Treść strony SEZON 2007/ 2008


Braterski pojedynek na "Tor-Torze"




Toruński Klub Hokejowy, pomimo dwóch porażek, nadal plasuje
się na pierwszym miejscu w PLH. Już jutro, przed własną publicznością,
postara się utrzymać wysoką lokatę w tabeli.


image

Adam Kubalski rozegrał jedno z lepszych spotkań w PLH. Nie dał się pokonać m.in. Jarosławowi Dołędze
Fot. Adam Zakrzewski

W
piątkowym spotkaniu czwartej kolejki Polskiej Ligi Hokejowej TKH
ThyssenKrupp Energostal rywalizował w Janowie. O ostatecznym rezultacie
zadecydować musiały rzuty karne (po 60 minutach zasadniczej części gry
i 5 dogrywki był remis 4:4), w których lepiej spisali się gracze
Naprzodu. Decydującego karnego, dającego dwa punkty swojej drużynie,
zdobył Tomasz Jóźwik, niegdyś gracz Toruńskiego Klubu Hokejowego.


W niedzielę natomiast toruńska drużyna podejmowała na własnym lodowisku hokeistów KH Sanok.


Gospodarze przekonali się, że ekipa prowadzona przez Andrzeja
Słowakiewicza jest nieobliczalna. Goście nie grali olśniewająco, lecz
uważnie w obronie. Często wykorzystywali niepewną grę torunian do
organizacji kolejnych akcji ofensywnej.


Trener przyjezdnych przez całe spotkanie „rotował” składem, a swoją
najlepszą formację desygnował na lód zazwyczaj przeciwko trzeciej
piątce torunian.


Dobre spotkanie między słupkami sanockiej bramki rozegrał Amerykanin
z polskim paszportem - Adam Kubalski. Tylko raz, dość przypadkowo,
przepuścił krążek między parkanami. Jego koledzy „z pola” czterokrotnie
odnajdywali drogę do siatki toruńskiej bramki, dzięki czemu sanoczanie
wywalczyli kolejne punkty w rozgrywkach PLH.


-
Trzeba przyznać, że spotkanie rozegrane w ubiegły weekend nam nie
wyszły - stwierdził szkoleniowiec toruńskiej drużyny Marian Pysz. -
Straciliśmy pięć punktów, które, mówiąc szczerze, byliśmy w stanie
zdobyć. Zawodnicy byli trochę zagubieni, ale próbowali to zmienić. Taki
jest sport, czasem nie wszystko się udaje.


Tymczasem już dzisiaj (godz. 18.30) TKH ThyssenKrupp Energostal
Toruń podejmie na własnym lodowisku mistrza Polski - Wojasa Podhala
Nowy Targ (szkoleniowcem tej drużyny jest Wiktor Pysz). Spotkanie to
zostanie rozegrane awansem, ze względu na występy nowotarżan w Pucharze
Kontynentalnym.


Będzie to pierwszy mecz braci Pyszów, gdy staną naprzeciwko siebie
(obydwaj uhonorowani Złotą Odznaką PZHL, za zasługi dla polskiego
hokeja) w obecnym sezonie PLH.

Dariusz Łopatka (Nowości)

wstecz

Kontakt

Bannery