Treść strony październik_2005
Odzyskać zaufanie...
Pojedynek z góralami będzie miał prestiżowe znaczenie. „Krzyżacy” będą walczyć, nie tylko o punkty, ale również o odzyskanie mocno nadszarpniętego zaufania w oczach Kibiców, po ostatniej KOMPROMITACJI w Sosnowcu...
Jak można stracić dwie bramki w „przewadze”?
Hokeiści z Grodu Kopernika ostatnio przegrali w bardzo kompromitującym stylu z Zagłębiem Sosnowiec. Nawet najstarsi toruńscy Kibice nie pamiętają, aby na poziomie ekstraligi zespół stracił DWIE bramki grając w PRZEWADZE! Na Tor-Torze, często słyszymy komentarze, że „Stalowe Pierniki” nie potrafią wykorzystywać gier w przewadze, że mają problemy z wprowadzeniem krążka do tercji przeciwnika, nawet nie wspomnę o skuteczności, której po prostu nie ma. Trener Morawiecki, cały czas wylicza błędy i.... na tym się kończy, następny mecz wygląda podobnie. W zasadzie do meczu z Zagłębiem „Krzyżacy” mogli poszczycić się stalową obroną, ale hokeiści z Sosnowca szybko rozwiali ten mit aplikując, aż pięć bramek Wawrzkiewiczowi. Kibice powili zaczynają tracić cierpliwość, w końcu minęły dwie rundy, a „Stalowe Pierniki” zajmują piąte miejsce w tabeli, tracąc sześć punktów do Stoczniowca, który skazywany był na grę o utrzymanie. Czas, aby zespół zaczął grać i co ważniejsze, zdobywać punkty...
Co słychać w obozie rywala?
Podhale, to zdecydowanie największe rozczarowanie tegorocznych rozgrywek. Zespół, którego sternikiem jest znany, czeski szkoleniowiec Zdislav Tabara miał walczyć o najwyższe laury w PLH. Zarówno Działacze, Kibice jak i sami hokeiści spodziewali się pięknych i zdecydowanych zwycięstw. Na nieszczęście dla górali, liga szybko zweryfikowała powyższe tezy, jednocześnie sprowadzając wszystkich na ziemię. Nowotarska drużyna jest aktualnie na czwartym miejscu tabeli, ale rozegrała o dwa mecze więcej, od toruńskich „Krzyżaków”, więc istnieje realna szansa (TKH będzie grać min. z KH Sanok), że „Szarotki” opuszczą pierwszą czwórkę. Widząc taki obrót spraw, działacze nie namyślali się długo, czeski szkoleniowiec w dniu 18.10.2005r. pożegnał się z drużyną. Obowiązki sternika „Szarotek” przejął nowy-stary trener, Andrzej Słowakiewicz. Decyzja może dziwić, w końcu winą za fatalną końcówkę poprzedniego sezonu, został obarczony właśnie popularny „Mąka”. W takim razie można powiedzieć, że Podhale zaczyna ligę na nowo i z pewnością będzie chciało wygrać „drugą inaugurację”....
Zapowiada się arcyciekawe spotkanie, na którym nie może CIEBIE zabraknąć !!!
Wytyczne dla Kibiców....
Piątek (21.10.2005r.), godzina-18:30, Tor-Tor.......
- autor: V@LDI
