hokej.torun.pl Przejdź do strony głównej serwisu

Mecze z Zagłębiem Sosnowiec przyzwyczaiły mnie do większych emocji. Tym razem będąc na miejscu w Sosnowcu nie poczułem tego, co wiele razy wcześniej na „starym zimowym”. Z całą pewnością nie jest to wina „nowego zimowego”, bo to obiekt naprawdę piękny!

Hokeiści Zagłębia Sosnowiec z pierwszej formacji: Patryk Kężołek - dwa gole i asysta, Olli Valtola - trzy asysty i Roman Sztruc - bramka i asysta pokonali na Stadionie Zimowym KH Energa Toruń 3:0. Swoją cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył również Patryk Spesny, który strzegł bramki Zagłębia i zachował czyste konto.

KH Energa podejmował na Tor-Torze ostatnią drużynę Tauron Hokej Ligi - Marma Ciarko STS Sanok. Skazywani na porażkę Sanoczanie nie tylko stawiali zacięty opór, ale po dwóch - słabiutkich tercjach w wykonaniu Stalowych Pierników prowadzili na toruńskim lodowisku 3:1.

Bardzo słabo zaprezentowali się toruńscy hokeiści w swoim pierwszym tegorocznym meczu. Na lodowisku w Jastrzębiu przegrali z miejscowymi 1:4. Stalowe Pierniki były tylko tłem dla podopiecznych Roberta Kalabera, którzy zdobywali bramki grając w osłabieniu i wykorzystując liczebną przewagę. Te elementy w wykonaniu Stalowych Pierników niestety nie zadziałały i nie funkcjonują już od jakiegoś czasu. 

Starcie z Re-Plast Unią Oświęcim, reklamowane przez KH Energa Toruń jako "Świąteczny mecz", z mnóstwem atrakcji dla kibiców, specjalną oprawę muzyczną oraz akcją Teddy Bear Toss było dobrze przygotowanym widowiskiem medialnym.
Specjalnie na tę okazję zamówiono świąteczną wersję koszulek meczowych dla drużyny, które kibice mogli kupić, i zaraz po zakończonym meczu odebrać z rąk zawodników. Trykot z numerem 10 - kapitana Kamila Kalinowskiego został przekazany na licytację na rzecz Hospicjum Nadzieja.

Bez zdobyczy punktowej wracają z Tychów hokeiści KH Energa Toruń. Krążka w siatce bramkarza gospodarzy również nie udało się umieścić toruńskim napastnikom. Mecz zakończył się zwycięstwem GKS-u Tychy 3:0.

Mistrz Polski - GKS Katowice doznał dotkliwej porażki na Tor-Torze, chociaż pierwsze dwie tercje nie zapowiadały tak spektakularnego zwycięstwa Stalowych Pierników.
Kanonada rozpoczęła się od czterdziestej dziewiątej minuty i trwała do końcowego gwizdka. W tym czasie torunianie aż pięciokrotnie pokonali katowickiego bramkarza. Takiej "strzelaniny" w tym sezonie jeszcze toruńscy kibice nie oglądali!

Stalowe Pierniki zanotowały spadek o dwa miejsca w tabeli Tauron Hokej Ligi. Po dwóch przegranych meczach w stosunku 5:2, najpierw we wtorek na Tor-Torze i w wyjazdowym starciu w Nowym Targu zajmują obecnie szóstą lokatę.
Piątkowy mecz przeciwko Szarotkom rozstrzygną się już w pierwszych dwudziestu minutach, w których to toruński bramkarz czterokrotnie wyciągał krążek z siatki.

Hokeiści Zagłębia Sosnowiec aż pięciokrotnie umieszczają krążek w toruńskiej bramce i zasłużenie wygrywają z KH Energa Toruń. Niestety toruński zespół zagrał poprawnie w tym meczu tylko pierwsze dwadzieścia minut, gdzie zdołał strzelić dwie bramki. Później już było coraz gorzej.

Kolejny raz w tym sezonie KH Energa Toruń zwycięża w Sanoku, a po raz trzeci wygrywa z drużyną Marma Ciarko STS Sanok w rozgrywkach ligowych 2023/ 2024. W pierwszej rundzie THL Stalowe Pierniki wygrały 4:1, w drugiej, na Tor-Torze 3:1, a teraz mecz zakończył się również wynikiem 3:1.