Treść strony SEZON 2019/ 2020
Ilu jest prawdziwych kibiców?
Czas, w którym przyszło nam wszystkim obecnie żyć, jest trudny. Nie zamierzam o tym pisać, gdyż w tym temacie codziennie dostajemy ogromną ilość informacji.
Za chwilę już będzie maj. Tradycyjnie z początkiem tego miesiąca rozpoczynały się przygotowania do nowego sezonu.
Teraz już wiemy, że nie będzie możliwości zacząć normalnych treningów w tym okresie. Jeśli sytuacja ustabilizuje się i zniesione zostaną ograniczenia, to pierwsze zajęcia planowane są na początku czerwca.
Obecnie Klub, tak jak duże grono firm (sponsorów), próbuje przetrwać ten trudny okres i chce jak najszybciej wrócić do normalnego funkcjonowania.
Podejmowane są różnego rodzaju działania, które mają na celu podreperowanie budżetu.
Chciałbym wspomnieć o ostatniej akcji, zaproponowanej przez KH Toruń.
Na platformie sprzedażowej nazwanej KS Koronawirus można zakupić bilet na wirtualny pojedynek drużyny KH Enegra Toruń z KS Koronawirus.
Pomysł jest świeży, sprzedaż ruszyła 24 kwietnia, może nie wszyscy toruńscy kibice hokeja już o nim słyszeli i dlatego odzew jest znikomy.
Patrząc na ranking znajdujący się na stronie platformy sprzedażowej można przeczytać, że KH Toruń ma tylko 25* kibiców, którzy w tym bardzo trudnym okresie wspierają swoją (ukochaną?) drużynę.
Chociaż na oficjalnym klubowym profilu na Facebooku jest informacja, że obserwuje go i lubi ponad sześć tysięcy osób!
Gdzie są ci wszyscy fani?!
Czy nie można zrezygnować z jakiejś małej przyjemności rzędu 20 zł i kupić pamiątkowego biletu? Za kilkanaście lat, wyciągając go z szuflady, będziemy mogli opowiedzieć o czasie i okolicznościach, w których został kupiony.
Klub, który pomimo wielu własnych problemów, chętnie angażuje się w różnego rodzaju działania pomocowe na rzecz innych, może liczyć, gdy sam jest w trudnej sytuacji, tylko na kilkanaście osób!?
Taka mała akcja jak zakup tego biletu pokaże, ilu tak naprawdę wiernych kibiców ma toruński klub.
Tutaj można kupić bilet (wirtualny lub w formie papierowej): https://www.kskoronawirus.pl/index.php/kupuj-bilety/kujawsko-pomorskie/vs-energa-torun
* - dane z 27-04-2020 r., godz. 13:00. (https://www.kskoronawirus.pl/index.php/ranking)
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-04-27
Zieliński doceniony.
Obrońca KH Energa Toruń - Mateusz Zieliński znalazł się w grupie siedmiu młodych, polskich hokeistów, którzy według portalu hokej.net zrobili w minionym sezonie znaczące postępy.
Oto co napisała redakcja hokej.net o toruńskim defensorze:
"– Za wychowankiem „Stalowych Pierników” dobry sezon. Można by nawet dość patetycznie powiedzieć, że przełomowy. Grał sporo i nieźle wywiązywał się ze swoich obowiązków.
Naszym skromnym zdaniem zaprezentował się znacznie lepiej od kilku obcokrajowców, z którymi rywalizował o miejsce w składzie. To dowodzi prostej tezie. Mianowicie w przypadku postawienia na „swojego” lub kontraktowania wątpliwej klasy zagranicznego gracza, wybór polskich działaczy powinien być oczywisty."
Całość tekstu znajdziecie tutaj: http://hokej.net/pl/news,artykul,5,54699,siedmiu-mlodych-gniewnych.html.
Wasze opinie - obrońcy.
Kilka dni temu redaktorzy fanpage TKH Toruń, prowadzonego na Facebooku przez Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja poprosili sympatyków o ich własne spostrzeżenia na temat obrońców występujących w drużynie KH Energa Toruń w minionym sezonie. Poniżej prezentujemy wybrane opinie.
Zadano następujące pytania:
Jak Waszym zdaniem w zakończonym sezonie spisali się obrońcy KH Toruń?
Czy ktoś się wyróżniał, a może ktoś zawiódł?
Jakie atuty, a jakie wady miała formacja defensywna?
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-03-16
Linia defensywana w toruńskiej drużynie składała sie z następujących zawodników:
Marcin Tym ⛔️ #16 Bartosz Skólmowski - solidnie na swoim poziomie, ⛔️#11 Adrian Jaworski - gorzej niż nas przyzwyczaił, przestał strzelać niebieskiej :(, ⛔️#4 Mateusz Zieliński - świetnie się rozwija, ma wiele atutów, choć czasem popełnia błędy ⛔️#57 Dmitri Kozlov (Rosja) - duży zawód, miał być lidrem obrony, a popełniał dużo błędów i bał się strzałów dystansu, na plus bardo dobre podania, ale ogólnie na minus ⛔️ #75 Eremenko Evgenii (Rosja) - bezbarwny, popełniał błędy, do widzeniea ⛔️#7 Aleksander Grebenyuk (Rosja) - totalna porażka, najlepszee mecze w PO, no to cześć :) ⛔️#22 Artem Smirnov (Rosja) - kiepski początek, ale później było dobrze, ofiarny choć przesadzał z ciągiem na bramkę, dałbym mu szansę ⛔️#23 Egor Shkodenko (Rosja), uniwersalny zawodnik, pracowity, powinien zostać, ⛔️#20 Remigiusz Gazda -??? cóż zaczął i skończył nieprzygotowany, mnóstwo błędów, ale jeśli dostanie szanse musi zapierdzielać i się pokazać. z nim mam kłopot.
Robert Trojanowski #4 Mateusz Zieliński, #57 Dmitri Kozlov , #22 Artem Smirnov,#23 Egor Shkodenko bardzo chciałbym by zostali swoje zrobili szczególnie Zieliński i Smirnov nie bali się grać ciałem i nie dali sobie w kaszę dmuchać ????????????. Ale dla mnie Ci Panowie wywiązali się ze swoich obowiązków.
Michał Kamiński Mateusz Zieliński filar obrony bardzo fajnie tak samo Yegor Szkodenko , Adrian Jaworski przyzwoicie, Skolmowski i Gazda powinno dostawać więcej szans, reszta do wywmiany. Gabreniuk to kompletna porażka, Jeremienko słaby, po Kozłowie też spodziewałem się więcej sporo błędów. Smirnow się trochę rozkrecił ale i tak dużo błędów popełniał.
Sławomir Pachniewski Bartek Skólmowski - w zeszłym sezonie duży postęp można powiedzieć objawienie, W tym roku nie miał uznania w oczach Trenera i nie dostawał zbyt wielu szans. Zasługuje jednak, by dostawać więcej minut gry
Adrian Jaworski - ma potencjał, który w końcu musi (!) pokazać. Więcej odwagi do strzelania z niebieskiej.
Mateusz Zieliński - podpisać od razu co najmniej 2-letni kontrakt.
Egor Shkodenko - dałbym szansę. Zawodnik uniwersalny, może grać i w ataku i w obronie. Był z pewnością wyróżniającym się zawodnikiem zespołu.
Artem Smirnov - rozkręcał się z meczu na mecz, końcówka sezonu to już prawdziwy filar obrony, był wszędzie na lodzie, pierwszy stawał w obronie kolegów, bez obaw rzucał się pod krążek, Chętnie widziałbym go w przyszłym sezonie.Solidnie przepracowany okres przygotowawczy także powinien pozwolić wejść na wyższy poziom.
Dmitri Kozlov - oceniam przez pryzmat pojawiających się przed sezonem informacji, że miał zawojować ligę. "Tylko" przyzwoity zawodnik, choć z uwagi na doświadczenie i grę w KHL zbyt często przytrafiały mu się proste błędy. Podsumowując raczej na minus.
Remigiusz Gazda - cóż wychowanek. Jeśli przepracuje solidnie okres przygotowawczy, pozostaje mieć nadzieję, że może być przydatny dla drużyny. Pamiętamy Gazdę z przed odejścia do GKS Tychy, ze potrafił grać w hokeja i był wówczas solidnym obrońcą toruńskiej drużyny
Reszcie obrońców dziękuję za miniony sezon i wkład w końcowy wynik zespołu.
Złoto Juniorów!
Młodzi hokeiści z MKS Sokoły zobyli złoty medal na XXVI Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w sportach zimowych. W finale podopieczni Pawła Głaza pokonali drużynę UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok 3:2. Bramki w finale zdobyli: Marcel Sawicki, Jakub Wenker i Michał Proczek.
Turniej hokejowy w ramach XXVI Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży Śląskie 2020 rozgrywany był na lodowisku w Tychach i Jastrzebiu-Zdrój.
Drużyny biorące udział w tych zawodach zostały podzielone na dwie, czteroosobowe grupy.
W grupie D znalazły się:
MKS Sokoły Toruń, MMKS Podhale Nowy Targ, UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok i MOSM Tychy.
Grupa E wyglądała następująco:
UKH Unia Oświęcim, UKS Zagłębie Sosnowiec, GKS Stoczniowiec Gdańsk oraz MUKS Naprzód Janów.
Pierwsza grupa swoje mecze rozgrywała na Stadionie Zimowym w Tychach, a druga na Jastorze w Jastrzębiu-Zdrój.
Na otwarcie turnieju toruńskie Sokoły wysoko wygrywają z Tychami. Strzelają przeciwnikom sześć goli, a sami zachowują czyste konto.
W drugim spotkaniu pokonują rówieśników z Nowego Targu 4:2. Kolejny grupowy rywal, to Niedźwiadki Sanok. W tym pojedynku torunianie muszą uznać wyższość hokeistów z grodu Grzegorza. Przegrywają ten mecz 5:3.
Jak się później okazuje szansa na rewanż pojawi się już za trzy dni.
Ostatecznie Juniorzy Sokołów zajmują drugie miejsce w grupie i w półfinale zmierzą się ze zwycięzcą grupy E - UKS Zagłębiem Sosnowiec.
W tym starciu strzelają przeciwnikom aż siedem bramek. Mecz kończy się rezultatem 7:4 i to Sokoły zagrają w finale Olimpiady.
W meczu o złoty medal XXVI Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży zmierzą się z grupowym rywalem, którego wyższość musieli uznać w pierwszym starciu. Tym razem, to hokeiści MKS Sokoły strzelają o jedną bramkę więcej wygrywając finał z Niedźwidkami Sanok 3:2.
Brązowy medal na tych zawodach wywalczyła drużyna UKH Unia Oświęcim, która pokonała UKS Zagłębie Sosnowiec 4:1.
Mecz finałowy
UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok U18 - MKS Sokoły Toruń U18
2:3
(0:1, 2:2, 0:0)
Bramki:
0:1 Sawicki Marcel (Walczak Jan) - 04:24
1:1 Dulęba Marcin (Dobosz Szymon, Frankiewicz Adrian) - 21:35
2:1 Frankiewicz Adrian (Florczak Bartosz, Wiszyński Filip) - 29:10 (P)
2:2 Wenker Jakub (Schafer Eryk) - 32:06 (O)
2:3 Proczek Michał (Jeziorski Oskar, Piskalski Konrad) - 35:16
Kary:
UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok - 8 min.
MKS Sokoły Toruń - 20 min.
Skład MKS Sokoły Toruń:
#30 Lisewski Maksymilian, #51 Grabara II Bartosz
#5 Sawicki Marcel, #74 Proczek Michał
#73 Piskalski Konrad, #15 Jeziorski Oskar, #69 Wenker Jakub
#16 Dobrzeniecki Natalian, #59 Rutkowski Patryk
#11 Walczak Jan, #13 Maćkowski Szymon
#76 Kańczewski Konrad, #14 Schafer Eryk
#7 Suski Bartosz, #88 Shirkov Timofey, #19 Małecki Jakub
#18 Kurnicki Oliwier, #58 Ongirski Mikołaj
#91 Bohuszko Igor, #10 Wiwatowski Kamil, #17 Mularczyk Jakub
Trener: Paweł Głaz
Mecz półfinałowy
UKS Zagłębie Sosnowiec U18 - MKS Sokoły Toruń U18
4:7
(3:3, 1:1, 0:3)
Bramki:
1:0 Kasprzyk Dominik (Karasiński Arkadiusz) - 03:15
2:0 Kasprzyk Dominik (Baran Karol) - 05:09
2:1 Walczak Jan (Maćkowski Szymon) - 06:48 (O)
3:1 Kasprzyk Dominik (Baran Karol) - 08:56
3:2 Maćkowski Szymon (Małecki Jakub) - 13:43 (P)
3:3 Piskalski Konrad - 14:57
3:4 Wenker Jakub - 32:47
4:4 Yerassov Vasiliy (Susterovas Jaromir) - 36:18 (O)
4:5 Proczek Michał - 41:59
4:6 Maćkowski Szymon - 54:00
4:7 Małecki Jakub (Maćkowski Szymon) - 57:12 (P)
Kary:
UKS Zagłębie Sosnowiec - 10 min.
MKS Sokoły Toruń - 8 min.
Skład MKS Sokoły Toruń:
#30 Lisewski Maksymilian, #51 Grabara II Bartosz
#5 Sawicki Marcel, #74 Proczek Michał
#73 Piskalski Konrad, #15 Jeziorski Oskar, #69 Wenker Jakub
#16 Dobrzeniecki Natalian, #59 Rutkowski Patryk
#11 Walczak Jan, #13 Maćkowski Szymon, #29 Golik Mateusz
#76 Kańczewski Konrad, #14 Schafer Eryk
#7 Suski Bartosz, #88 Shirkov Timofey, #19 Małecki Jakub
#18 Kurnicki Oliwier, #58 Ongirski Mikołaj
#91 Bohuszko Igor, #10 Wiwatowski Kamil, #17 Mularczyk Jakub
Trener: Paweł Głaz
Nadesłane: Liga open.
