Treść strony sierpień_2007
Małe Derby dla TKH
Po wtorkowym meczu we mgle, przyszedł czas na pierwszy przed zbliżającym się sezonem mecz na Tor-Torze. Ponownie lepsi byli torunianie, tym razem, wygrywając aż 8:2!!!
Przypomnijmy, że we wtorkowym sparingu, rozgrywanym w małej hali Olivia padł wynik 3:2 dla torunian. Mecz był rozgrywany w ekstremalnych warunkach. Unosząca się nad lodową taflą mgła bardzo utrudniała grę. Jednak to "Stalowe Pierniki" okzazały się lepsze. Bramki dla TKH zdobyli Dołęga, Vercik i Dąbkowski. Po regulaminowym czasie gry odbyła się seria rzutów karnych, w której lepsi okazali się gospodarze, a jedyną bramkę zdobył Tomasz Ziółkowski.
Pierwsze dwie odsłony dzisiejszego meczu były podobne, zawodnicy obu drużyn, przez 40 minut razili nieskutecznością. Konto bramkowe otworzył Michal Mravec z TKH, który po podaniu Jarosława Dołęgi umieścił krążek w bramce Sylwestra Solińskiego.
Na odpowiedź gości przyszło czekać do drugiej tercji. Niemal zaraz po jej rozpoczęciu, bramkę dla gości zdobył Piotr Poziomkowski. Na ponowne prowadzenie, zespół toruński wyprowadzil Rudolf Vercik po podaniu Vladimira Burila. W dwóch pierwszych tercjach, w toruńskiej bramce bronił Michał Plaskiewicz i trzeba przyznać, że radził sobie całkiem nieźle. W trzeciej odsłonie zastąpił go Daniel Kachniarz.
Przed rozpoczęciem ostatniej tercji, torunianie kazali długo na siebie czekać (był to rewanż za długie oczekiwanie na hokeistów z Gdańska przed drugą tercją), ale od samego początku wzięli się ostro do roboty. Już pierwsza ich akcja przyniosła gola, którego z podania Mravca zdobył Przemysław Bomastek. 2,5 minuty później kolejną bramkę dla gospodarzy zdobył Paweł Dalke. W tym momencie na tablicy wyników było 4:1. Trener gości próbował jeszcze ratować sytuację wprowadzając Przemysława Odrobnego, ale na niewiele się to zdało. Co prawda, po tej zmianie to gdańszczanie pierwsi zdobyli bramkę, ale odpowiedź torunian była piorunująca. Tuż po dwójkowej akcji Tomasza Ziółkowskiego i Jarosława Rzeszutki, do bramki gości trafił Peter Hurtaj. Zaraz po nim strzelali jeszcze Łukasz Chrzanowski i Bartosz Dąbkowski, a dzieła zniszczenia dopełnił Bomastek, drugim, tego wieczoru celnym trafieniem.
Podobnie, jak to miało miejsce w Gdańsku, odbyły się rzuty karne. Znów minimalnie lepsi okazali się goście, wygrywając 2:1. Bramki dla gdańszczan zdobyli Ziólkowski i Rzeszutko a dla torunian, piękne trafienie zaliczył Mravec.
Dość licznie zgromadzona publiczność, nie mogła żałować dzisiejszej wizyty na Tor-Torze. Grad bramek, emocje i zwycięstwo miejscowej drużyny... czegóż można chcieć więcej?!
TKH ThyssenKrupp Energostal - Energa Stoczniowiec Gdańsk 8:2 (1:0, 1:1, 6:1)
Bramki:
1:0 M. Mravec - J. Dołęga (12:29)
1:1 P. Poziomkowski (31:45)
2:1 R. Vercik - V. Buril (36:35)
3:1 P. Bomastek - M. Mravec (40:18)
4:1 P. Dalke - J. Dzięgiel (42:48)
4:2 J. Rzeszutko - T. Ziółkowski (43:26)
5:2 P. Hurtaj - R. Vercik (43:48)
6:2 Ł. Chrzanowski - R. Vercik (46:08)
7:2 B. Dąbkowski - R. Vercik (47:56)
8:2 P. Bomastek - J. Dołęga
Kary: TKH - 47 (30), Stoczniowiec - 31 (20)
Składy
TKH: M. Plaskiewicz, (41:00) D. Kachniarz - B. Dąbkowski, V. Buril, P. Bomastek (A), M. Mravec, J. Dołęga - Z. Kubat, R. Fraszko (C), R. Vercik, P. Hurtaj, Ł. Chrzanowski - P. Koseda, R. Cychowski, M. Jastrzębski, T, Koszarek (A), M. Zubek - M. Semeniuk, M. Wieczorek, P. Dalke, J. Dzięgiel, A. Marmurowicz
Stoczniowiec: S. Soliński, (42:48) P. Odrobny - B. Wróbel, T. Bigos, R. Skutchan (C), Z. Jurasek, M. Furo - P. Skrzypkowski, M. Rompkowski, J. Rzeszutko, M. Urbanowicz, P. Poziomkowski - M. Smeja, B. Leśniak, A. Kostecki (A), M. Prokop, M. Sowiński - P. Benasiewicz, M. Młynarczyk, M. Strużyk, T. Ziółkowski
- autor: Indian TKH Fan
