Treść strony SEZON 2007/ 2008
Jedynie bramkarze nie zawiedli
Nie udał się wyjazd do Janowa hokeistom TKH ThyssenKrupp
Energostalu. Torunianie wysoko przegrali z tamtejszym Naprzodem 0:6, w
każdej z tercji tracąc dwie bramki.
W poprzednich spotkaniach z drużyną Naprzodu,
zawodnicy Toruńskiego Klubu Hokejowego stracili pięć punktów,
przegrywając dwa razy (raz w rzutach karnych). W środę było podobnie,
lecz tym razem podopieczni Mariana Pysza i Andrzeja Masewicza stracili
sześć bramek, ani razu nie pokonując czeskiego bramkarza Petera Jeża.
Bramki padają szybko
- Taki jest hokej, bramki padają stosunkowo szybko. My przegraliśmy
wysoko, aż ośmioma trafieniami z Zagłębiem i wówczas też nie
wiedzieliśmy, jak to się stało - stwierdził Jaroslav Lehocky, trener
Naprzodu, wskazując na Tomasza Jóźwika, zdobywcę dwóch bramek, jako
najlepszego zawodnika środowej potyczki.
Zdarzenia w pierwszej tercji nie zwiastowały tak wysokiej przegranej
torunian. Dogodne sytuacje bramkowe mieli bowiem zawodnicy jednej, jak
i drugiej drużyny. W kolejnych odsłonach gra torunian się jednak
załamywała.
- Mogę być zadowolonym jedynie z postawy bramkarzy. Zawodnicy z pola
zagrali słaby mecz, bez zęba i charakterystycznej walki - podsumował
postawę prowadzonej przez siebie drużyny Marian Pysz.
W składzie TKH zabrakło Jarosława Dołęgi i Roberta Fraszki (funkcję kapitana w tym meczu pełnił Rafał Cychowski).
-
Pełnienie obowiązków kapitana drużyny wpłynęło na niego źle. Na swoim
sumieniu ma dwie stracone bramki - dodał Marian Pysz. - Kolejne bramki
Naprzodu były spowodowane naszymi błędami w polu i złą grą defensywną
skrzydłowych.
Kolejne spotkanie torunianie rozegrają już w piątek na „Tor-Torze”
(początek o godz. 18.30). Ich rywalami będą hokeiści Klubu Hokejowego z
Sanoka.
Musil za Hurtaja?
Tymczasem w poniedziałek na testy do Torunia przyjedzie 33-letni
Czech. Mojmir Musil, bo o nim mowa, występował ostatnio na lodowiskach
rodzimej drugiej ligi, reprezentując barwy HC Vlci Jablonec. Czeski
środkowy napastnik, w swojej bogatej karierze grał m.in. w tamtejszej
ekstra- i pierwszej lidze (w sezonie 2001/02 został najlepszym
strzelcem grając dla HC Liberec).
Naprzód Janów - TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń 6:0 (2:0, 2:0, 2:0)
- 1:0 T. Jóźwik - M. Zatko (5.58), 2:0 A. Gretka - Ł. Elżbieciak,
M. Pohl (16.12, w przewadze), 3:0 M. Zatko (22.00), 4:0 M. Słodczyk -
M. Gryc (27.38), 5:0 M. Gryc (42.48), 6:0 T. Jóźwik - M. Słodczyk
(52.41) - Naprzód: Jeż; Zatko - Gretka, Gallo - Tokesi, A.
Kowalówka - Cinalski, Peksa - Kulik; Jóźwik - Słodczyk - Stachura, Ł.
Elżbieciak - Pohl - Wojtarowicz, Ł. Podsiadło - Koszowski - Jasicki,
Zimka - Gryc - Działo. Kary: 10 min - TKH Toruń: Plaskiewicz (od
42.48 Kachniarz); Dąbkowski - Buril, Cychowski - Kubat, Semeniuk -
Koseda; Bomastek - Mravec - Chrzanowski, Vercik - Koszarek -
Marmurowicz, Jastrzębski - Dzięgiel - Wieczorek, Zubek - Kuchnicki -
Dalke. Kary: 10 min
Dariusz Łopatka (Nowości)