hokej.torun.pl Przejdź do strony głównej serwisu

Nowotarżanie zgarniają trzy punkty w pojedynku trzydziestej dziewiątej kolejki Tauron Hokej Ligi przeciwko KH Energa Toruń.
Stalowe Pierniki bardzo dobrze weszły w ten mecz i już w piątej minucie wyszły na prowadzenie.

Mecz z JKH GKS Jastrzębie zakończył się wynikiem 10:0. To najdotkliwsza porażka toruńskiego zespołu na przestrzeni wielu lat. Na pewno ten niechlubny wynik zostanie zapamiętany przez kibiców i będzie wspominany przy wielu okazjach.

Re-Plast Unia Oświęcim pokonuje przed własną publicznością KH Energa Toruń 3:0. Nie można wygrać meczu oddając tylko dwadzieścia osiem strzałów w kierunku bramki przeciwnika. Chyba, że ma się w składzie super snajperów, którzy potrafią wykorzystać każdą okazję. W toruńskim zespole takich niestety nie ma.

Tyski GKS pokonał na toruńskim lodowisku KH Energa Toruń. Goście pokonali toruńskiego bramkarza dwukrotnie - w pierwszej i trzeciej tercji. Stalowe Pierniki odpowiedziały jednym celnym trafieniem na początku drugiej odsłony.

Taką drużynę Stalowych Pierników chciałoby się oglądać w starciach ze wszystkimi rywalami. Zespół, który nieustępliwie walczy na tafli do końcowego gwizdka i co prawda przegrywa ze zdecydowanie wyżej notowanym przeciwnikiem, ale pokazuje, że potrafi grać na wysokim poziomie.

W niedzielę hokeiści KH Energa zaprezentowali zdecydowanie lepszy hokej niż w dwóch poprzednich meczach i pokonali na Tor-Torze PZU Podhale Nowy Targ 4:1. Stalowe Pierniki zdecydowanie poprawiły skuteczność. Oddając 35 strzałów na bramkę gości zdobyli cztery gole.

Mecze z Zagłębiem Sosnowiec przyzwyczaiły mnie do większych emocji. Tym razem będąc na miejscu w Sosnowcu nie poczułem tego, co wiele razy wcześniej na „starym zimowym”. Z całą pewnością nie jest to wina „nowego zimowego”, bo to obiekt naprawdę piękny!

Hokeiści Zagłębia Sosnowiec z pierwszej formacji: Patryk Kężołek - dwa gole i asysta, Olli Valtola - trzy asysty i Roman Sztruc - bramka i asysta pokonali na Stadionie Zimowym KH Energa Toruń 3:0. Swoją cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył również Patryk Spesny, który strzegł bramki Zagłębia i zachował czyste konto.

KH Energa podejmował na Tor-Torze ostatnią drużynę Tauron Hokej Ligi - Marma Ciarko STS Sanok. Skazywani na porażkę Sanoczanie nie tylko stawiali zacięty opór, ale po dwóch - słabiutkich tercjach w wykonaniu Stalowych Pierników prowadzili na toruńskim lodowisku 3:1.