Treść strony listopad_2005

Formalność czy iluzja formalności?

Jeszcze miesiąc temu, przed meczem „Stalowych Pierników” z takimi zespołami jak KH Sanok, czy też Zagłębie Sosnowiec padało pytanie „Do ilu Wygrają?”. Niestety ostatnie występy TKH zmuszają do zmiany formy pytania, na „Czy wygrają”?

Zagłębie włączyło się do walki…

Do zakończenia III rundy PLH pozostała zaledwie jedna kolejka, w której rywalem „Stalowych Pierników” będzie Zagłębie Sosnowiec. Warto przypomnieć, że w ostatnim pojedynku tych drużyn to właśnie podopieczni Henryka Pytela cieszyli się, ze zdobycia trzech punktów. Paradoksalnie właśnie porażka w Sosnowcu może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść TKH. Dlaczego? Otóż toruńscy hokeiści będą chcieli po pierwsze: udowodnić rywalom z południa, że porażka w Sosnowcu to tylko przypadek, a po drugie „oczyścić” się w oczach Kibiców, tak więc „Krzyżacy” z pewnością podejdą do piątkowego spotkania podwójnie umotywowani. Na dodatek sytuacja w tabeli robi się coraz ciekawsza, „przestrzeń punktowa” pomiędzy trzecią a siódmą lokatą wynosi zaledwie 5 punktów, a wszystko za sprawą coraz lepszej formie Zagłębia! Wygrane z wyżej notowanymi rywalami takimi jak: Unia Oświęcim, czy też Stoczniowiec Gdańsk sprawiły, iż podopieczni Henryka Pytela tracą zaledwie jeden punkt do „Stalowych Pierników”, tak więc kiepska pozycja TKH w lidze powinna być kolejnym powodem, aby w piątkowy wieczór odprawić rywala z kwitkiem.

Czas na stabilizację formy…

TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń należy do grona zespołów, których poczynania w lidze nigdy nie są do końca przewidywalne. Świadczą, o tym chociażby porażki w Sosnowcu i Sanoku, czy też remis w Gdańsku, gdzie zwycięstwo było dosłownie na „wyciągnięcie ręki”. Niestety taka huśtawka formy może odbić się czkawką na koniec rundy zasadniczej, czas na pewną stabilizację. Cenne punkty uciekają, a rywale skrzętnie to wykorzystują, co widać po aktualnym układzie tabeli. Na szczęście z meczu na mecz widać pewien postęp w grze „Stalowych Pierników”, mowa oczywiście o rywalach z „górnej półki”. Spotkania z Unią Oświęcim, Stoczniowcem Gdańsk czy też Podhalem Nowy Targ zaczynają napawać optymizmem. Dlaczego? Otóż z Podhalem jak dotąd nie przegraliśmy żadnego meczu! Czyżby „Krzyżacy” mieli patent na zwycięstwa z tym zespołem? Natomiast w pojedynkach z „biało-niebieskimi”, czyli popularną „Stocznią” oraz Unią Oświęcim, coraz częściej zdobywamy punkty, a chyba nie trzeba nikogo przekonywać jak ciężko podopiecznym Jarosława Morawieckiego grało się z w/w rywalami. Może, więc twierdza Gdańsk oraz Oświęcim zostanie odczarowana jeszcze w tym sezonie?

Koordynaty „boju”

Data: 18.11.2005
Miejsce: Tor-Tor
Godzina: 18:30
Rywal: Zagłębie Sosnowiec
Cel: Tylko i WYŁĄCZNIE 3 punkty!!!!!

  • autor: V@LDI

wstecz

Kontakt

Bannery