hokej.torun.pl Przejdź do strony głównej serwisu

Przebudzenie w trzeciej tercji.

Po dwóch niemrawych tercjach, w końcówka trzeciej emocje sięgnęły zenitu, gdy na osiem sekund przed końcowym gwizdkiem Deniss Fjodorovs strzelił gola na wagę remisu. Szczęście kibiców zgromadzonych na Tor-Torze było wielkie. Dogrywkę wygrywają goście. W Toruniu zostaje jeden punkt.

Pierwsze dwadzieścia minut tego spotkania było bardzo słabe w wykonaniu Stalowych Pierników. Wolne tempo, dużo niecelnych podań, kilka strzałów oddanych na bramkę przeciwnika i dwie stracone bramki nie zapowiadały ciekawego meczu. Co prawda Nikolai Syty w szesnastej minucie zdobył kontaktową bramkę, ale torunianie byli momentami bezradni w grze defensywnej i  konstruowaniu akcji. Nic nie wychodziło.

Tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony goście podwyższaj prowadzenie na 3:1.
Obraz tego spotkania niewiele różni się od pierwszych dwudziestu minut i od piątkowego pojedynku w Oświęcimiu.
Małe przebudzenie następuje pod koniec tercji, gdy krakowskiego bramkarza pokonuje Ruslan Bashirov. Po dwóch tercjach goście prowadzą w Toruniu 3:2.

Mały płomyk rozpala się zaraz na początku trzeciej tercji. Danila Larionovs strzela trzecią bramkę i doprowadza do remisu. Radość trwa bardzo krótko, gdyż trzydzieści sekund później podopieczni Rudolfa Rohacka ponownie wychodzą na jednobramkowe prowadzenie.
Gdy do końca meczu pozostają cztery minuty KH Energa prosi o regulaminową przerwę. Trener Juha Nurminen nakreśla scenariusz na ostatnie minuty tego spotkania.
Torunianie zaciekle atakują bramkę gości i na osiem sekund przed końcem szał radości ogarnia Tor-Tor, bo Deniss Fjodorovs zdobywa gola, którym doprowadza do wyrównania i dogrywki.

Dogrywka trwa niespełna dwie minuty i to goście cieszą się ze zwycięstwa w tym meczu i zapisują na swoim koncie dwa punkty. Jeden zostaje w Toruniu. 
W drugiej i trzeciej tercji nie wystąpił Patryk Kogut, który doznał urazu kolana.

KH Energa, z dorobkiem 16 punktów zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli Tauron Hokej Ligi.

KH Energa Toruń - Comarch Cracovia

4:5 d.

(1:2, 1:1, 2:1, d. 0:1)

Bramki:
0:1 Alexander Younan (Johan Lundgren) - 07:36 (O)
0:2 Sebastian Brynkus (Tomas Vildumetz, Mateusz Bezwiński) - 10:17
1:2 Nikolai Syty (Mirko Djumic) - 15:19
1:3 Radosław Sawicki (Gustaf Berling, Johan Lundgren) - 21:48
2:3 Ruslan Bashirov (Nikolai Syty) - 38:36
3:3 Danila Larionovs (Olivier Kurnicki, Adrian Jaworski) - 41:35
3:4 Kamil Wróbel (Fabian Kapica) - 42:01
4:4 Deniss Fjodorovs (Riku Tiainen) - 59:52
4:5 Martin Kasperlik (Jakub Zurek, Sebastian Brynkus) - 61:54

Kary:
KH Energa Toruń - 4 min.
Comarch Cracovia - 2 min.

Skład KH Energa Toruń:

 #31 Markus Ekholm Rosen, #51 Mateusz Studziński

#8 Albin Thyni Johansson, #94 Jakub Gimiński
#93 Mirko Djumic, #89 Nikolai Syty, #22 Ruslan Bashirov

#23 Calle Behm, #4 Mateusz Zieliński
#68 Patryk Kogut, #9 Deniss Fjodorovs, #81 Riku Tiainen

#11 Adrian Jaworski, #76 Oliwier Kurnicki
#75 Konsta Jaakola, #86 Danila Larionovs, #19 Michał Kalinowski

#88 Patryk Napiórkowski, #33 Eryk Schafer 
#13 Adam Pauliny, #98 Szymon Maćkowski, #20 Jakub Prokurat

Trener: Juha Nurminen
Asystent: Łukasz Podsiadło

Zobacz tabelę THL i wyniki pozostałych spotkań: Rozgrywki
Zobacz skrót meczu: Polski Hokej TV
Zobacz zdjęcia z meczu: Foto

• autor: Tomasz Michalczuk, data: 2023-10-08