Treść strony styczeń_2007

Kolejka… cudna, czy cudów?

Końcówka sezonu regularnego zazwyczaj kojarzy się z tzw. „kolejkami cudów”. Zespoły słabsze, nagle „wspinają” się na wyżyny swoich umiejętności i pokonują swoich silniejszych rywali. Czy historia powtórzy się podczas meczu Stalowych Pierników z Comarch Cracovią?

Zajmą 1 miejsce?

Zespół Comarch Cracovii, w ostatnich dwóch spotkaniach nie zaprezentował się najlepiej. Podopieczni Rudolfa Rohacka przegrali, najpierw z Szarotkami na ich terenie, a następnie nie sprostali Zagłębiu Sosnowiec w Krakowie. O ile brak punktów z wyjazdu do Nowego Targu nie może specjalnie dziwić, o tyle porażka na własnym stadionie z Zagłębiem, jest sprawą, co najmniej zastanawiającą. Powstaje, więc pytanie. Czy to był wypadek przy pracy, czy też próba ustawienia przeciwnika w fazie Play-Off? Pewnym wytłumaczeniem dla „Pasów”, może być brak Leszka Laszkiewicza w składzie, ale przecież jeden zawodnik nie powinien, tak znacząco wpłynąć na drużynę. Innymi słowy odpowiedzi możemy się jedynie domyślać, chociaż Zbigniew Podlipni nie przewiduje ulgi dla przeciwnika w następnym meczu Mecz z Zagłębiem to już historia. Teraz trzeba skupić się na meczu z TKH i zrobić wszystko, by to spotkanie wygrać

Fatalna passa czy taktyka?

W świetle ostatnich rezultatów uzyskiwanych przez TKH ThyssenKrupp Energostal, wiadomość, o planowym ustawianiu przeciwnika do fazy Play-Off, potraktowano by jak zbawienie. Czarna seria porażek ciągnie się za Stalowymi Piernikami już od 3 spotkań i zgodnie z hasłem, części programu Szymona Majewskiego „Końńńńńccccaaa nie widać”. Na dodatek, gra toruńskiego zespołu faktycznie wygląda, jak komiczny show, a przecież w końcowej części II etapu, drużyna powinna wyglądać jak monolit. Niestety, jest zupełnie inaczej, obrona współpracuje z napastnikami rywali, a toruńscy snajperzy nie potrafią umieścić krążka w bramce.

Faworytem dzisiejszego spotkania, jest zdecydowanie drużyna Comarch Cracovii. Podopieczni Rudolfa Rohacka, w tym sezonie nie przegrali jeszcze ze Stalowymi Piernikami i biorąc pod uwagę ostatnie występy torunian, tendencja może zostać podtrzymana. Na szczęście jest jedno ale , otóż sport jest dyscypliną nieobliczalną i całkiem możliwe, że dziś będziemy tego świadkiem…

Może zagrają:

Leszek Laszkiewicz, Richard Hartmann (Comarch Cracovia)

Nie zagrają:

Robert Fraszko, Evgeny Bucharan (TKH TKE)

Początek spotkania: 17:30

Bilety: Normalny – 13 zł, ulgowy – 7zł;

  • autor: Valdi

wstecz

Kontakt

Bannery