Przed rozpoczęciem fazy play-off przedstawiliśmy analizę składów drużyn z Polskiej Hokej Ligi pod kątem występujących w niej zawodników zagranicznych i poprosiliśmy o Waszą opinię w tej materii. Pierwszy komentarz nadesłany do redakcji możecie przeczytać poniżej. Prosimy o kolejne. Najciekawsze opublikujemy.
"Nigdy nie byłem i nie będę zwolennikiem ligi open, co nie oznacza, że nie widzę jej zalet. Niestety według mnie bilans za i przeciw jest dla tego rozwiązania niekorzystny. Po pierwsze skoro można zatrudnić kilkunastu obcokrajowców wyraźnie wpływa na ich „jakość”. Uzasadnienie jest dość proste. W sezonie 2019/2020 nie mieliśmy typowych gwiazd ligi. Owszem przyjechali zawodnicy młodzi i ambitni, ale mało jak to się mówi robi różnicę. Wyjątkiem jest może Mroczkowski z GKS. Mamy zatem kilkunastu zawodników zamiast 6 dobrych. Osobiście wolałbym obejrzeć 6-8 lepszych graczy. Z drugiej strony taka sytuacja powoduje, że liga rzeczywiście jest ciekawa, a wyniki mniej przewidywalna. Tylko, że w poprzednim sezonie też tak było. Teraz po prostu tabela jest bardziej spłaszczona i walka o miejsca trwała niemal do samego końca sezonu zasadniczego. Skoro nie ma hokejowych „autorytetów” wśród stranieri to od kogo mają się uczyć? Największą wadą ligi open jest to, że mając tak dużą grupę obcokrajowców nie opłaca się trenerom próbować młodych zawodników szkolonych w grupach młodzieżowych. Nad tym najbardziej ubolewam. Choć liga może odrobinę podniosła poziom (?), jest to rozwiązanie krótkoterminowe i krótkowzroczne. Bez wprowadzania polskich młodych zawodników do drużyn seniorów projekt polski hokej będzie dalej popadał w niebyt. Bez sukcesów reprezentacji, która jest nośnikiem rozwoju nic się nie zmieni.
Mam pytanie do trenera Jurija Czucha: co jeśli za 3 sezony (choć znając PZHL) to może być i szybciej skończy się liga open i będzie można mieć maksymalnie 8 obcokrajowców? Skąd Pan lub Pana następcy wezmą polskich zawodników? A co jeśli nie będzie nas stać na obcokrajowców? Kim ich zastąpimy, skoro nie dajemy szansy rozwoju młodym i tracimy kolejnych doświadczonych toruńskich zawodników? Apeluje by nie patrzeć tylko na tu i teraz! Trenerzy i działacze odchodzą, hokej zostaje i trzeba być odpowiedzialnym.
Dlatego jak najszybciej należy wprowadzić limit w którym Polacy stanowić będą limit 50% składu, a co najmniej 3 z nich musi być młodzieżowcem. A jeśli nawet nie przyjdzie przykaz z PZHL to sami powinniśmy o to dbać. Myślę, że to rozwiązanie salomonowe. Piszę to ja, zwolennik Tradycji Pokoleń."
Jeżeli macie własne przemyślenia w sprawie stosowania limitów dla zawodników z zagranicy, chcecie podzielić się z innymi swoją opinią, napiszcie tekst i prześlijcie na adres redakcja@hokej.torun.pl.
I po sezonie.
Hokeiści KH Energa Toruń zakończyli już udział w fazie play-off. Mistrz Polski - GKS Tychy nie dał się pokonać w żadnym z czterech rozegranych meczów. Pierwsze dwa spotkania wygrał na własnym lodowisku, a dwa kolejne w Toruniu. We wtorek 3:1, a następnego dnia 4:0.
Michał Kalinowski, jeden z wyróżniających się napastników dał radość kibicom zgromadzonym na Tor-Torze strzelając we wtorkowym meczu bramkę. Jak się później okazało było to ostatnie celne trafienie dla "stalowych pierników" w obecnym sezonie.
Natomiast kapitan KH Energa Toruń - Bartosz Fraszko, doznał urazu kolana we wtorkowym meczu, który uniemożliwił mu rozegranie całego spotkania we środę. Wystąpił tylko w pierwszej tercji.
Najlepszymi zawodnikami meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń zostali wybrani (we wtorek) Yegor Shkodenko i Mikhail Yesayan (w środę).
Mecz nr 3
KH Energa Toruń - GKS Tychy
1:3
(1:1, 0:0, 0:2)
Bramki:
1:0 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Dołęga Jarosław) - 09:33
1:1 Jeziorski Bartłomiej (Rzeszutko Jarosław) - 12:20
1:2 Cichy Michael (Szczechura Alexander, Mroczkowski Christian) - 45:49
1:3 Bizacki Olaf (Szczechura Alexander) - 48:33
Kary:
KH Energa Toruń - 4 min.
GKS Tychy - 8 min.
Mecz nr 4
KH Energa Toruń - GKS Tychy
0:4
(0:2, 0:1, 0:1)
Bramki:
0:1 Cichy Michael (Szczechura Alexander, Komorski Filip) - 09:46 (P)
0:2 Szczechura Alexander (Yeronau Aliaksandr, Komorski Filip) - 12:14 (P)
0:3 Cichy Michael (Szczechura Alexander, Mroczkowski Christian) - 39:12
0:4 Jeziorski Bartłomiej (Ciura Bartosz) - 42:08 (P)
Kary:
KH Energa Toruń - 16 min.
GKS Tychy - 12 min.
Skład KH Energa Toruń:
Mecz nr 3 | Mecz nr 4 |
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski | #46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski |
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian #29 Dołęga Jarosław, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał |
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian #29 Dołęga Jarosław, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał |
#4 Zieliński Mateusz, #22 Smirnov Artyom #8 Sergushkin Denis, #84 Feofanov Yegor, #91 Veitov Nikita |
#4 Zieliński Mateusz, #22 Smirnov Artyom #8 Sergushkin Denis, #84 Feofanov Yegor |
#16 Skólmowski Bartosz, #23 Shkodenko Yegor #33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #13 Volzhankin Alexandr |
#7 Grebenyuk Alexander, #23 Shkodenko Yegor #33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #13 Volzhankin Alexandr |
#7 Grebenyuk Alexander, #75 Yeryomenko Yevgeni #86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr |
#16 Skólmowski Bartosz, #75 Yeryomenko Yevgeni #86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr |
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skróty meczów i galerię zdjęć.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-27
Czego zabrakło?
Dwa mecze na tyskim lodowisku już za nami. Hokeiści KH Energa Toruń nie zdołali pokonać gospodarzy, chociaż możliwości ku temu były. Czego zabrakło toruńskim zawodnikom?
Trochę szczęścia, zimnej krwi, a może doświadczenia... Zdaje się, że wszystkiego po trochu. Mamy w drużynie "stalowych pierników" doświadczonych hokeistów, chociaż czasami, zwłaszcza w decydujących momentach, nie potrafią tego swojego atutu pokazać i postawić kropki nad "i". Często brakuje nam również szczęścia, ale tego nie można wytrenować, ani przećwiczyć na treningach.
Obserwując drugie spotkanie "na żywo" można było zauważyć, że GKS Tychy nie gra porywającego hokeja. Mieli co prawda optyczną przewagę, częściej gościli pod naszą bramką, w której bardzo dobrze spisywał się Patrik Spesny, jednak nie potrafili znaleźć sposobu na umieszczenie krążka w siatce. Toruńscy obrońcy, z dużym poświęceniem, nie bacząc na możliwość odniesienia kontuzji ofiarnie blokowali część strzałów własnym ciałem. Artyom Smirnov, momentami był w kilku miejscach jednocześnie. Odbierał krążek tyskim napastnikom, wyprowadzał z tercji, a po stracie natychmiast meldował się znów przy swojej bramce. Kapitan "stalowych pierników" - Bartosz Fraszko podrywał kolegów do ataku, jednak nie powtórzył wyniku z dnia poprzedniego, w którym dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy.
Momentami gra się bardzo zaostrzała i zawodnicy ścierali się ze sobą nie tylko na bandach. Jednak sędziowie, dość sprawnie tym razem prowadzili spotkanie i szybko reagowali odsyłając zawodników obydwu zespołów na ławkę kar, żeby ochłonęli.
W tym spotkaniu tylko Alexander Volzhankin zdołał przechytrzyć tyskiego bramkarza i umieścić krążek w siatce.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Patrik Spesny.
Na trybunach tyskiego lodowiska można było znaleźć sympatyków toruńskiej drużyny. Co prawda nie mogli głośno dopingować, ani prezentować się w klubowych barwach, jednak to ich nie zniechęciło do podróży. Niektórzy byli obecni na obydwu spotkaniach. BRAWO!
Teraz dwa mecze na Tor-Torze. Możemy pokonać tyski GKS! Nie jest taki mocny, jak próbuje się przedstawiać.
Trzecie starcie we wtorek o 18:30. Wypełnijmy cały Tor-Tor! Bądźmy z naszą drużyną! Pomóżmy im wygrać! Niech szczęście będzie z nami!
Mecz nr 1
GKS Tychy - KH Energa Toruń
4:2
(0:0, 0:1, 4:1)
Bramki:
0:1 Fraszko Bartosz (Kalinowski Michał) - 38:53
0:2 Fraszko Bartosz (Dołęga Jarosław, Kozlov Dmitri) - 40:20
1:2 Komorski Filip (Szczechura Alexander) - 48:59
2:2 Komorski Filip (Klimenko Gleb, Trukhno Vyacheslav) - 55:34
3:2 Bizacki Olaf (Mroczkowski Christian, Szczechura Alexander) - 57:34
4:2 Mroczkowski Christian (Kotlorz Michał) - 58:34 (do pustej bramki)
Kary:
GKS Tychy - 12 min.
KH Energa Toruń - 10 min.
Mecz nr 2
GKS Tychy - KH Energa Toruń
2:1
(1:0, 0:0, 1:1)
Bramki:
1:0 Yafimenka Aliaksei (Novajovsky Peter, Rzeszutko Jarosław) - 10:05 (P)
1:1 Volzhankin Alexandr (Yesayan Mikhail) - 47:24
2:1 Yafimenka Aliaksei (Trukhno Vyacheslav) - 52:07
Kary:
GKS Tychy - 36 min. (w tym Michael Kolarz i Jakub Witecki - 10 minut za niesportowe zachowanie)
KH Energa Toruń - 26 (w tym Yegor Feofanov - 10 minut za niesportowe zachowanie)
Skład KH Energa Toruń:
Mecz nr 1 | Mecz nr 2 |
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski | #46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski |
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian #29 Dołęga Jarosław, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał |
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian #29 Dołęga Jarosław, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał |
#4 Zieliński Mateusz, #22 Smirnov Artyom #8 Sergushkin Denis, #84 Feofanov Yegor, #91 Veitov Nikita |
#4 Zieliński Mateusz, #22 Smirnov Artyom #8 Sergushkin Denis, #84 Feofanov Yegor |
#7 Grebenyuk Alexander, #23 Shkodenko Yegor #33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #13 Volzhankin Alexandr |
#7 Grebenyuk Alexander, #23 Shkodenko Yegor #33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #13 Volzhankin Alexandr |
#16 Skólmowski Bartosz, #75 Yeryomenko Yevgeni #86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr |
#16 Skólmowski Bartosz, #75 Yeryomenko Yevgeni #86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr |
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skróty meczów i galerię zdjęć.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-23
Czesi, Rosjanie czy Finowie?
Przed nami decydująca faza rozgrywek. Najbliższe tygodnie pokażą, kto wygra Polską Hokej Ligę i zdobędzie tytuł Mistrza Polski.
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu dużo dyskutowano na temat zniesienia limitu zagranicznych zawodników. Głosy w tej sprawie, zarówno zwolenników jak i przeciwników, rozkładały się mniej więcej po równo. Wypowiadali się trenerzy, byli i obecni hokeiści, działacze i kibice. Argumenty padały różne, począwszy od zabierania miejsca w składzie rodzimym zawodnikom, m. in. młodzieży. Mówiono o zatrudnianiu „zagranicznych emerytów”, a kończąc na sprawach finansowych. Inni znów twierdzili, że tylko w ten sposób nasza liga ruszy do przodu, a młodzież będzie się uczyć od nowo przybyłych zawodników, dzięki czemu hokej w Polsce będzie się rozwijał i to przełoży się na lepsze wyniki reprezentacji.
W poprzednich latach obowiązywały różne ograniczenia związane z zatrudnianiem dużej liczby cudzoziemców. W sezonie 2018/ 2019 było podobnie, jednak istniała legalna „furtka”, która umożliwiała zwłaszcza tym zamożniejszym klubom, oczywiście za odpowiednią opłatą do związku, zakontraktowanie większej liczby hokeistów z zagranicy.
Obecnie kluby z PHL mają w swoich składach od kilku do kilkunastu hokeistów z różnych stron świata – każdy według swoich możliwości finansowych i potrzeb. Te zamożniejsze mogą sobie pozwolić na droższe transfery – bardziej doświadczonych i utytułowanych zawodników, z mocniejszych lig.
Do zespołów z mniejszym budżetem dołączyli mniej doświadczeni, głównie młodzi hokeiści, którzy poprzez naszą ligę chcą wejść na europejskie lodowiska lub tacy, którzy „lata świetności” mają już za sobą, lecz nie chcą jeszcze kończyć swojej kariery.
