Treść strony wrzesień_2008
Mogliśmy dziś zdobyć trzy punkty, dziękujmy jednak za dwa
Po wygranym meczu TKH Nesta Toruń nad Wojas Podhale Nowy Targ poprosiliśmy o krótki komentarz strzelca zwycięskiej bramki oraz trenera toruńskiej ekipy...
Vladimir Buril – „Mogliśmy dziś zdobyć trzy punkty, ale nie udało się. Podobnie było w meczu z Cracovią. Dziękujmy jednak za dwa, dziś cała drużyna walczyła do końca”.
Marian Pysz – "No jak na razie to było nasze najlepsze spotkanie pod względem taktycznym i skuteczności. Właściwie dzisiaj nam wszystko wychodziło i myślę, że w końcu przełamaliśmy tą złą passę. Podhale ma długi skład i mogą sobie pozwolić na pewne rzeczy. Na szczęście dzisiaj nie pozwoliliśmy im na zbyt wiele. Tajemnicą tego meczu było to, żeby nie pozwolić im się rozjechać w środkowej tercji i to nam się udało. Zawodnicy reagowali tak, jak sobie to założyliśmy. Niedużo brakowało, a zdobylibyśmy dziś trzy punkty. Najważniejsze, że już dźwigamy się z pewnych rzeczy. Wiadomo, że to nie jest skład, który może zdobywać medale, ale chłopacy starają się, chcą grać i chcą walczyć o punkty. W niedziele podejmujemy Zagłębie i chcielibyśmy w końcu wygrać i zrobimy wszystko, żeby tak się stało, ale jak to będzie to się dopiero okaże".
Trenerze może zrezygnujcie z obcokrajowców? W końcu bez trójki stranieri idzie Wam zdecydowanie lepiej.
M.P. - "Ci chłopcy jeszcze nie są w stanie udźwignąć ciężaru przez dłuższy okres czasu. My będziemy w tym składzie grać pojedyncze takie dobre mecze, ale będą też wpadki, bo jednak doświadczenie odgrywa w hokeju bardzo ważną rolę. Potrzebujemy całego napadu, szczególnie środkowych".
Kiedy wraca Przemysław Bomastek?
M.P. - "Ciężko powiedzieć, Przemek jest cały czas w rehabilitacji, ale myślę, że po eliminacji olimpijskiej już wystąpi w składzie. Brakuje nam go, nie tylko jako zawodnika, ale również jako człowieka".
Kto dziś był najlepszym zawodnikiem w meczu?
M.P. - "Najlepszym zawodnikiem w dzisiejszym meczu był Bartosz Dąbkowski".
- autor: Valdi
