Treść strony SEZON 2007/ 2008


Torunianie wygrywają z outsiderem

Hokeiści TKH ThyssenKrupp Energostal od zwycięstwa z Unią Oświęcim
rozpoczęli drugi etap rundy zasdniczej Polskiej Ligi Hokejowej.

TKH - Unia
4:3 (2:2, 1:0, 1:1)

Bramki: 1:0 Bomastek (1.),
1:1 Modrzejewski (11.), 1:2 Kwiatek (16.), 2:2 Wieczorek (20.), 3:2
Bomastek (26.), 4:2 Dąbkowski (52.), 4:3 Bucek (54.) TKH: Plaskiewicz
- Buril, Dąbkowski, Dołęga, Mravec, Bomastek - Cychowski, Kubat,
Marmurowicz, Musil, Koszarek - Fraszko, Koseda, Wieczorek, Chrzanowski,
Jastrzębski

Po przegranym wyścigu o miejsce w najlepszej
szóstce z Naprzodem Janów torunian czekają teraz mecze w gronie
najsłabszych ekip Polskiej Ligi Hokejowej. Dla TKH ten etap tak
naprawdę nie będzie miał większego znaczenia, bo miejsce w play off
torunianie mają raczej pewne. Trudno bowiem przypuszczać, żeby
dziewiąta w tabeli Polonia Bytom zdołała odrobić 24 punkty straty do
TKH.

Podopieczni Mariana Pysza wczoraj rozpoczęli drugi etap
rundy zasadniczej. TKH był zdecydowanym faworytem starcia z Unią
Oświęcim. Trudno, żeby było inaczej. Niedawny seryjny mistrz Polski w
tym sezonie jest czerwoną latarnią ekstraklasy i od września zdołał
wygrać zaledwie trzy mecze.

Pierwsza tercja nie układała się
jednak po myśli gospodarzy. Co prawda już w 42. sekundzie meczu trafił
do bramki Przemysław Bomastek, ale potem Unia wykorzystała dwa błędy
Mojmira Musila, który raz dał się ograć napastnikowi rywali, a potem
usiadł na ławce kar. W efekcie w 16. minucie goście prowadzili 2:1.
Dopiero tuż przed przerwą wyrównał Michał Wieczorek.

W dwóch
kolejnych tercjach nie było wiele lepiej. W 2., jedyną bramkę strzelił
Bomastek, w 3. prowadzenie TKH podwyższył obrońca Bartosz Dąbkowski. W
końcówce do ataku ruszyła Unia i zdobyła nawet kontaktową bramkę.

W
barwach TKH zabrakło już Rudolfa Vercika, który rozwiązał kontrakt.
Jeden z najskuteczniejszych graczy toruńskiej ekipy prawdopodobnie
wzmocni Cracovię.

W innych meczach
Grupa mocniejsza: GKS
Tychy - Naprzód Janów 4:1 (2:0, 2:1, 0:0), Zagłębie Sosnowiec -
Cracovia 2:1 (0:0, 2:0, 0:1), Stoczniowiec Gdańsk - Podhale Nowy Targ
5:3 (1:2, 0:0, 4:1)

Grupa słabsza: KH Sanok - Polonia Bytom 5:2

Joachim Przybył (Gazeta Pomorska)

wstecz

Kontakt

Bannery