Mamy w drużynach hokeistów z bardzo odległych krajów (Kanada, USA) oraz tuż zza naszych granic (Białoruś, Czechy, Słowacja). Sporą grupą stanowią również zawodnicy z „polskim paszportem”. Oni swoje sportowe kariery rozpoczynali w innych krajach. Od kilku lat/sezonów grają w naszym kraju i działacze pomogli im z zdobyciu polskiego paszportu. Są też tacy, którzy otrzymali obywatelstwo naszego kraju, ponieważ mają polskich przodków.
Ilość obcokrajowców w drużynie oraz kierunki, z których przybyli, jest po części związana ze stanowiskiem trenera w danym klubie. Zagraniczni szkoleniowcy (Białoruś, Czechy, Kanada, Słowacja, Słowenia), a mamy ich kilku w PHL, poprzez kontakty w swoim kraju mają lepsze rozeznanie i częściej pozyskują zawodników ze swojego podwórka. Drugą kwestią jest możliwość porozumiewania się w tym samym języku, przez co łatwiej jest przekazać dokładne instrukcje na treningu i w czasie meczu. Nie jest to oczywiście żelazną regułą, lecz takie zbieżności można zauważyć, analizując składy.
Zestawienie prezentowane poniżej pokazuje, które kluby mają w swoich zespołach najwięcej zagranicznych zawodników oraz jakiej narodowości są hokeiści obecni na polskich lodowiskach. Porównujemy bieżący i poprzedni sezon.
Czy na ilość zakontraktowanych obcokrajowców duży wpływ ma zasobność klubowej kasy? Niekoniecznie...
Rekordzistą jest klub z Nowego Targu, który w obecnym sezonie ma w swoich szeregach aż 17 zagranicznych zawodników. Zmiana w porównaniu do poprzedniego sezonu (8) - przybyło 9.
W kadrze Podhala jest obecnie więcej zagranicznych zawodników niż rodzimych.
W klubach wygląda to następująco:
Klub |
Zawodnicy z zagranicy |
Zawodnicy z Polski |
Zawodnicy z zagranicy |
KH Podhale Nowy Targ |
17 |
14 |
8 |
Re-Plast Unia Oświęcim |
15 |
14 |
12 |
PKH Lotos Gdańsk |
15 |
14 |
12 |
Comarch Cracovia |
14 |
19 |
10 |
KH Energa Toruń |
13 |
14 |
10 |
GKS Tychy |
12 |
20 |
9 |
GKS Katowice |
12 |
16 |
12 |
JKH GKS Jastrzębie |
10 |
25 |
9 |
Zagłębie Sosnowiec |
9 |
21 |
9 |
Naprzód Janów Katowice |
1 |
22 |
- |
W Polskiej Hokej Lidze występuje obecnie 118* zawodników z zagranicy (łącznie z tymi, którzy posiadają polskie obywatelstwo).
W poprzednim sezonie było ich 91 (+26).
Największą reprezentację na naszych lodowiskach mają:
1. Czesi – 25 (zmiana w porównaniu do poprzedniego sezonu -1),
2. Rosjanie – 24 (+12),
3. Finowie – 14 (+3),
4. Słowacy – 14 (+1),
5. Hokeiści z polskim obywatelstwem – 11 (+5),
6. Kanadyjczycy – 6 (+6),
7. Słoweńcy – 5 (+4).
8. Białorusini – 5 (-1),
9. Łotysze – 3 (+2),
10. Szwedzi – 3 (+1),
11. Francuzi – 2 (+1),
12. Kazachowie – 2 (+1),
13. Amerykanie– 2,
14. Chorwaci – 1,
15. Estończycy – 1.
Najwięcej zawodników zagranicznych pochodzących z jednego kraju występuje:
1. KH Energa Toruń – Rosjanie (11),
2. Comarch Cracovia – Czesi (7),
3. GKS Katowice - Finowie (6),
4. KH Podhale Nowy Targ – Kanadyjczycy (5),
5. GKS Tychy – zawodników z polskim obywatelstwem lub mających polskie korzenie (5).
W tym zestawieniu możemy zauważyć zależność – trener/ zawodnik z tego samego kraju:
KH Energa Toruń – trener z Białorusi,
Comarch Cracovia – trener z Czech,
GKS Katowice – w poprzednim sezonie trenerem był Fin,
KH Podhale Nowy Targ – trener z Kanady.
Nie jest to jednak regułą w klubach, które mają szkoleniowców z zagranicy.
Czy zniesienie przez Polski Związek Hokeja na Lodzie ograniczeń poprawiło jakość w naszych drużynach? Czy rozgrywki ligowe stały się bardziej atrakcyjne? Czy kluby zyskały przez to lepszy produkt marketingowy, co w praktyce przełożyło się na większe wpływy? Czy podniosło to frekwencję na polskich lodowiskach?
Jeden sezon to za mało, aby odpowiedzieć na wszystkie z tych pytań. Jeśli schemat nie zostanie zastąpiony innym, to za dwa, trzy sezony będziemy mogli, dysponując większą ilością danych, przeanalizować temat bardziej wnikliwie.
Jeśli macie własne przemyślenia w sprawie stosowania limitów dla zawodników z zagranicy, chcecie podzielić się z innymi swoją opinią, napiszcie tekst i prześlijcie na adres redakcja@hokej.torun.pl. Najciekawsze zamieścimy na stronie.
* dane na podstawie polskahokejliga.pl, hokej.net oraz eliteprospects.com.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-18
Awans do play-off przypieczętowany.
KH Energa Toruń wygrywa ostatnie spotkanie w rundzie zasadniczej pokonując przed własną publicznością Re-Plast Unię Oświęcim 4:2. Bramki dla toruńskiej drużyny zdobyli: Bartosz Fraszko (dwie), Mikhail Yesayan i Denis Sergushkin.
Mecz rozpoczął się pomyślnie dla gospodarzy, którzy już w 4 minucie wyszli na prowadzenie. Bramkarza gości, który swoją przygodę z hokejem rozpoczynał w toruńskim, młodzieżowym klubie MKS Sokoły - Sebastiana Lipińskiego pokonał kapitan "stalowych pierników" Bartosz Fraszko.
W pierwszej odsłonie padają jeszcze dwie bramki, ale to hokeiści z Oświęcimia wpisują się do meczowego protokołu. Po dwudziestu minutach goście prowadzą 2:1.
Druga tercja ponownie rozpoczyna się od szybko strzelonej bramki. W 23 minucie Bartosz Fraszko drugi raz trafia do siatki gości. Mamy remis. Na kolejnego gola czekamy do 34 minuty meczu. Mikhail Yesayan wyprowadza toruński zespół na prowadzenie. Tym razem to zawodnicy KH Energa Toruń schodzą do szatni mając o jedną bramkę więcej.
W trzeciej odsłonie obie drużyny atakują, jednak nie przynosi to oczekiwanych rezultatów. Pomimo wielu sytuacji krążek nie wpada do siatki.
Dopiero, gdy w 60 minucie trener Unii nakazuje zjechać do boksu swojemu bramkarzowi i wprowadza gracza z pola, pada czwarta bramka dla gospodarzy. Po odebraniu krążka w toruńskiej strefie obronnej Denis Sergushkin, po solowej akcji trafia do pustej bramki.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany kapitan KH Energa - Bartosz Fraszko. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
Po zakończeniu spotkania trójka toruńskich zawodników - wybrana przez kibiców została uhonorowana pamiątkowymi statuetkami oraz nagrodami rzeczowymi ufundowanymi przez STKH oraz sponsorów.
Wyróżniono Bartosza Fraszko, zdobywcę 41 punktów za 15 bramek i 26 asyst, Michała Kalinowskiego mającego na swoim koncie 40 punktów - 25 bramek plus 15 asyst oraz Denisa Sergushkina, który po rundzie zasadniczej zgromadził 38 punktów za 22 bramki i 16 asyst.
KH Energa Toruń - Re-Plast Unia Oświęcim
4:2
(1:2, 2:0, 1:0)
Bramki:
1:0 Fraszko Bartosz (Kalinowski Michał, Dołęga Jarosław) - 03:51
1:1 Zatko Miroslav - 07:27
1:2 Themar Andrej (Garshin Semen, Wanacki Jakub) - 15:24 (P)
2:2 Fraszko Bartosz (Kozlov Dmitri, Dołęga Jarosław) - 22:28
3:2 Yesayan Mikhail (Shkodenko Yegor, Korchokha Robert) - 33:15
4:2 Sergushkin Denis - 59:45
Kary:
KH Energa Toruń - 6 min.
Re-Plast Unia Oświęcim - 2 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#29 Dołęga Jarosław, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#4 Zieliński Mateusz, #22 Smirnov Artyom
#8 Sergushkin Denis, #84 Feofanov Yegor, #91 Veitov Nikita,
#7 Grebenyuk Alexander, #23 Shkodenko Yegor
#33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #13 Volzhankin Alexandr
#16 Skólmowski Bartosz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-16
Rewanż w play-off?
Przedostanie spotkanie w rundzie zasadniczej, rozgrywane na lodowisku w Tychach nie należało do najlepszych w wykonaniu "stalowych pierników". Toruńskim hokeistom nie udało się strzelić żadnej bramki. Tyszanie strzelili za to aż pięć i umocnili się na pozycji lidera w tabeli PHL przed fazą play-off.
Po pierwszej - bezbramkowej tercji, w drugiej gospodarze trzykrotnie pokonują Patrika Spesnego. Dwa razy zdobywają gole, gdy na ławce kar przebywa zawodnik KH Energa Toruń. Trzecia odsłona to kolejne dwa celne trafienia GKS-u Tychy.
Szansa do rewanżu nadarzy się już niebawem. Runda play-off rozpoczyna się 21 lutego i to właśnie z tyszanami będziemy walczyć w tej fazie rozgrywek. Czekamy z niecierpliwością na ciekawe pojedynki z GKS-em Tychy!
W niedzielę (16.02. 2020) zapraszamy kibiców na ostatnie spotkanie rundy zasadniczej. KH Energa Toruń podejmować będzie wicelidera PHL Re-Plast Unię Oświęcim.
Mecz rozpocznie się o godzinie 17-ej. Kasy biletowe będą czynne od 16-ej. Bilety można również nabyć za pośrednictwem strony internetowej: BILETY NA MECZ KH ENERGA TORUŃ.
GKS Tychy - KH Energa Toruń
5:0
(0:0, 3:0, 2:0)
Bramki:
1:0 Witecki Jakub (Galant Radosław, Mroczkowski Christian) - 25:32
2:0 Mroczkowski Christian (Szczechura Alexander, Komorski Filip) - 30:34 (P)
3:0 Trukhno Vyacheslav (Yafimenka Aliaksei, Novajovsky Peter) - 31:18 (P)
4:0 Yafimenka Aliaksei (Witecki Jakub, Ciura Bartosz) - 47:39
5:0 Komorski Filip (Szczechura Alexander, Pociecha Bartłomiej) - 53:48
Kary:
GKS Tychy - 12 min.
KH Energa Toruń - 12 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#4 Zieliński Mateusz, #22 Smirnov Artyom
#84 Feofanov Yegor, #33 Yesayan Mikhail, #8 Sergushkin Denis
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#99 Korchokha Robert, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#91 Veitov Nikita, #23 Shkodenko Yegor, #13 Volzhankin Alexandr
#7 Grebenyuk Alexander, #77 Naparło Piotr
#86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #29 Dołęga Jarosław,
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-15
Wrócili do gry.
Po dwutygodniowej przerwie hokeiści KH Energa Toruń wrócili do ligowych zmagań. Dzisiaj, w Jastrzębiu rozegrali zaległe spotkanie z JKH. Zabrakło dwóch sekund żeby gospodarzom wyrwać przynajmniej jeden punkt. "Stalowe pierniki" przegrywają ten mecz 2:3.
Po przegranej, 2:1 pierwszej tercji, w której bramkę dla toruńskiej drużyny zdobył Denis Sergushkin i bezbramkowej drugiej, w trzeciej odsłonie bramkę dającą remis strzela, w 58 minucie Mateusz Zieliński. Wszystko potoczyłoby się zapewne inaczej, gdyby sędziowie nie dopatrzyli się przewinienia (zahaczanie) Bartka Skólmowskiego na półtorej minuty przed końcowym gwizdkiem.
Krzysztof Bojanowski, który dzisiaj strzegł toruńskiej bramki dwoił się i troił pomiędzy słupkami w końcówce meczu. Nie powstrzymało to gospodarzy przed strzeleniem zwycięskiego gola na dwie sekundy przed końcem regulaminowego czasu.
Zabrakło odrobinę szczęścia. Jutro kolejny mecz, KH Energa Toruń zmierzy się w Tychach z miejscowym GKS-em. To będzie również bardzo interesujące spotkanie, ponieważ w rundzie play-off będzie to prawdopodobnie nasz przeciwnik. Początek meczu w Tychach o godzinie 18-ej.
Przypominamy, że pod adresem: https://www.petycjeonline.com/petycji_o_transmisje_z_meczow… znajduje się petycja w sprawie transmisji meczów hokejowych w mediach o ogólnopolskim zasięgu. Zapraszamy do poparcia tej inicjatywy. Jeżeli już podpisaliście, to zaproście znajomych, aby również włączyli się w tą akcję. Trzeba dotrzeć do jak największej rzeszy fanów hokej!
JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń
3:2
(2:1, 0:0, 1:1)
Bramki:
1:0 Kasperlik Martin (Jabornik Henrich, Kostek Arkadiusz) - 05:23 (P)
2:0 Nalewajka Radosław (Virtanen Mikko) - 06:43
2:1 Sergushkin Denis (Yesayan Mikhail, Feofanov Yegor) - 15:50 (P)
2:2 Zieliński Mateusz (Sergushkin Denis) - 57:53 (P)
3:2 Nalewajka Radosław (Jabornik Henrich, Urbanowicz Maciej) - 59:58 (P)
Kary:
JKH GKS Jastrzębie - 6 min.
KH Energa Toruń - 12 min.
