszylibyśmy się z awansu do I czwórki czyli dzialaczy. To oni dążyli do odrodzenia hokeja a poźniej do podnoszenia poziomu tej dyscypliny w Toruniu i udalo się, po 9 latach jesteśmy wśród 4 najlepszych drużyn w kraju z możliwością zdobycia medalu, w co głęboko wierzę. Podsumowujac, osobiście grę w półfinale uważam za sukces całego środowiska hokejowego w Toruniu i mam nadzieję, że prawdziwi kibice to docenią".
mim napisał: "Przestańcie gadać dyrdymały. Zespół wzmocniony tyloma zawodnikami przed sezonem miał walczyć o medal.
Był jednym z faworytów do tytułu mistrzowskiego. Teraz jak słyszę wypociny, że czwórka to sukces to mnie ogarnia pusty śmiech. Faktem jest że nikt nie mógł przewidzieć kontuzji Wachy. Ale aktualna forma, a właściwie jej brak pozostałych zawodników to zupełnie inna bajka. Nikt mi też nie powie że grypa spowodowała to że klasowy napastnik nie może trafić do pustej bramki z odległości jednego metra.Przykre ale prawdziwe. Zostały rozbudzone duże nadzieje, jest sporo sponsorów ale wyniki są niezadawalające w porównaniu do wkładu jaki został dany drużynie.'
Zobacz inne opinie na naszym FORUM.
