Treść strony SEZON 2008/ 2009

Torunianie wygrali mecz o stawkę

Hokej na lodzie. Jacek Dzięgiel królował za sanocką bramką i dwa razy przechytrzył obrońców rywali

Hokeiści TKH Nesty zwiększyli przewagę na Ciarko KH Sanok,
wygrywając wczoraj na „Tor-Torze” 4:2. Strefa spadkowa oddaliła się na
osiem punktów.

Pierwszą bramkę niedzielnej potyczki zdobył Mariusz Jastrzębski,
który przyłożył tylko kij do krążka dogranego przez Jacka Dzięgiela. W
tej sytuacji torunianin ośmieszył wręcz obrońcę (Demkowicza) oraz
bramkarza (Rockiego) gości i dokładnie podał do kolegi z formacji.


Nie minęło wiele czasu, gdy po sporym zamieszaniu, w dogodniej
sytuacji znalazł się jeden z najlepszych zawodników Ciarko KH - Lukas
Novak. Słowak, ściągnięty ostatnio do Sanoka wraz z trzema innymi
zawodnikami, miał dużo szczęścia, gdyż niepilnowany czekał na dobitkę
kilka metrów od bramki, a krążek znalazł się właśnie na łopatce jego
kija.

Na początku drugiej tercji do siatki sanockiej trafił Arkadiusz
Marmurowicz, a w odpowiedzi zasłoniętego Michała Plaskiewicza pokonał
Paweł Połącarz.


Torunianie po raz trzeci tego wieczoru objęli prowadzenie w 36 min.,
gdy na lodzie pojawili się zawodnicy pierwszej formacji, a po kilku
szybkich podaniach Jarosław Dołęga znalazł się sam przed Rockim i nie
mógł się pomylić.


Wyrównana rywalizacja trwała także w trzeciej tercji, dlatego
jednobramkowe prowadzenie nie gwarantowało końcowego sukcesu. Na
początku tej odsłony Dzięgiel raz jeszcze zaatakował wyprowadzających
krążek obrońców Ciarko KH i ponownie wykazał się wyczuciem oraz
sprytem. Torunianin zabrał „gumę” Guriczanowi, tuż za bramką strzeżoną
przez Rockiego i...


- Widziałem, że nadjeżdża Tomek Koszarek, więc chciałem mu podać - opowiada uśmiechnięty Dzięgiel.


Krążek odbił się jednak od akrobatycznie interweniującego Rockiego i wpadł do bramki.


Po tej paradzie między słupkami sanockiej bramki nastąpiła zmiana,
ale wprowadzony z ławki Janiec długo nie pograł, gdyż trener gości -
Lubomir Rohacik - już trzy minuty przed końcem meczu postanowił
zostawić pustą bramkę i desygnował na lód szóstego gracza. Jego drużyna
na tym jednak nic nie zyskała.


W meczu o ogromną stawkę sanoczanie przegrali 2:4 i od strefy ośmiu
drużyny przystępujących do play off dzieli ich osiem punktów.


- Rzeczywistość jest taka, jaka jest. Porażka oznacza, że musimy
przygotować się na walkę o utrzymanie Sanoka w polskiej ekstralidze -
zakończył Rohacik.



TKH Nesta Toruń - Ciarko KH Sanok 4:2 (1:1, 2:1, 1:0)


  • 1:0 M. Jastrzębski - J. Dzięgiel (18.02), 1:1 L. Novak (18.41),
    2:1 A. Marmurowicz - Z. Kubat (22.43, w przewadze), 2:2 P. Połącarz
    (26.10), 3:2 J. Dołęga - P. Bomastek, B. Dąbkowski (35.47), 4:2 J.
    Dzięgiel (42.39).
  • TKH: Plaskiewicz; Dąbkowski (2) - Buril,
    Kubat - Cychowski (6), Koseda (2) - Piotrowski; Bomastek - Mravec -
    Dołęga, Marmurowicz - Salonen - Paakkarinen (2), Jastrzębski (2) -
    Koszarek - Dzięgiel. Kary: 14 min.
  • Ciarko KH: Rocki (od 42.39
    Janiec); Valecko (2) - Zieliński, Rąpała - K. Kapica, Gurican (2) -
    Demkowicz; Koky - Hruby - Novak (4), R. Kostecki - Milan (4) - Mermer,
    R. Ćwikła (2) - P. Połącarz - Grzesik. Kary: 14 min.
  • Wyniki
    innych spotkań. Grupa słabsza (miejsca 7 - 10): JKH GKS Jastrzębie -
    Bisset Polonia Bytom 3:2 (1:2, 2:0, 0:0). Grupa silniejsza (miejsca 1 -
    6): Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec - GKS Tychy 3:4 (1:2, 2:2, 0:0), Akuna
    Naprzód Janów - Energa Stoczniowiec Gdańsk 7:4 (3:0, 1:2, 3:2), Wojas
    Podhale Nowy Targ - ComArch Cracovia 3:2 (0:0, 1:1, 2:1)
  • Kolejne mecz TKH rozegra w najbliższy piątek w Jastrzębiu

Dariusz Łopatka (Nowości)


wstecz

Kontakt

Bannery