Skład KH Energa Toruń:
#39 Krzysztof Bojanowski, #46 Spesny Patrik
#4 Zieliński Mateusz, #22 Smirnov Artyom
#84 Feofanov Yegor, #33 Yesayan Mikhail, #8 Sergushkin Denis
#57 Kozlov Dmitri, #11 Adrian Jaworski
#99 Korchokha Robert, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#91 Veitov Nikita, #23 Shkodenko Yegor, #13 Volzhankin Alexandr
#77 Naparło Piotr, #7 Grebenyuk Alexander
#86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #29 Dołęga Jarosław
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-13
Ogólnopolska akcja toruńskiego Stowarzyszenia.
Sympatycy hokeja na lodzie działający w Stowarzyszeniu Toruńskich Kibiców Hokeja 1924 startują z akcją, która ma na celu zwrócenie uwagi mediów, samorządów, ludzi biznesu na tą piękną dyscyplinę sportu. Zapraszają do włączenia się w tą inicjatywę wszystkich fanów hokeja w Polsce i tych poza granicami.
Poniżej treść petycji oraz link do strony, na której można oddać swój głos.
WIELKA PETYCJA - WIELKA KOALICJA
Drodzy kibice i miłośnicy hokeja na lodzie!
Hokej to jedna z najpiękniejszych i najbardziej widowiskowych gier zespołowych. Od dłuższego czasu ze smutkiem obserwujemy, że nasza dyscyplina przechodzi w Polsce kryzys spowodowany wieloma czynnikami. Wspólnymi siłami powinniśmy podjąć próbę powrotu do czasów, gdy hokej na lodzie był jedną z najpopularniejszych dyscyplin w naszym kraju! Jednym z warunków jej rozwoju jest popularyzacja wśród ogromnej rzeszy fanów sportu . Aby tak się stało musimy znaleźć poważnych sponsorów, a ci z kolei oczekują by ich marka lub produkt dotarła do jak największej liczby odbiorców. Dlatego robiąc pierwszy krok zwracamy się z prośbą do władz mediów w naszym kraju o większe zainteresowanie hokejem na lodzie i promocję m.in. poprzez transmisje telewizyjne. W obecnym sezonie realizująca misję publiczną TVP nie pokazała dotąd żadnego meczu ligowego, a transmisje planuje dopiero od finałów. Wdrożony w życie projekt polskihokej.tv jest tylko substytutem, który nie zastąpi telewizji o szerokim zasięgu. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że kibic który chciałby obejrzeć wszystkie wyjazdowe mecze swojej drużyny musi zapłacić ponad 400 zł za wykup nie stojących na najwyższym poziomie transmisji.
Jako Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja 1924 nie zgadzamy się z taką sytuacją. W związku z tym kierujemy petycję i apel do wszystkich mediów o potraktowanie hokeja na lodzie w sposób pozwalający na jego rozwój. Apelujemy także do władz krajowych - Ministerstwo Sportu i samorządowych o pomoc w odbudowie znaczenia tej pięknej dyscypliny sportu. To nasza wspólna odpowiedzialność i zobowiązanie wobec byłych i przyszłych pokoleń!
Zachęcamy wszystkich do składania podpisów pod elektroniczną wersją petycji o transmisje z meczów Polskiej Hokej Ligi na antenach telewizji o szerokim zasięgu oraz poświęcenia miejsca na łamach prasy oraz w serwisach internetowych. Razem jesteśmy silniejsi! Prosimy o UDOSTĘPNIANIE POSTA I LINKU DO PETYCJI
Link do petycji ➡️
https://www.petycjeonline.com/petycji_o_transmisje_z_meczow…
Michał IV Wielki!
Michał Kalinowski - człowiek, który "rozstrzelał" Zagłębie. Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że to właśnie on strzelił jedne z najważniejszych bramek w naszych pojedynkach z Sosnowcem o awans do fazy play-off. Niespełna miesiąc temu na wyjeździe czterokrotnie pokonał bramkarza gospodarzy, a dzisiaj dołożył kolejne cztery bramki na Tor-Torze. Dziękujemy!
"Stalowe pierniki" wygrywają dzisiejszy mecz, pokonując przed własną publicznością Zagłębie Sosnowiec 6:5.
Pierwsza tercja była piorunująca w wykonaniu hokeistów KH Energa Toruń i zakończyła się wysokim prowadzeniem. Po dwudziestu minutach na tablicy widniało 4:0.
Wynik otwiera w 7 minucie Denis Serguskin. Kolejna bramka pada 3 minuty później, gdy toruńska drużyna gra w podwójnej przewadze. Jarosław Dołęga zagrywa do Dmitrija Kozlova, który mocnym uderzeniem kieruje krążek do siatki gości. Kolejne dwie bramki, w 16 i 17 minucie dokłada Michał Kalinowski.
Na początku drugiej odsłony goście strzelają kontaktową bramkę. Na odpowiedź nie czekaliśmy zbyt długo, bo już 7 minut później Michał Kalinowski zdobywa piątą bramkę do KH Energa. Więcej bramek już toruńska drużyna nie strzela w tej tercji, Do głosu dochodzą hokeiści Zagłębia, którzy tak łatwo nie chcą oddać tego meczu. Dwa razy pokonują Patrika Spesnego. Pomimo przegranej tercji (1:3) nadal prowadzimy 5:3.
Ostatnia część spotkania, to również wygrana gości - 2:1. Bramki padają w końcówce - 54 i 57 minuta. Wynik: 5:5. Wszyscy zgromadzeni na lodowisku oczekują już na dogrywkę. Ostatnia minuta meczu - wznowienie pod toruńską bramką. Trener gości wycofuje bramkarza i wtedy, po wygranym wznowieniu Bartosz Fraszko podaje do Alexandra Volzhankina, a ten do Michała Kalinowskiego, który strzela do pustej bramki. KH Energa Toruń wygrywa to spotkanie 6:5 i melduje się w play-off!
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Michał Kalinowski. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Zagłębie Sosnowiec
6:5
(4:0, 1:3, 1:2)
Bramki:
1:0 Sergushkin Denis (Feofanov Yegor) - 06:24
2:0 Kozlov Dmitri (Dołęga Jarosław) - 09:27 (PP)
3:0 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Zieliński Mateusz) - 15:33 (P)
4:0 Kalinowski Michał (Dołęga Jarosław, Kozlov Dmitri) - 16:56
4:1 Kulikov Daniil (Dubinin Andrei) - 21:07
5:1 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Kozlov Dmitri) - 28:43
5:2 Kulikov Daniil (Sikora Kamil) - 31:24 (P)
5:3 Dubinin Andrei (Kaluza Marek) - 32:40
5:4 Dubinin Andrei (Sikora Kamil, Kulikov Daniil) - 53:44
5:5 Khoperia Armen - 56:40
6:5 Kalinowski Michał (Volzhankin Alexandr, Fraszko Bartosz) - 59:18
Kary:
KH Energa Toruń - 10 min.
Zagłębie Sosnowiec - 12 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#75 Yeryomenko Yevgeni, #23 Shkodenko Yegor
#84 Feofanov Yegor, #99 Korchokha Robert, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #57 Kozlov Dmitri,
#29 Dołęga Jarosław, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #11 Jaworski Adrian
#91 Veitov Nikita, #33 Yesayan Mikhail, #13 Volzhankin Alexandr
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-02
Zapraszamy na mecz!
Do Torunia przyjeżdża Zagłębie Sosnowiec - bezpośredni konkurent w walce o miejsce w play-off. Niedzielne spotkanie zapowiada się bardzo interesująco i dlatego serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy chcą zobaczyć dobre widowisko sportowe na lodowisko Tor-Tor.
Mecz rozpocznie się o godzinie 17-ej. Kasy biletowe będą czynne od 16-ej. Bilety można również nabyć za pośrednictwem strony internetowej: BILETY NA MECZ KH ENERGA TORUŃ.
Dla przypomnienie zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z poprzedniego spotkania, w Sosnowcu, w którym KH Energa Toruń pokonała gospodarzy 6:2. Cztery bramki w tamtym meczu zdobył Michał Kalinowski. Czy w niedzielę powtórzy ten wyczyn przed toruńską publicznością? Do zobaczenia na Tor-Torze!
PHL - Zagłębie Sosnowiec - KH Energa Toruń
2020-01-05
Fot. T. Michalczuk
(Zdjęcia są chronione prawami autorskimi)
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-02-01
PHL - KH Energa Toruń - Re-Plast Unia Oświęcim
2020-01-03
Fot. T. Michalczuk
(Zdjęcia są chronione prawami autorskimi)
Plan zrealizowany.
"Stalowe pierniki" wracają z Katowic z trzema punktami. Pewnie pokonują Naprzód Janów 5:1. Bramki dla KH Energa Toruń zdobywają: Robert Korchokha (plus asysta), Jarosław Dołęga (plus asysta), Denis Serguskin, Michał Kalinowski (plus 2 asysty) oraz Mateusz Zieliński.
Trzy asysty w tym spotkaniu zalicza Bartosz Fraszko. który jest najlepiej punktującym zawodnikiem w toruńskim zespole.
Naprzód Janów Katowice - KH Energa Toruń
1:5
(0:1, 1:2, 0:2)
Bramki:
0:1 Korchokha Robert (Kozlov Dmitri) - 03:43
0:2 Dołęga Jarosław (Kalinowski Michał, Fraszko Bartosz) - 31:06 (P)
0:3 Sergushkin Denis (Korchokha Robert) - 37:59 (P)
1:3 Krokosz Michał (Wąsiński Karol, Rajski Adam) - 38:55 (P)
1:4 Kalinowski Michał (Dołęga Jarosław, Fraszko Bartosz) - 52:46
1:5 Zieliński Mateusz (Kalinowski Michał, Fraszko Bartosz) - 59:40 (P)
Kary:
Naprzód Janów Katowice - 18 min.
KH Energa Toruń - 22 min. (w tym 10 minut dla Artyoma Smirnova za niesportowe zachowanie)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #20 Gazda Remigiusz
#29 Dołęga Jarosław, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #22 Smirnov Artyom
#91 Veitov Nikita, #23 Shkodenko Yegor, #13 Volzhankin Alexandr
#7 Grebenyuk Alexander
#86 Jakub Jaworski, #21 Olszewski Dominik, #84 Feofanov Yegor
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
Bez punktów z Krakowa.
Hokeiści KH Energa Toruń wracają spod Wawelu bez punktów. Nie udało się tym razem nic uszczknąć Cracovii. Trzy bramki toruńska drużyna traci grając w osłabieniu, w tym dwie mając dwóch graczy na ławce kar. Honorową bramkę dla "stalowych pierników" zdobywa kapitan - Bartosz Fraszko w końcówce tego spotkania.
Wszystkie wtorkowe mecze kończyły się wygranymi gospodarzy. W cztery z nich zwycięskie drużyny strzeliły po pięć bramek. Tylko w Gdańsku gospodarze trafiali do siatki przeciwnika cztery razy.
Comarch Cracovia - KH Energa Toruń
5:1
(2:0, 1:0, 2:1)
Bramki:
1:0 Domogała Adam (Brynkus Sebastian, Mikula Ondrej) - 01:36
2:0 Bahensky Zdenek - 11:31 (O)
3:0 Gula Jiri (Leivo Tomi, Kapica Damian) - 33:37 (PP)
4:0 Urban Tomas (Kapica Damian, Leivo Tomi) - 43:58 (PP)
5:0 Kapica Damian (Gula Jiri) - 50:35 (P)
5:1 Fraszko Bartosz (Jaworski Jakub, Kalinowski Michał) - 57:03
Kary:
Comarch Cracovia - 6 min.
KH Energa Toruń - 18 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexand, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #22 Smirnov Artyom
#91 Veitov Nikita, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub
#7 Grebenyuk Alexander
#77 Naparło Piotr, #21 Olszewski Dominik,
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-29
SMS - minimalna porażka i wygrana.
W weekend podopieczni Wojciecha Milana rozgrywali na Tor-Torze mecze w ramach 27 i 28 kolejki 1 Ligi. Sobota nie była zbyt łaskawa dla młodych hokeistów z toruńskiej SMS, ponieważ w starciu z Polonią Bytom stracili bramkę w ostatnie sekundzie dogrywki, ale już niedziela, to pewne zwycięstwo z Zagłębiem Sosnowiec.
4:5d
(1:3, 1:1, 2:0, 0:1d)
Bramki:
0:1 Schupp Denis (Salamon Błażej, Bajon Piotr) - 03:38 (P)
0:2 Dybaś Łukasz (Salamon Błażej) - 06:43
0:3 Dybaś Łukasz (Schupp Denis, Bajon Piotr) - 15:38
1:3 Wenker Jakub (Bąk Oskar) - 19:43 (P)
1:4 Dybaś Łukasz (Bajon Piotr, Salamon Błażej) - 28:47
2:4 Szałajko Jakub (Bąk Oskar, Proczek Michał) - 33:33 (P)
3:4 Szałajko Jakub - 40:33 (O)
4:4 Lewy Jeremi (Walczak Jan) - 57:17 (P)
4:5 Wicher Sebastian (Wcisło Tomasz , Bajon Piotr) - 64:59
Kary:
SMS Toruń - 8 min.
KH Polonia Bytom - 24 min.
