Treść strony SEZON 2008/ 2009


Dobra passa TKH Nesta Toruń

Ostatnie wyniki TKH Nesta Toruń, a przede wszystkim styl zwycięstw,
wzbudza nadzieję, że uda się po pierwszym etapie rozgrywek znaleźć się
w czołowej szóstce.

Pięć wygranych z rzędu (w tym jedno w Pucharze Polski) musi robić
wrażenie. Przyjście trenera Jarmo Tolvanena i dwójki fińskich graczy
zmieniło oblicze toruńskiej drużyny. Polacy też grają dużo lepiej niż w
pierwszych dwóch rundach. - Wiele się zmieniło - zgodnym chórem
przyznają toruńscy hokeiści. - Treningi są ciekawe, widzimy sens
ciężkiej pracy. Liczymy, że będziemy grać jeszcze lepiej, jak się
zgramy - dodają.

Zmiany mentalne
To, co jest
najistotniejsze - torunianie w końcu uwierzyli w swoje możliwości.
Kolejne wygrane wzmacniają zespół mentalnie i budują pozytywną
atmosferę. Zespół jest na fali wznoszącej i teraz trudno będzie go
zatrzymać. Gracze TKH walczą do końca o korzystny wynik, a strata
bramki ich nie załamuje, jak to miało miejsce w pierwszych meczach.

Kolejny Fin?
Po
udanym eksperymencie fińskim działacze TKH myślą o jeszcze jednym
wzmocnieniu ze Skandynawii. - Zwolniliśmy trzech Czechów, więc w ich
miejsce możemy zatrudnić trzech Finów - mówi Paweł Gurtowski, p.o.
prezesa. - Jednak ze zdziwieniem przeczytałem, że już w tym tygodniu
przyjeżdża nowy zawodnik. Na razie sprawa jest w fazie projektu.
Myślimy tym razem o obrońcy. Nie będziemy się śpieszyć, bo mamy czas do
31 stycznia, kiedy zamknięte zostanie "okienko'' transferowe. Chociaż
oficjalnie sprawę chcemy sfinalizować dużo wcześniej, ale nic nie
będziemy robić w pośpiechu. Poprzednie kontrakty też finalizowaliśmy w
spokoju i dobrze na tym wyszliśmy - przekonuje sternik TKH.

Teraz
czekają torunian trzy mecze wyjazdowe. Kolejno z Polonią Bytom,
Cracovią i GKSTychy. Oby po nich przewaga do czołowej szóstki jeszcze
się zmniejszyła.
A na początku grudnia TKH może świętować awans do
turnieju finałowego PP, oczywiście, pod warunkiem, że w rewanżu obroni
trzybramkową zaliczkę z pierwszego meczu z Podhalem Nowy Targ.

Dariusz Knopik (Gazeta Pomorska)


wstecz

Kontakt

Bannery