Treść strony SEZON 2008/ 2009

TKH Nesta wygrywa w Bytomiu

Tylko przed jedną tercję zawodnicy Polonii stawiali opór torunianom.
Kolejne dwie odsłony należały do graczy TKH, a główną rolę grał
Przemysław Bomastek, który zdobył dwie bramki i zaliczył asystę.

Polonia - TKH Nesta
1:5 (1:0, 0:2, 0:3)

Bramki: 1:0 Jasicki
(9.14), 1:1 Bomastek - Kubat (23.42), 1:2 Mravec - Bomastek - Dąbkowski
(29.01 w przewadze), 1:3 Cychowski - Salonen (42.05 w przewadze), 1:4
Marmurowicz - Salonen - Paakkarinen (43.31), 1:5 Bomastek - Buril -
Dąbkowski (56.48 w przewadze). Polonia: Lundin - Owczarek,
Steckiewicz; Puzio, Belica, Kuźniecow - Raszka (6), Krokosz; Mandla
(2), Kukulski, Salamon (2+10) - Mazurek, Kozłowski; Tylka (2), Szydło,
Bomba (10+20) - Nenko, Fonfara; Jasicki, Garbarczyk.

TKH:
Plaskiewicz - Dąbkowski, Buril (2); Bomastek, Mravec, Dołęga -
Cychowski (2), Kubat; Marmurowicz, Salonen (6), Paakkarinen - Koseda
(2), Piotrowski; Dzięgiel (2), Koszarek, Jastrzębski - Porębski,
Kuchnicki; Chrzanowski, Minge, Wiśniewski.
Spotkanie przebiegało
według znanego scenariusza meczów z udziałem bytomiam. W pierwszej
części gospodarze byli równorzędnym przeciwnikiem dla torunian. Jednak
w miarę trwania pojedynku polonistów opuszczały siły i nie byli w
stanie przeciwstawić się drużynie TKH.

- Starali się i nawet w
pierwszej tercji im wychodziło, a my długo wchodziliśmy w mecz -
stwierdził Andrzej Masewicz, drugi trener TKH. - Stracony gol był
trochę przypadkowy, ale jednak wpadł. Od drugiej tercji nasza przewaga
nie podlegała dyskusji. Jeździliśmy szybciej, mieliśmy więcej okazji,
oddawaliśmy więcej strzałów. Rywale nie do końca grali zgodnie z
przepisami i stąd kary. My z kolei potrafiliśmy wykorzystywać grę w
przewadze. Skończyło się tak, jak miało być - podsumował asystent
trenera Jarmo Tolvanena.

Warto podkreślić, że fiński trener
TKH w końcówce spotkania, po wymianie zdań z sędzią Maciejem Pachuckim
został ukarany przez arbitra karą meczu. Wcześniej, bo już na samym
początku spotkania, podobna rzecz spotkała Bartłomieja Bombę, zawodnika
Polonii, który dostał karę za niesportowe zachowanie, ale nie pojechał
na ławkę kar, tylko do swojego boksu i arbiter wykluczył go z dalszej
części meczu.
W drugim meczu grupy „słabszej'' KH Sanok pokonał GKS Jastrzębie 4:1 (1:1, 3:0, 0:0).

Wyniki
grupy „silniejszej'': Stoczniowiec Gdańsk - GKS Tychy 3:1 (1:0, 1:0,
1:1), Naprzód Janów - Podhale Nowy Targ 1:4 (0:2, 1:1, 0:1), Zagłębie
Sosnowiec - Cracovia 1:3 (0:1, 1:2, 0:0).

1. Podhale 40 87 173:102
2. Cracovia 40 81 163:90
3. Stoczniowiec 40 76 147:123
4. Zagłębie 40 66 150:131
5. Naprzód 40 62 149:134
6. GKS Tychy 40 61 129:106
---------------------------------------------------------- --
7. Jastrzębie 39 60 133:121
8. TKH Nesta 39 48 104:134
9. KH Sanok 39 43 114:148
10. Polonia 39 10 52:225

Dariusz Knopik (Gazeta Pomorska)


wstecz

Kontakt

Bannery