Skład SMS Toruń:
Świderski Filip, Lisewski Maksymilian
#20 Proczek Michał, #16 Bąk Oskar
#13 Szałajko Jakub, #19 Sadowski Michał, #17 Wenker Jakub
#6 Bar Sebastian, #8 Sawicki Marcel
#9 Drąg Daniel, #11 Walczak Jan, #14 Lewy Jeremi
#18 Dobrzeniecki Natalian, #5 Kurnicki Oliwier
#23 Mularczyk Jakub, #12 Jeziorski Oskar, #15 Piskalski Konrad
Trener: Wojciech Milan
SMS Toruń - UKS Zagłębie Sosnowiec (MHL)
6:4
(3:1, 1:1, 2:2)
Bramki:
1:0 Szałajko Jakub (Wenker Jakub, Schafer Eryk) - 03:50
1:1 Nowak Michał (Kafel Mateusz, Gniewek Aleksander) - 06:36
2:1 Wenker Jakub (Bąk Oskar) - 07:12
3:1 Walczak Jan (Piskalski Konrad) - 19:42
3:2 Yerassov Vasiliy (Petrovskii Vladimir, Kozlov Nikita) - 23:45 (P)
4:2 Lewy Jeremi (Sawicki Marcel, Drąg Daniel) - 26:37 (P)
4:3 Yerassov Vasiliy - 40:55
5:3 Schafer Eryk - 43:05
6:3 Wenker Jakub (Sadowski Michał) - 51:08
6:4 Yerassov Vasiliy (Petrovskii Vladimir) - 59:07 (O)
Kary:
SMS Toruń - 40 min. ( w tym 10 minut za niesportowe zachowanie + 20 minut kara meczu za niesportowe zachowanie dla Jana Walczaka)
UKS Zagłębie Sosnowiec - 6 min.
Skład SMS Toruń:
Świderski Filip, Lisewski Maksymilian
#22 Ongirski Mikołaj, #16 Bąk Oskar
#13 Szałajko Jakub, #19 Sadowski Michał, #17 Wenker Jakub
#10 Bajwenko Oskar, #8 Sawicki Marcel
#9 Drąg Daniel, #11 Walczak Jan, #14 Lewy Jeremi
#18 Dobrzeniecki Natalian, #5 Kurnicki Oliwier
#23 Mularczyk Jakub, #12 Jeziorski Oskar, #15 Piskalski Konrad
#6 Bar Sebastian
Trener: Wojciech Milan
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-27
Gdańsk wygrywa w dogrywce.
Drużyna KH Energa Toruń zdobywa jeden punkt w "derbach północy". Spotkanie rozgrywane na Tor-Torze kończy się rezultatem 2:3. Hokeiści Lotos PKH Gdańsk strzelają zwycięską bramkę w drugiej minucie dogrywki. Bramki dla toruńskiej drużyny zdobyli: Michał Kalinowski i Artyom Smirnov.
Mecz mógł się podobać kibicom zgromadzonym na toruńskim lodowisku. Była walka, również na pięści, zwroty akcji, bramki i emocje. Pierwszy gol w tym spotkaniu pada już w pierwszej minucie. Zdobywają go gdańszczanie. Toruńscy hokeiści odpowiadają po pięciu minutach. Na listę strzelców wpisuje się Michał Kalinowski, któremu krążek wykłada Artyom Smirnov. Pierwsza tercja kończy się wynikiem 1:1.
W drugiej odsłonie, Artyom Smirnov po solowym rajdzie wyprowadza toruńską drużynę na prowadzenie. Pokonuje bramkarza gości w dwudziestej ósmej minucie. Nasi zawodnicy, niesieni dopingiem publiczności próbują podwyższyć wynik. Jednak bez skutku w postaci kolejnej bramki. Gdańszczanie również, pomimo wielu ataków nie potrafią pokonać toruńskiego bramkarza. Gra się zaostrza, a sędziowie posyłają zawodników obydwu drużyn na ławkę kar.
Trzecia tercja układa się po myśli gospodarzy do 56 minuty. Cztery minuty wcześniej mamy mnóstwo emocji na Tor-Torze. Po ataku na Yegora Shkodenko, do walki na pięści stają Artyom Smirnov i Vlastimil Bilcik. Obydwaj zawodnicy po tym zajściu otrzymują kary meczu i schodzą do szatni. Dla nich to spotkanie już się zakończyło.
Gdańszczanie, na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem doprowadzają do remisu. Losy spotkania rozstrzygają się w dogrywce. Bramkę, dającą zwycięstwo i dwa punkty zdobywają goście.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Artyom Smirnov. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Lotos PKH Gdańsk
2:3d
(1:1, 1:0, 0:1, 0:1d)
Bramki:
0:1 Havlik Vladislav (Polodna Petr, Steber Jan) - 00:59
1:1 Kalinowski Michał (Smirnov Artyom, Fraszko Bartosz) - 06:09
2:1 Smirnov Artyom - 28:05
2:2 Danieluk Mateusz (Marzec Szymon, Pastryk Tomasz) - 56:22
2:3 Danieluk Mateusz Marzec Szymon - 61:56
Kary:
KH Energa Toruń - 33 min. (w tym 20 minut dla Artyoma Smirnova za niesportowe zachowanie)
Lotos PKH Gdańsk - 35 min. (w tym 20 minut dla Vlastimila Bilcika za niesportowe zachowanie)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexand, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #22 Smirnov Artyom
#91 Veitov Nikita, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub
#7 Grebenyuk Alexander
#77 Naparło Piotr, #21 Olszewski Dominik,
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-26
Bramka w ostatniej sekundzie dogrywki.
Młodzi hokeiści SMS-u Toruń zagrali bardzo dobre spotkanie w ramach 27 kolejki I Ligi. Zabrakło odrobinę szczęścia, aby mecz rozstrzygnąć w rzutach karnych. Przeciwnicy, bardziej doświadczeni - Polonia Bytom zdołali strzelić bramkę na sekundę przed końcem dogrywki. Dzisiaj spotkanie numer dwa z Sosnowcem.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z wczorajszego meczu SMS Toruń - KH Polonia Bytom 4:5d (1:3, 1:1, 2:0, 0:1d).
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-26
W niedzielę "derby północy"
W niedzielę o godzinie 17:00 rozpocznie się mecz pomiędzy KH Energa Toruń a Lotos PKH Gdańsk w ramach 44 kolejki Polskiej Hokej Ligi.
Serdecznie zapraszamy sympatyków toruńskiej drużyny na lodowisko. Zabierzcie przyjaciół i znajomych. Wypełnijmy Tor-Tor i stwórzmy razem piękne widowisko sportowe.
Kasy biletowe będą czynne od godz. 16:00.
Bilety można również kupić poprzez stronę internetową: BILETY NA MECZ KH ENERGA TORUŃ
KH Energa zdobywa kolejne, ważne punkty!
Zwycięstwa po rzutach karnych powoli stają się wizytówką podopiecznych Jurija Czukha. Nasi hokeiści wygrywają kolejne spotkanie, w którym ten element nasi snajperzy wykonują lepiej od rywali, a Patrik Spesny zachowuje czyste konto. Dopisujemy dwa punkty do ligowej tabeli. Brawo!
Bramki w dzisiejszym meczu dla KH Energa Toruń zdobyli: Robert Korchokha, Michał Kalinowski oraz w rzutach karnych, debiutujący w drużynie Mikhail Yesayan i Denis Sergushkin.
GKS Katowice - KH Energa Toruń
2:3k
(1:1, 1:0, 0:1, 0:0, 0:2k)
Bramki:
0:1 Korchokha Robert (Yesayan Mikhail , Sergushkin Denis) - 09:58
1:1 Makkonen Jussi (Cimzar Tadej) - 11:44
2:1 Porseland Mathias (Krężołek Patryk, Turtiainen Jaakko) - 39:56
2:2 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Yeryomenko Yevgeni) - 41:00
2:3 Yesayan Mikhail - 65:00 (K)
Kary:
GKS Katowice - 10 min.
KH Energa Toruń - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#33 Yesayan Mikhail, #99 Korchokha Robert, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexand, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #22 Smirnov Artyom
#91 Veitov Nikita, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub
#20 Gazda Remigiusz, #7 Grebenyuk Alexander
#77 Naparło Piotr, #21 Olszewski Dominik,
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-24
Nie jest już zawodnikiem KH Energa.
Poniżej zamieszczamy oficjalny komunikat Zarządu Klubu KH Energa Toruń dotyczący przyczyny rozwiązania kontraktu z Artyomem Sadretdinovem.
"Z przykrością informujemy, że Artyom Sadretdinov, z powodu ciężkiego naruszenia dyscypliny zawodniczej i zasad współżycia społecznego, które uniemożliwiają jego dalsze funkcjonowanie w drużynie, nie jest już zawodnikiem KH Energa Toruń.
Zarząd Klubu podjął tą trudną decyzję po wyczerpaniu wszelkich możliwych sposobów wyjaśnienia sytuacji, po przeprowadzeniu mediacji pomiędzy zawodnikiem i drużyną oraz konsultacjach ze sztabem trenerskim, kierując się dobrem Klubu i realizacją sportowych celów, które sobie wyznaczamy. Zawodnik dostał szansę na naprawienie sytuacji która zaistniała, niestety nie wykorzystał jej, w związku z tym decyzja nie mogła być inna.
Mamy nadzieję, iż podjęte przez Zarząd ruchy transferowe, których efektem jest pozyskanie trzech nowych napastników, nie tylko zminimalizują skutki zaistniałej sytuacji, lecz również pozytywnie wpłyną na osiągane przez KH Energa Toruń wyniki sportowe."
Podhale pokonane.
Hokeiści KH Energa Toruń zrewanżowali się nowotarżanom wygrywając mecz po serii rzutów karnych. Patrik Spesny nie dał się pokonać snajperom Podhala i obronił wszystkie rzuty karne. Bramkarza gości w sytuacji "sam na sam" pokonali: debiutujący w dzisiejszym spotkaniu Nikita Veitov oraz jeden z najskuteczniejszych zawodników naszej drużyny Denis Sergushkin.
Toruńska drużyna bardzo dobrze zagrała pierwszą odsłonę meczu. Po dwudziestu minutach prowadziliśmy 3:1. Co prawda to goście strzelili pierwszą bramkę w tym spotkaniu, gdy grali w podwójnej przewadze, ale nasi hokeiści odpowiedzieli trzema celnymi trafieniami. Gola na 1:1 strzela kapitan "stalowych pierników" Bartosz Fraszko. Kolejne bramki w pierwszej tercji zdobywają: Yegor Shkodenko i Yegor Feofanov.
Drugą i trzecią odsłonę wygrywają goście z Nowego Targu strzelając po jednej bramce.
Nasza drużyna, pomimo stworzeniu wielu okazji do zdobycia gola nie może umieścić krążka w siatce. W regulaminowym czasie mecz kończy się wynikiem remisowym 3:3.
Dogrywka również nie przynosi rozstrzygnięcia w tym spotkaniu.
Po krótkiej przerwie na czyszczenie lodu Robert Korchokha, powracający do KH Enega Toruń rozpoczyna serię rzutów karnych. Niestety nie udaje mu się pokonać Przemysława Odrobnego. Jako drugi w toruńskiej drużynie strzela Yegor Feofanov. Jego strzał również broni bramkarz Podhala. Do trzech razy sztuka można by napisać. Gdy jako trzeci staje na środku lodowiska Nikita Veitov i po chwili umieszcza krążek w siatce kibice zgromadzeni na Tor-Torze, na stojąco oklaskują debiutanta. Do tego, po chwili Patrik Spesny broni trzeci strzał gości, a następnie karnego skutecznie wykonuje toruński napastnik Denis Sergushkin. Wielka radość na trybunach! Kropkę nad "i" stawia niepokonany dzisiaj w sytuacjach "jeden na jednego", toruński bramkarz broniąc strzał nowotarskiego weterana Jarosława Różańskiego. Zdobywamy kolejne dwa cenne punkty w naszej drodze do play-off.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Yegor Shkodenko. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - KH Podhale Nowy Targ
4:3k
(3:1, 0:1, 0:1, 0:0, 2:0k)
Bramki:
0:1 Franek Tomas (Jencik Richard, Pettersson Alexander) - 02:46 (PP)
1:1 Fraszko Bartosz (Zieliński Mateusz, Yeryomenko Yevgeni) - 10:30
2:1 Shkodenko Yegor (Volzhankin Alexandr) - 16:02
3:1 Feofanov Yegor (Sergushkin Denis, Jaworski Adrian) - 17:50 (P)
3:2 Willick Dylan (Campbell Kyle, Suominen Samu) - 33:13
3:3 Franek Tomas (Wsół Patryk, Svec Emil) - 50:17
4:3 Sergushkin Denis - 65:00 (K)
Kary:
KH Energa Toruń - 8 min.
KH Podhale Nowy Targ - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#84 Feofanov Yegor, #99 Korchokha Robert, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexand, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #22 Smirnov Artyom
#91 Veitov Nikita, #23 Shkodenko Yegor, #77 Naparło Piotr
#20 Gazda Remigiusz, #7 Grebenyuk Alexander
#29 Dołęga Jarosłąw, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik,
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Zobacz tabelę PHL oraz wyniki pozostałych spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-22
Zapraszamy na mecz!
Dzisiaj o 18:30 rozpocznie się pojedynek w ramach 42 kolejki Polskiej Hokej Ligi pomiędzy KH Energa Toruń a KH Podhale Nowy Targ.
Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków toruńskiej drużyny oraz hokeja na lodowisko Tor-Tor.
Kasy biletowe będą czynne od godz. 17:30.
Bilety można również kupić poprzez stronę internetową: BILETY NA MECZ KH ENERGA TORUŃ
Remis po dwóch tercjach.
Gospodarz - KH Podhale Nowy Targ dopiero w trzeciej odsłonie meczu strzela dwie bramki decydujące o zwycięstwie.
Pierwszą tercję wygrywają podopieczni Jurija Chukha. Po dwudziestu minutach spotkania hokeiści KH Energa Toruń prowadzą 2:1. Bramki dla naszego zespołu zdobywają: Denias Sergushkin i Daniel Minge. Jak się okazało były to jedyne gole strzelone przez naszą drużynę. Później celnie trafiali do siatki już tylko nowotarżanie.
W końcówce drugiej tercji, grając z przewagą jednego zawodnika zdołali doprowadzić do remisu strzelając gola na 2:2.
