Treść strony SEZON 2005/ 2006

Adam Fraszko kością niezgody między prezesem TKH/ThyssenKrupp/Energostal a zawodnikami. Andrzej Kończalski nie chce go w zespole, koledzy protestują przeciwko jego zwolnieniu.

Gdy hokeiści rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu, zabrakło wśród nich Fraszki, najstarszego i najbardziej doświadczonego napastnika, który w przeszłości należał do najlepszych zawodników w kraju na swojej pozycji. Sam zawodnik chciałby nadal kontynuować karierę w Toruniu, ale nowe władze klubu nie mają zamiaru przedłużać z nim współpracy. Kilkakrotnie doszło do negocjacji w tej sprawie i za każdym razem efekt był podobny - stanowczy sprzeciw prezesa Andrzeja Konczalskiego i członków zarządu. To wyraźnie rozsierdziło kolegów Fraszki, którzy w liście otwartym domagają się dołączenia go do składu na podobnych prawach, jak jest w ich wypadku. Odrzucają argument o problemach finansowych klubu, który twierdzi, że nie widzi sensu inwestowania pieniędzy w zbliżającego się do końca kariery zawodnika. Są gotowi ponieść nawet koszty jego utrzymania! Ale i to nie przekonuje szefów TKH/ThyssenKrupp/Energostal.

Nie zmieniają stanowiska nawet mimo problemów kadrowych. Odejście Martina Voznika, Pavla Rajnohy, Tomasza Jóźwika i Roberta Tyczyńskiego stały się faktem. W miejsce tych graczy sprowadzono do drużyny Arkadiusza Marmurowicza i Mateusza Wiśniewskiego - obaj są młodzi i brakuje im doświadczenia. Pozyskanie jakiegokolwiek polskiego zawodnika o conajmniej solidnych umiejętnościach maleje z dnia na dzień. Klub toczy negocjacje z parą hokeistów, którzy - według Konczalskiego - są perpsketywiczni i za kilka lat powinni stanowić o sile drużyny. Jest też zainteresowany graczami ze Słowacji. - Problem w tym, że Adam bardzo przydałby się zespołowi. Dlatego ciężko jest nam zaakceptować jego brak - mówi jeden z zawodników TKH/ThyssenKrupp/Energostal.



Dla Gazety

Andrzej Konczalski

prezes TKH/ThyssenKrupp/Energostal

Adama Fraszko w zespole nie będzie. Rozumiem rozgoryczenie tego gracza, ale wolimy postawić na młodszych zawodników. Swoją decyzję podjąłem po konsultacji z trenerem Jarosławem Morawieckim, który stwierdził, że w obecnej formie ten zawodnik nie nadaje się do gry w pierwszym zespole TKH/ThyssenKrupp/Energostal.

Komentarze do TxT'u

Komentarze do txtu.... źródło - www.gazeta.pl

"Rodzic" : Przeczytałem list,wywiad z A.F.i komentarze Panów redaktorów.Panowie jestem rozgoryczony.Jak można traktować prezesa jak chłopca do bicia.Wiem[jestem ojcem jednego z zawodników]że dzięki zabiegom tego pana hokej w naszym mieście istnieje na takim poziomie.Żądanie od zarządu że od ustalania składu drużyny jest trener i kolesie.Mówić o prywatnych rozgrywkach pomiędzy zawodnikami a zarządem[w co nie wierze]w środkach masowego przekazu.Piszecie o rozsierdziałych zawodnikach na prezesa za A.F.To śmierdzi prowokacją!Moim zdaniem oprócz walorów sportowych zawodnik powinien godnie reprezentować klub, kibiców, sponsora i.t.p.i tu jest problem. Proszę państwa nie dajmy się sprowokować przez-działaczy PZHL-pseudodziałaczy klubu - zawodników byłch i obecnych.NIECH KAŻDY ROBI TO CO DO NIEGO NALEŻY TO BĘDZIE DOBRZE.

"ja" Adam, zrobiles dla torunskiego hokeja bardzo duzo. Byles dobrym zawodnikiem i dobrym duchem zespolu ale czas biegnie. Dziekujemy ci za te wszystkie lata, przyjdziemy licznie na Twoje pozegnanie podziekowac ostatni raz. Adam, teraz pczekujemy od Ciebie abys nie konfliktowal ludzi w klubie bo to nie jest z pozytkiem dla rozwoju hokeja w Toruniu. Adam, zmien decyzje prosimy

"Kibic" mysle ze kierownictwo ma racje,mam nadzieje ze w koncu dadza pograc takim zawodnikom jak Chrzanowski,Ozog i inni

"adamus221" co t kur...jest! jak tak moze byc zeby zawodnicy ustalali sklad druzyny?? to jest zenujace! a jesli chodzi o samego Adama to z calym szacunkiem dla jego osoby ale uwazam ze nie jest on juz w stanie podolac wyzwaniu jakim jest gra w elidze. oj zle sie dzieje w TKH!!! no a zawodnicy chyba przez ostatnie 2 lata za dobrze mieli bo zaczynaja sie wymadrzac...i nie zmieni tego nawet to czy brakuje im odzywek i masazysty czy nie! oni maja terenowac i grac a nie zajmowac sie wszystkim w kolo! slaby sezon przed nami:( ale na koniec powiem ze Prezes KOnczalski ma w moich oczach 1000% poparcie! ja w Niego wierze i wierze tez ze wie co robi( jak mnie na kogos nie stac to sie o niego nie bije bo w przeciwnym razie narobie sobie dlugow i po paru miesiacach zwine ineters- to jest ZLOTA ZASADA KTORA TEN CZLOWIEK -mam nadzieje- SIE KIERUJE!)

"Senior" ADAM NIESTETY NA CIEBIE JUZ CZAS NIECH GRAJA MLODZI... DAJ SE SPOKOJ Z HOKEJEM I STRZEL SOBIE BROWARA Z TYMI CO CIE POPARLI

Zaprawszam do wypowiadania się na FORUM

  • autor: Filip Łazowy

wstecz

Kontakt

Bannery