Treść strony SEZON 2007/ 2008


Podziękowali butelką i koszulką

Były prezes TKH ThyssenKrupp Energostalu Ryszard Szymański
otrzymał wczoraj od klubowych działaczy koszulkę toruńskiej drużyny z
nr 1, a od zawodników - butelkę dobrego trunku.

Wczoraj, w jednej z szatni toruńskiego lodowiska, odbyło się
spotkanie Mariana Frąckiewicza, od niedawna prezesa TKH ThyssenKrupp
Energostalu, z toruńskimi zawodnikami. Podczas krótkiej rozmowy
następca Ryszarda Szymańskiego przedstawił najbliższe założenia pracy
zarządu oraz zadania jakie będzie stawiał drużynie.


Cel - przyciągnąć widzów


- Oczekujemy od zawodników uczciwej i solidnej pracy na treningach
oraz zaangażowania w rozgrywanych spotkaniach - powiedział Marian
Frąckiewicz. - Nie będziemy obiecywać pierwszego, drugiego, czy
trzeciego miejsca na zakończenie rozgrywek, choć jestem pewien, że przy
odpowiednim zaangażowaniu wynik powinien przyjść sam, a naszym wspólnym
celem powinno być przede wszystkim przyciągnięcie jak największej
liczby widzów na trybuny lodowiska.

Nowy prezes przedstawił drużynie także nowego członka zarządu Jacka
Warczygłowę, osobę, która będzie odpowiedzialna za reklamę i poprawę
wizerunku klubu (druga z nowych twarzy w zarządzie, Zbigniew Sokół,
prywatnie wujek byłego obrońcy TKH Łukasza Sokoła, był nieobecny).


Podczas wczorajszego spotkania, działacze Toruńskiego Klubu
Hokejowego podziękowali Ryszardowi Szymańskiemu za wspólnie spędzonych
szesnaście miesięcy, wręczając pamiątkową koszulkę drużyny z numerem
pierwszym, do podziękowań dołączyli się także hokeiści.

- Bardzo dobrze mi się współpracowało, zarówno z zawodnikami, jak i
członkami zarządu - powiedział Ryszard Szymański. - Dziękuje za
upominki, które zostały mi przekazane i za wspólnie spędzony czas. Nie
odchodzę jednak całkowicie, cały czas będę starał się pomagać klubowi.
Myślę, że w nadchodzącym sezonie zbudujemy drużynę na bazie zawodników,
którzy są nadal z naszym klubem, i powalczymy o dobry wynik.


Niespełna godzinę po zakończeniu tego spotkania, na płytę
toruńskiego lodowiska wyjechali juniorzy rywalizujący w mistrzostwach
świata Dywizji I.


Zwycięstwa faworytów


W inauguracyjnej potyczce tej imprezy reprezentanci Kazachstanu
pokonali Ukrainę 2:0. Mimo wyraźnej przewagi drużyny prowadzonej przez
Vladimira Beliajewa, przez niemal cały mecz utrzymywał się wynik 1:0
(drugi gol został zdobyty niespełna minutę przed końcem gry).


W drugim meczu Czesi, ubiegłoroczni spadkowicze z Elity, zdominowali poczynania na lodzie i wysoko pokonali Litwinów 7:1.

Dariusz Łopatka (Nowości)

wstecz

Kontakt

Bannery