W trzeciej odsłonie hokeiści Podhala dwukrotnie, w 50 i 59 minucie pokonują toruńskiego bramkarza Parika Spesnego i tym samym pieczętują zwycięstwo. Mecz kończy się rezultatem 4:2.
Okazję do rewanżu będziemy mieli już w najbliższy wtorek, 21 stycznia, godz. 18:30. Pierwszy mecz, piątej rundy PHL zagramy właśnie z drużyną z Nowego Targu. Serdecznie zapraszamy wszystkich fanów hokeja na Tor-Tor by pomóc, głośnym dopingiem naszej drużynie w tym starciu.
KH Podhale Nowy Targ - KH Energa Toruń
4:2
(1:2, 1:0, 2:0)
Bramki:
1:0 Valentino Justin (Neupauer Bartłomiej) - 01:32
1:1 Sergushkin Denis (Shkodenko Yegor, Feofanov Yegor) - 17:17
1:2 Minge Daniel (Zieliński Mateusz) - 19:51
2:2 Jencik Richard (Suominen Samu , Dziubiński Krystian) - 34:21 (P)
3:2 Nattinen Jussi (Pettersson Alexander , Dziubiński Krystian) - 49:34
4:2 Pettersson Alexander (Nattinen Jussi) - 58:14
Kary:
KH Podhale Nowy Targ - 8 min.
KH Energa Toruń - 4 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri,#75 Yeryomenko Yevgeni
#23 Shkodenko Yegor, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexand, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #86 Jaworski Jakub,
#7 Grebenyuk Alexander
#71 Mazurkiewicz Filip, #77 Naparło Piotr, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-18
Smutny wieczór.
Ten wieczór zapamiętany będzie na długo, ponieważ od bardzo dawna nasza drużyna nie doznała tak wysokiej porażki przed własną publicznością.
Niestety historia się powtórzyła. Katowicki bramkarz tylko raz, tak jak miało to miejsce w poprzednich spotkaniach tego sezonu z GKS-em wyciągał krążek ze swojej siatki.
Autorem jedynej bramki dla KH Energa Toruń był Denis Sergushkin.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń z GKS-em Katowice został wybrany zdobywca jedynej bramki - Denis Sergushkin. Tutaj również historia zatoczyła koło. W meczu rozgrywanym na Tor-Torze 12 listopada 2019 r. (1:4) katowickiego bramkarza pokonał także Denis i został wskazany jako MVP w naszej drużynie. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - GKS Katowice
1:10
(0:3, 1:6, 0:1)
Bramki:
0:1 Krężołek Patryk (Pasiut Grzegorz) - 02:18
0:2 Wajda Patryk (Rajamaki Tuukka, Cimzar Tadej) - 05:38
0:3 Rajamaki Tuukka Cimzar Tadej, Franssila Miika - 19:33 (PP)
0:4 Krężołek Patryk (Pasiut Grzegorz) - 20:29 (P)
0:5 Cimzar Tadej (Makkonen Jussi) - 21:09
0:6 Rajamaki Tuukka (Franssila Miika, Makkonen Jussi) - 23:54
0:7 Starzyński Filip (Salmi Jusso, Lahde Nestori) - 29:25
0:8 Rajamaki Tuukka - 32:08
1:8 Sergushkin Denis (Volzhankin Alexandr) - 32:49
1:9 Mularczyk Szymon (Salmi Jusso) - 39:49
1:10 Cimzar Tadej (Wajda Patryk, Mularczyk Szymon) - 58:30
Kary:
KH Energa Toruń - 12 min.
GKS Katowice - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri,#75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexand, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#21 Olszewski Dominik, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub,
#16 Skólmowski Bartosz, #20 Gazda Remigiusz
#77 Naparło Piotr, #71 Mazurkiewicz Filip
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-15
Czy znajdziemy sposób na Katowice?
Drużyna z Katowic to rywal, który chyba najbardziej nam "nie leży". W trzech poprzednich spotkaniach bramkarza GKS-u udało się pokonać tylko trzy razy. Po jednym golu w każdym meczu. Natomiast nam zaaplikowano aż 14 bramek. Katowice, oprócz JKH i Unii, to drużyna, z którą nie wygraliśmy ani razu w tym sezonie. Co więcej, mecze te, patrząc na wyniki (3:1, 1:4, 7:1) nie były spotkaniami "na styku".
Czy tym razem będzie inaczej? Czy nasi napastnicy zdołają pokonać bramkarza gości więcej niż raz?
Oglądając hokeistów KH Energa w ostatnich spotkaniach można przypuszczać, że jest szansa na lepszy wynik, a może nawet na wygranie tego meczu.
Nasi najlepsi napastnicy są wyżej w klasyfikacji PHL. Artyom Sadretdniov (16 miejsce), Michał Kalinowski (21), Bartosz Fraszko (22), Denis Serguskin (24) i Yegor Feofanov (29).
Najwyżej sklasyfikowany z drużyny naszych rywali jest Grzegorz Pasiut (39), następnie Jussi Makkonen (43), Marcin Kolusz (45), a Teddy Da Costa (46).
Cała drużyna GKS-u zdobyła w 36 spotkaniach 110 goli. Hokeiści KH Energa mają na swoim koncie o 12 bramek więcej.
Trzeba jednak zauważyć, że katowiczanie mają najmniej straconych bramek (64) ze wszystkich drużyn w Polskiej Hokej Lidze.
Zapraszamy serdecznie na lodowisko Tor-Tor. Początek meczu z GKS-em Katowice o 18:30.
Wspierajmy naszą drużynę głośnym dopingiem w każdym meczu!
Przypomnijmy sobie listopadową potyczkę na Tor-Torze oraz skróty z poprzednich spotkań.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-13
GKS Katowice - KH Energa Toruń (08-12-2019)
KH Energa Toruń - GKS Katowice (12-11-2019)
GKS Katowice - KH Energa Toruń (06-10-2019)
Tychy zdobyte. Tym razem za trzy punkty!
Drużyna KH Energa kolejny raz wraca z południa Polski w bardzo dobrych nastrojach. Po wygranej w Sosnowcu (5 stycznia) nasi hokeiści pokonali wczoraj lidera tabeli - tyski GKS. Bramkę, jedyną w tym meczu, w czterdziestej piątej minucie zdobył Yegor Shkodenko. Podającymi byli Jakub Jaworski i Alexandr Volzhankin. To kolejne bardzo ważne zwycięstwo podopiecznych Jurija Czukha, które umacnia naszą drużynę na ósmym miejscu w tabeli Polskiej Hokej Ligi.
GKS Tychy - KH Energa Toruń
0:1
(0:0, 0:0, 0:1)
Bramki:
0:1 Shkodenko Yegor (Jaworski Jakub, Volzhankin Alexandr) - 44:43
Kary:
GKS Tychy - 12 min.
KH Energa Toruń - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri,#75 Yeryomenko Yevgeni
#88 Sadretdniov Artyom, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexandr, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub,
#16 Skólmowski Bartosz, , #21 Olszewski Dominik,
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-11
1, 2, 3, 4 - mało! Kalina SHOW!
Mecz za przysłowiowe "sześć punktów" wygrywamy aplikując gospodarzom - Zagłębiu Sosnowiec sześć bramek! Autorem czterech z nich jest Michał Kalinowski. Po jednej dołożyli Bartosz Fraszko i Denis Sergushkin. Cztery razy przy bramkach asystował Adrian Jaworski, trzy Bartosz Fraszko. Dwie asysty zaliczył Alexander Volzhankin, a jedną Dominik Olszewski.
Mecz rozpoczął się z opóźnieniem, ponieważ kierownik KH Energa Toruń - Przemysław Bomastek, podczas rozgrzewki zgłosił organizatorom uwagi dotyczące złego stanu technicznego bandy przy toruńskim boksie. Przez kilkanaście minut przed pierwszym gwizdkiem trwały narady z udziałem sędziów, obserwatora oraz przedstawicieli obydwu drużyn. Zastanawiano się czy dopuścić do rozegrania tego spotkania. Zniecierpliwieni kibice w końcu doczekali się decyzji. Mecz zostanie rozegrany.
Po pierwszej, bezbramkowej tercji nic nie zapowiadało takiego gradu goli.
Na początku drugiej odsłony to gospodarze strzelają pierwszą bramkę. Radość na trybunach trwała jednak krótko ponieważ po pięciu minutach kapitan "stalowych pierników" Bartosz Fraszko wyrównuje po podaniu Dominika Olszewskiego.
Ale najciekawsze nadeszło chwilę później. W 35 minucie, gdy na ławce kar przebywa Denis Sergushkin i gramy w osłabieniu swój "koncert strzelecki" rozpoczyna Michał Kalinowski. Strzela dwa gole i wychodzimy na prowadzenie 3:1. Hokeiści Zagłębia, przy dezaporbacie swoich kibiców próbują odwrócić niekorzystny wynik. Strzelają bramkę na 3:2, ale Michał nie zwalnia tępa i strzela swojego trzeciego gola w tym spotkaniu. Jak się później okazało nie było to ostatnie słowo toruńskiego napastnika.
Gdy w 38 minucie Denis Sergushkin strzela bramkę na 5:2, bramkarz gospodarzy Rafał Radziszewski postanawia ustąpić miejsca pomiędzy słupkami młodszemu koledze z drużyny. Zastępuje go Michał Czernik. Wynik, w tej części meczu już się nie zmienia.
Trzecia tercja to kontrolowana gra przez hokeistów KH Energa. Zagłębie, pomimo prób nie potrafi znaleźć sposobu na strzelenie bramki. Sfrustrowani zawodnicy z Sosnowca, dociskani jeszcze przez swoich kibiców nieprzyjemnymi uwagami z trybun często faulują i wędrują na ławkę kar. W czasie jednej z nich, gdy gramy w przewadze pada bramka.
Któż mógł zdobyć ostatniego gola w tym meczu, jak nie Michał Kalinowski. Pieczętuje zwycięstwo szóstą bramką w 48 minucie.
W końcówce mecz zaostrza się. Bardzo brzydko zachowuje się Robert Korchokha - w poprzednim sezonie jeden z ulubieńców toruńskich kibiców, który jest teraz zawodnikiem Zagłębia. Po faulu na Feofanovie (Spowodowanie upadku przeciwnika) podjeżdża do leżącego zawodnika i uderza go kilkakrotnie kijem (Atak kijem trzymanym oburącz).
Sędzia zabiera wściekłego napastnika w kierunku boksu kar, a "po drodze" kapitan naszej drużyny - Bartosz Fraszko przywołuje go do porządku. Robert Korchokha otrzymuje dwie kary, po dwie minuty.
60 minuta - rozbrzmiewa końcowy gwizdek. Koniec. Zasłużenie wygrywamy ten mecz.
Nasi hokeiści dziękują grupce toruńskich kibiców, którzy przyjechali obejrzeć to spotkanie "na żywo". Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcia z bohaterami, wywiady i do szatni.
Zza drzwi słychać słowa naszego trenera Jurija Czukha, wcześniej bardzo spiętego, a teraz wyraźnie rozluźnionego: "Panowie dobra robota. Nie mam uwag! Dziękuję!". Następnie "Sto lat", zapewne urodzinowe dla Artyoma Smirnova.
Dla części naszych zawodników właśnie dzisiaj rozpoczęły się święta Bożego Narodzenia, a wczoraj przypadała Wigilia. Sprawili sobie prezent pod choinkę. Niestety święta spędzą daleko od swoich bliskich.
Życzymy im Wesołych Świąt! Счастливого Рождества!
* Michał Kalinowski załamał wczoraj trzy kije. Wszystkie cztery bramki strzelił pożyczonym!
Zagłębie Sosnowiec - KH Energa Toruń
2:6
(0:0, 2:5, 0:1)
Bramki:
1:0 Tyczyński Damian (Nahunko Dominik, Kaluza Marek) - 22:42
1:1 Fraszko Bartosz (Olszewski Dominik, Volzhankin Alexandr) - 28:38
1:2 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Jaworski Adrian) - 35:01 (O)
1:3 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Jaworski Adrian) - 36:11 (O)
2:3 Kozłowski Tomasz (Blanik Jakub, Podsiadło Łukasz) - 36:33
2:4 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Jaworski Adrian) - 37:03
2:5 Sergushkin Denis - 38:03
2:6 Kalinowski Michał (Jaworski Adrian, Volzhankin Alexandr) - 47:12 (P)
Kary:
Zagłębie Sosnowiec - 18 min.
KH Energa Toruń - 10 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #16 Skólmowski Bartosz
#88 Sadretdniov Artyom, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian,
#19 Kalinowski Michał, #95 Fraszko Bartosz, #13 Volzhankin Alexandr,
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub
#20 Gazda Remigiusz, #75 Yeryomenko Yevgeni, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2020-01-06
Jedna bramka to za mało.
Nasza drużyna rozpoczyna nowy rok nie tak jakby tego sobie życzyli, i kibice, i zawodnicy. Strzelamy tylko jedną bramkę, której autorem jest Michał Kalinowski. To za mało aby pokonać finalistów tegorocznych rozgrywek o Puchar Polski Re-Plast Unię Oświęcim.
Mecz wygrywają goście, którzy dwukrotnie umieszczają krążek w naszej bramce. Pomimo, iż Patrik Spesny dwoił się i troił. Sytuacji było sporo jednak nasi hokeiści nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza Unii więcej niż raz.
W trzeciej odsłonie widać było już zmęczenie w naszych szeregach. Trener Jurij Czukh miał dzisiaj do dyspozycji tylko trzy formacje i dwóch zawodników w rezerwie.
Mecz mógł się podobać. Było dużo ładnych akcji oraz wiele efektownych parad bramkarskich. Kibice zgromadzeni na Tor-Torze kilka razy skandowali nazwisko naszego bramkarza.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Patrik Spesny. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Re-Plast Unia Oświęcim
1:2
(1:1, 0:0, 0:1)
Bramki:
1:0 Kalinowski Michał (Jaworski Adrian, Fraszko Bartosz) - 01:50 (P)
1:1 Meidl Radek (Trandin Alexei, Themar Andrej) - 14:03
1:2 Trandin Alexei (Meidl Radek, Wanacki Jakub) - 43:14
Kary:
KH Energa Toruń - 8 min.
Re-Plast Unia Oświęcim - 18 min. (w tym 10 min. dla Miroslava Zatko za niesportowe zachowanie)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #16 Skólmowski Bartosz
#88 Sadretdniov Artyom, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian,
#19 Kalinowski Michał, #95 Fraszko Bartosz, #13 Volzhankin Alexandr,
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub
#20 Gazda Remigiusz, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Oczami kibiców i ekspertów.
W listopadzie zaprosiliśmy Was do wyboru Waszej „szóstki” 95-lecia toruńskiego hokeja. Przez miesiąc oddaliście ponad 1700 głosów. W pamięci kibiców, co nic dziwnego pozostają głównie zawodnicy, którzy jeszcze całkiem niedawno występowali, a niektórzy nadal występują na lodowych taflach. Stworzyliście drużynę kibiców.
My przeprowadziliśmy także ankietę wśród hokejowych ekspertów, którzy z toruńskim hokejem związani są już dziesiątki lat. Przy czym kibice mieli trudniejsze zadanie. Mogli wskazywać tylko jedną osobę. A tak oto przedstawiają się Wasze wybory oraz wskazania ekspertów.
Bramki drużyny ekspertów strzegł by Józef Stogowski (drugi bramkarz to Tomasz Jaworski lub Józef Wiśniewski). Kibice na bramkarza wybrali Tomasza Wawrzkiewicza. Drużyna kibiców i ekspertów ma wspólny mianownik. Łączy je osoba obrońcy, ikony toruńskiego hokeja, niezapomnianego Ludwika Czachowskiego. W drużynie ekspertów do pary obrońców dołączyły by Valery Usolcev, a u kibiców Robert Fraszko. Napastnicy wybrani przez kibiców to: Jarosław Dołęga, Przemysław Bomastek i Adam Fraszko. Z kolei w drużynie ekspertów Borys Barabanov, Bogdan Wawrzyński i Andrzej Żurawski. Jako rezerwowych wskazano Mariusza Puzio i Józefa Stefaniaka.
Jak widzicie „legend” toruńskiego hokeja jest wiele, a wybranie „szóstki” to zadanie niezwykle trudne. Każdy z nas ma swoich faworytów, którzy byli lub są kimś więcej niż tylko zawodowymi sportowcami. Za pięć lat toruński hokej będzie miał 100 lat, wtedy znów spojrzymy na historię toruńskiego hokeja i z dumą powiemy, że wiek tej dyscypliny w Toruniu to prawdziwa #TradycjaPokoleń.
- autor: kstr, data: 2019-12-29
Wesołych Świąt!
Wielu radosnych chwil z okazji Świąt Bożego Narodzenia, wszystkiego co najlepsze w każdym dniu nadchodzącego Nowego Roku!
Składamy życzenia pełne pozytywnej energii i mamy nadzieję, że spędzicie te dni wraz z całą rodziną i znajomymi, w doskonałych nastrojach.
Niech spełniają się Wasze hokejowe marzenia! #TradycjaPokolen
Nie tym razem.
Niedzielny mecz w Gdańsku zakończył się zwycięstwem gospodarzy. To zawodnicy Lotosu strzelili o jedną bramkę więcej wygrywając całe spotkanie 3:2.
Hokeiści KH Energa, wspierani prze sporą grupę kibiców z Torunia bardzo dobrze rozpoczęli to spotkania. W szóstej minucie Yegor Feofanov umieścił krążek w gdańskiej siatce. Gospodarze zdołali wyrównać dopiero w piętnastej minucie i w pierwszej tercji więcej goli już nie zobaczyliśmy.
Początek drugiej odsłony, gdy na ławce kar jest nasz zawodnik skutkuje drugą bramką dla Lotosu. Tym razem to nasi hokeiści doprowadzają do remisu tuż prze końcową syreną kończącą drugą tercję. Na listę strzelców, w czterdziestej minucie wpisuje się Denis Sergushkin.
Decydująca o zwycięstwie bramka pada pod koniec trzeciej tercji. Znów gramy w osłabieniu i gdańszczanie wykorzystują swoją szansę. W pięćdziesiątej szóstej minucie krążek wpada do naszej bramki.
Naszym hokeistom nie udaje się już odwrócić losów spotkania, doprowadzając choćby do dogrywki. W drużynie KH Enegra nadal nie grają dwaj kontuzjowani zawodnicy: Artyom Sadretdinov I Jarosław Dołęga.
Bilans "derbów północy" mamy w tym sezonie remisowy:
KH Energa Toruń - Lotos PKH Gdańsk 2:3 (15.09.2019)
Lotos PKH Gdańsk - KH Energa Toruń 2:3k (18.10.2019)
KH Energa Toruń - Lotos PKH Gdańsk 3:2 (26.11.2019)
Lotos PKH Gdańsk - KH Energa Toruń 3:2 (22.12.2019)
Jednak to Gdańszczanie mają lepszy bilans punktowy z tych potyczek (7-5).
Bramki:
0:1 Feofanov Yegor (Shkodenko Yegor) - 05:07
1:1 Krasovskii Ian (Golovin Aleksandr, Yelakov Vladislav) - 14:19
2:1 Golovin Aleksandr (Krasovskii Ian) - 22:47 (P)
2:2 Sergushkin Denis (Grebenyuk Alexander) - 39:38
3:2 Golovin Aleksandr (Rozhkov Yegor, Tesliukevich Konst.) - 55:56 (P)
Kary:
Lotos PKH Gdańsk - 2 min.
KH Energa Toruń - 4 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#95 Fraszko Bartosz, #23 Shkodenko Yegor, #19 Kalinowski Michał
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #86 Jaworski Jakub, #77 Naparło Piotr
#16 Skólmowski Bartosz, #20 Gazda Remigiusz,
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-23
Wysokie zwycięstwo z Janowem.
Hokeiści KH Energa strzelili aż dwanaście bramek w meczu 33 kolejki PHL. Nasi przeciwnicy - drużyna z Janowa przyjechała z dużym opóźnieniem (godzina rozpoczęcia spotkania została przesunięta) i w mocno okrojonym składzie. W toruńskiej drużynie zabrakło kontuzjowanych zawodników: Artyoma Sadretdinova i Jarosława Dołęgi.
W pierwszej tercji nasi zawodnicy pięciokrotnie pokonują bramkarza gości. W drugiej padają kolejne bramki. Po dziesiątym golu w bramce przyjezdnych następuje zmiana bramkarza. Jeszcze dwukrotnie w drugiej odsłonie krążek wpada do siatki Janowa.
Trzecia część meczu - bezbramkowa. Kontrolowana gra przez zawodników KH Energa i sporadyczne próby gości. Patrik Spesny zachowuje dzisiaj czyste konto.
To już czwarte z rzędu wygrane spotkanie. Dzięki tym zwycięstwom przesuwamy się w ligowej tabeli na ósme miejsce.
W niedzielę nasi hokeiści jadą rozegrać ostatnie spotkanie w tym roku. W Gdańsku, w meczu z miejscowym Lotosem na pewno nie zabraknie emocji.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Denis Sergushkin. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Naprzód Janów Katowice
12:0
(5:0, 7:0, 0:0)
Bramki:
1:0 Kalinowski Michał (Volzhankin Alexandr) - 05:29 (P)
2:0 Skólmowski Bartosz (Minge Daniel, Jaworski Jakub) - 06:26
3:0 Grebenyuk Alexander (Jaworski Jakub, Naparło Piotr) - 09:23
4:0 Sergushkin Denis (Feofanov Yegor, Kozlov Dmitri) - 10:48
5:0 Olszewski Dominik (Gazda Remigiusz, Mazurkiewicz Filip) - 17:47 (P)
6:0 Fraszko Bartosz (Yeryomenko Yevgeni, Kalinowski Michał) - 21:23
7:0 Kozlov Dmitri (Sergushkin Denis, Feofanov Yegor) - 24:30 (P)
8:0 Smirnov Artyom (Fraszko Bartosz, Minge Daniel) - 26:06
9:0 Feofanov Yegor (Sergushkin Denis, Jaworski Adrian) - 27:28
10:0 Feofanov Yegor - 28:41
11:0 Sergushkin Denis (Feofanov Yegor) - 32:27
12:0 Olszewski Dominik (Kozlov Dmitri) - 37:48
Kary:
KH Energa Toruń - 4 min.
Naprzód Janów Katowice - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#95 Fraszko Bartosz, #23 Shkodenko Yegor, #19 Kalinowski Michał
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #86 Jaworski Jakub, #77 Naparło Piotr
#16 Skólmowski Bartosz, #20 Gazda Remigiusz,
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-21
Brawo, brawo, brawo!
Wielkie brawa dla naszych zawodników, którzy w rozegranym awansem meczu pokonali na wyjeździe Cracovię 3:2. Zdobywcą pierwszej bramki dla KH Energi, w drugiej tercji był Yegor Feofanov. Po dwóch odsłonach na tablicy był wynik remisowy - 1:1.
Trzecią tercję rozpoczynamy od mocnego uderzenia. Michał Kalinowski, po podaniach Alexandra Volzhankina, w przeciągu pięciu minut dwukrotnie pokonuje bramkarza gospodarzy wyprowadzając naszą drużynę na prowadzenie 3:1. Zespół Rudolfa Rohacka odpowiada tylko jednym trafieniem, pomimo nieustannych ataków na bramkę strzeżoną przez bardzo dobrze spisującego się Patrika Spesnego.
To już trzecie zwycięstwo z rzędu naszych hokeistów. Tak trzymać!
Comarch Cracovia - KH Energa Toruń
2:3
(1:0, 0:1, 1:2)
Bramki:
1:0 Leivo Tomi (Domogała Adam, Bahensky Zdenek) - 01:19
1:1 Feofanov Yegor - 31:22
1:2 Kalinowski Michał (Volzhankin Alexandr) - 41:52
1:3 Kalinowski Michał (Volzhankin Alexandr) - 44:21
2:3 Gula Jiri (Jezek Ales) - 44:50
Kary:
Comarch Cracovia - 6 min.
KH Energa Toruń - 30 min. (w tym 10 dla Bartosza Fraszko za niesportowe zachowanie)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexandr, #23 Shkodenko Yegor, #19 Kalinowski Michał
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#84 Feofanov Yegor, #95 Fraszko Bartosz #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #86 Jaworski Jakub, #77 Naparło Piotr
#16 Skólmowski Bartosz, #20 Gazda Remigiusz,
#71 Mazurkiewicz Filip
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-17
Hokejowy akcent pod choinką.
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, kupujemy prezenty, które znajdą się pod choinką, a po wieczerzy wigilijnej "Mikołaj" rozda je naszym bliskim. Fani hokeja i naszej drużyny nie powinni zapomnieć o hokejowym akcencie. Stoisko z klubowymi gadżetami jest czynne podczas każdego meczu rozgrywanego na Tor-Torze. Każdy kibic na pewno znajdzie coś, co będzie mógł podarować bliskiej osobie. W hokejowej Fanszopie, w sprzedaży m. in.: kubki, torby, szaliki, okolicznościowe krążki i koszulki - wszystko w klubowych barwach. Kupując klubowe gadżety wspieramy nasz klub.
Jest jeszcze jedna propozycja, na którą warto zwrócić uwagę. To płyta - cegiełka "Audiopoemiki z flisaczkowej fabryki". Cóż ta pozycja ma wspólnego z hokejem?
Otóż możemy na niej usłyszeć wiersze czytane przez zawodników KH Energa: Bartosza Fraszko i Bartosza Skólmowskiego wspólnie z dziećmi z Przedszkola Flisaczek. Autorem wierszy jest Marcin Jurzysta, który pracuje w KH Energa Toruń.
Dochód ze sprzedaży płyty zostanie przekazany dla Dziecięcego Hospicjum Nadzieja w Toruniu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-17
Okiem kibica – Hall of Fame
Piękne zwycięstwo odnieśli nasi hokeiści z JKH - czyżby czuwały na nimi legendarne postaci Józefa Stogowskiego, Kazimierza Osmańskiego i Ludwika Czachowskiego, którzy dzięki staraniom członków Stowarzyszenia Toruńskich Kibiców Hokeja 1924 zapoczątkowali wczoraj toruńską Galerię Sław.
Specjalne grafiki zawisły wczoraj na lodowisku Tor-Tor, aby w ten wyjątkowy sposób upamiętnić 95-lecie istnienia hokeja na lodzie w naszym mieście. Kibice oddali hołd "Tradycji Pokoleń" budowanej od 1924 r. I choć to przecież tylko „zwykłe” na pozór obrazki, to pokazują niezwykłą więź kibiców z byłymi, ale też obecnymi zawodnikami. Są świadectwem oddania tej dyscyplinie i mogą stanowić motywację do trenowania tej trudnej dyscypliny sportu. Oby to oddanie hołdu toruńskim ikonom, uczestnikom igrzysk olimpijskich, medalistom Mistrzostw Polski, wychowawcom kolejnych pokoleń hokeistów znalazło kontynuatorów. Do tego potrzeba jednak ludzi z pasją. Można tworzyć hokej z meczu na mecz, a można przecież także zapisywać kolejne karty historii. Z wiarą, że to drugie ma także sens idziemy dalej, bo przecież wkrótce hokej w Toruniu będzie miał 100 lat.
- autor: kstr, data: 2019-12-16
Maestro Jurij dobrze "nastroił" zespół!
Bardzo udany tydzień mają za sobą nasi hokeiści. W piątek ograli Podhale za dwa punkty, a dzisiaj, już za trzy JKH GKS Jastrzębie. Obydwa spotkania dostarczyły kibicom zgromadzonym na Tor-Torze mnóstwo emocji do końcowych sekund. Kogo nie było - niechaj żałuje.
Jastrzębie to bardzo niewygodny dla nas przeciwnik. Trener Jurij Czukh i zawodnicy KH Energi nie mogli znaleźć skutecznego sposobu na pokonanie JKH. Do dzisiaj. Po bardzo zaciętym, twardym, momentami ostrym meczu wygrywamy 2:1. Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Artyom Smirnov i Dmitri Kozlov. Cała drużyna zagrała bardzo dobry mecz.
To zwycięstwo okupiliśmy jednak stratą naszego najlepszego snajpera - Artyoma Sadretdniova, który po brutalnym faulu Macieja Urbanowicza stracił przytomność. Po udzieleniu pierwszej pomocy został odwieziony do szpitala, gdzie przechodzi obecnie specjalistyczne badania. Niebawem zapewne poznamy oficjalne informacje o stanie jego zdrowia.
Artyom! Jesteśmy z tobą! Życzymy szybkiego powrotu na lód!
Артем! Мы с тобой! Желаем скорейшего возвращения на лед!
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Dmitri Kozlov. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie
2:1
(0:0, 2:1, 0:0)
Bramki:
0:1 Sawicki Radosław (Matusik Patryk, Paś Dominik) - 22:49
1:1 Smirnov Artyom (Fraszko Bartosz, Kalinowski Michał) - 32:26
2:1 Kozlov Dmitri (Sergushkin Denis, Sadretdniov Artyom) - 34:05 (P)
Kary:
KH Energa Toruń - 39 min. (w tym 20 dla Alexandra Grebenyuka za niesportowe zachowanie)
JKH GKS Jastrzębie - 68 min. (w tym 20 dla Marisa Jassa za walkę na pięści i 25 dla Macieja Urbanowicza za atak w okolice głowy)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexandr, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#88 Sadretdniov Artyom, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub,
#16 Skólmowski Bartosz, , #20 Gazda Remigiusz,
#71 Mazurkiewicz Filip, #77 Naparło Piotr
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-15
Ograli Podhale!
Takie mecze chcą oglądać kibice na Tor-Torze. Walka do samego końca i o jeden gol strzelony więcej od przeciwnika. Emocje w końcówce tego spotkania sięgały zenitu. Ważne, że to nasi hokeiści strzelają zwycięską bramkę. Pokonujemy, po dogrywce Podhale Nowy Targ 3:2.
Mecz rozpoczął się bardzo pomyślnie dla KH Energi. W pierwszej odsłonie strzelamy dwie bramki i nie tracimy żadnej. Wynik otworzył Mateusz Zieliński strzelając gola w 11 minucie meczu, kiedy na ławce kar przebywał zawodnik Podhala. Cztery minuty później Alexandr Volzhankin dokłada drugą bramkę i na przerwę schodzimy prowadząc.
W drugiej tercji pada tylko jeden gol, a strzelają go nasi przeciwnicy. Ta część meczu kończy się zwycięstwem gości - jednak to my prowadzimy w całym spotkaniu 2:1.
Trzecia odsłona układa się dla nas pomyślnie do 58 minuty. Chwilę wcześniej goście proszą o czas. Z regulaminowej przerwy postanawia też skorzystać Jurij Czukh, aby dać dłuższą chwilę wytchnienia naszym zawodnikom. Następnie trener Podhala wycofuje bramkarza i wprowadza szóstego zawodnika na lód. Hokeiści z Nowego Targu zamykają nas w tercji i nieustannie strzelają w kierunku bramki bronionej przez Patrika Spesnego. Niestety, gdy na zegarze jest minuta i dwanaście sekund do końca, krążek wpada do naszej siatki i mamy remis.
Rozpoczyna się pięciominutowa dogrywka, w której to Denis Sergushkin, po podaniu Artyoma Sadretdniova zadaje decydujący cios! Wygrywamy 3:2! Miło zobaczyć radość na twarzach naszych zawodników. Oby częściej!
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany Jakub Jaworski. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - KH Podhale Nowy Targ
3:2d
(2:0, 0:1, 0:1, 1:0d)
Bramki:
1:0 Zieliński Mateusz (Kalinowski Michał, Fraszko Bartosz) - 10:36 (P)
2:0 Volzhankin Alexandr (Fraszko Bartosz) - 14:46
2:1 Franek Tomas (Valentino Justin, Suominen Samu) - 28:24 (P)
2:2 Franek Tomas (Suominen Samu, Dziubiński Krystian) - 58:48
3:2 Sergushkin Denis (Sadretdniov Artyom) - 62:46
Kary:
KH Energa Toruń - 8 min.
KH Podhale Nowy Targ - 6 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexandr, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#4 Zieliński Mateusz, #75 Yeryomenko Yevgeni
#88 Sadretdniov Artyom, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom
#15 Minge Daniel, #23 Shkodenko Yegor, #86 Jaworski Jakub,
#16 Skólmowski Bartosz, , #20 Gazda Remigiusz,
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-13
Walka o play-off. Czy to jeszcze możliwe?!
W ligowej tabeli można dopisać jeszcze niemal 60 punktów. Jeśli chcemy walczyć o play-off, to wygrane na Tor-Torze stają się warunkiem koniecznym. Już w piątek i niedzielę czekają nas pojedynki z Podhalem Nowy Targ i JKH GKS Jastrzębie, a zatem trzecią i drugą drużyną w tabeli. Dotychczasowy bilans z tymi drużynami (2 mecze z JKH i 2 z Podhalem) to cztery porażki. Siłą obydwu drużyn są dobre defensywy i bramkarze. Czy naszym zawodnikom uda się znaleźć sposób, by zdobyć o jedną bramkę więcej? O ile z przodu idzie nam całkiem nieźle, bo strzeliliśmy 92 bramki i nie odstajemy tu od przeciwników o tyle w defensywie jest znacznie gorzej. 97 straconych bramek nie jest powodem do chwały (dla porównania Podhale straciło ich 59 a JKH 62). To pokazuje, że kluczem do kolejnych punktów jest żelazna defensywa. Czy stać nas na poprawę w tym elemencie? Tak, ale trzeba pamiętać, że bronią także napastnicy.
Najlepiej punktujący zawodnicy w KH Energa Toruń:
Artyom Sadretdinov
Yegor Feofanov
Denis Sergushkin
Najlepiej punktujący zawodnicy w KH Podhale Nowy Targ:
Krystian Dziubiński
Richard Jencik
Bartłomiej Neupauer
Najlepiej punktujący zawodnicy w JKH GKS Jastrzębie:
Martin Kasperlik
Artem Iossafov
Paś Dominik
Statystyki bramkarzy.
KH Energa Toruń:
#46 Patrik Spesny
KH Podhale Nowy Targ:
Przemysław Odrobny
JKH GKS Jastrzębie:
Ondrej Raszka
Konkurs plastyczny rozstrzygnięty!
W miniony piątek poznaliśmy zwycięzców w konkursie plastycznym zatytułowanym - "Mój ulubiony hokeista z toruńskiej drużyny". Jury spośród szesnastu prac, które dostarczono wyłoniło cztery. Autorzy wyróżnionych rysunków otrzymali upominki ufundowane przez KH Energa Toruń oraz Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
Zapraszamy do obejrzenia wszystkich prac zgłoszonych do konkursu oraz zdjęć z wręczenia nagród dla wyróżnionych uczestników.
Zwycięzcy:
1. miejsce - Xawery Jeziorek
2. miejsce - Aniela Zielińska
3. miejsce - Jacek Karczewski
4. miejsce - Szymon Orłowski
Hall of Fame - końcowe odliczanie.
Jeszcze tylko przez jeden dzień możecie głosować na "piątkę" oraz trenera 95-lecia toruńskiego hokeja. Wybieramy bramkarza, 2 obrońców oraz 3 napastników, którzy utworzą naszą „Hall of Fame”. Głos oddajemy w ankietach do 12 grudnia 2019, do godziny 22:00.
Wasze propozycje:
Bramkarze:
Marek Laco, Józef Stogowski, Tomasz Wawrzkiewicz, Józef Wiśniewski - GŁOSUJ>>>
Obrońcy:
Vladimir Buril, Ludwik Czachowski, Robert Fraszko, Witold Góra, Marek Górecki, Janusz Modzelewski, Bronislav Stolarik, Walery Usolcew - GŁOSUJ>>>
Napastnicy:
Borys Barabanow, Przemysław Bomastek, Jarosław Dołęga, Adam Fraszko, Leszek Minge, Mariusz Puzio, Józef Stefaniak, Bogdan Wawrzyński, Andrzej Żurawski - GŁOSUJ>>>
Trenerzy:
Wasilij Bastiers, Ludwik Czachowski, Kazimierz Osmański, Vladimir Svoboda - GŁOSUJ>>>
Za nami wyjazdowe spotkanie w Katowicach, które zakończyło się wygraną gospodarzy. Nasza drużyna uległa miejscowemu GKS-owi 1:7. Bramkę dla KH Energa zdobył z rzutu karnego, w trzeciej tercji spotkania Yegor Feofanov. Po 28 spotkaniach, z dorobkiem 32 punktów zajmujemy 9 miejsce w tabeli PHL. Do 8 Zagłębia tracimy już 9 punktów, a do Cracovii 11.
Czy zdołamy odrobić tą stratę i zagrać w play-off?
GKS Katowice - KH Energa Toruń
7:1
(2:0, 3:0, 2:1)
Bramki:
1:0 Da Costa Teddy (Pasiut Grzegorz, Krawczyk Oskar) - 00:15
2:0 Da Costa Teddy (Kolusz Marcin) - 17:04
3:0 Turtiainen Jaakko (Lahde Nestori, Makkonen Jussi) - 24:03
4:0 Cimzar Tadej (Kolusz Marcin, Pasiut Grzegorz) - 28:16 (P)
5:0 Da Costa Teddy (Pasiut Grzegorz, Krawczyk Oskar) - 37:03
6:0 Krężołek Patryk (Da Costa Teddy, Salmi Jusso) - 43:33
7:0 Kolusz Marcin (Rajamaki Tuukka, Makkonen Jussi) - 53:10
7:1 Feofanov Yegor - 56:47 (K)
Kary:
GKS Katowice - 12 min.
KH Energa Toruń - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #4 Zieliński Mateusz
#77 Naparło Piotr, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#23 Shkodenko Yegor, #75 Yeryomenko Yevgeni
#88 Sadretdniov Artyom, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #86 Jaworski Jakub, #13 Volzhankin Alexandr,
#16 Skólmowski Bartosz
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk
Mikołajkowo na Tor-Torze
Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja przygotowało sporo niespodzianek dla najmłodszych kibiców naszej drużyny podczas piątkowego meczu przypadającego w Mikołaja. Pojawił się długo niewidziany na Tor-Torze rycerz Pomorek, który przed rozpoczęciem spotkania, przy aplauzie kibiców dał popis jazdy na łyżwach.
Widać było pewne braki w technice jazdy oraz kondycyjne ;) - chyba za dużo czasu spędził ostatnio w siodle operując mieczem... Nie przeszkodziło to jednak w dobrej zabawie. Pomorek przywitał też "lodowych rycerzy" z KH Energa, który w towarzystwie młodzieży w MKS Sokoły wychodzili na lód do walki z Cracovią.
Podczas meczu naszego dzielnego woja widać było we wszystkich sektorach lodowiska. A to rozdawał cukierki dzieciom, a za chwilę wspólnie z najwierniejszymi fanami z sektora K głośno zagrzewał do boju naszych zawodników.
W przerwie między tercjami nasi najmłodsi kibice wzięli udział w konkursie strzałów na bramkę. Tutaj znów pojawił się nasz rycerz, który tym razem wcielił się w rolę bramkarz. Co prawda już bez łyżew na nogach, gdyż konkurs odbywał się poza lodem jednak dzielnie spisywał się pomiędzy słupkami. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali nagrody ufundowane przez STKH. Nie mogło zabraknąć również pamiątkowego "selfie" w boksie kar.
Poniżej możecie zobaczyć na zdjęciach popisy strzeleckie naszych najmłodszych oraz rycerza Pomorka w akcji.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-08
Bez punktów z Cracovią
Nie było mikołajkowego prezentu w postaci zwycięstwa w meczu z Cracovią. Borykająca się z kontuzjami oraz innymi problemami nasza drużyna przegrywa to spotkanie 3:1. Jedyną bramkę dla KH Energa w drugiej odsłonie zdobył Michał Kalinowski. Pomimo walki do końca, gry w przewadze w końcówce, wycofania bramkarza nie udało się pokonać wzmocnionej ostatnio krakowskiej drużyny.
W niedzielę kolejna szansa na ligowe punkty. KH Energa zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Katowice. Może uda się sprawić niespodziankę i pokonać wyżej notowanego rywala jak to miało ostatnio miejsce w Tychach.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń z GKS-e Katowice został wybrany Patrik Spesny. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
Bramki:
0:1 Leivo Tomi (Drzewiecki Filip, Domogała Adam) - 04:41 (P)
0:2 Leivo Tomi (Bryniczka Kasper) - 11:48
1:2 Kalinowski Michał (Fraszko Bartosz, Kozlov Dmitri) - 27:38 (P)
1:3 Domogała Adam (Rompkowski Mateusz, Gula Jiri) - 59:29 (O)
Kary:
KH Energa – 26 min. (w tym 10 minut dla Bartka Skólmowskiego za niesportowe zachowanie)
Comarch Cracovia – 16 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #4 Zieliński Mateusz
#77 Naparło Piotr, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#23 Shkodenko Yegor, #75 Yeryomenko Yevgeni
#88 Sadretdniov Artyom, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #86 Jaworski Jakub, #13 Volzhankin Alexandr,
#16 Skólmowski Bartosz, , #20 Gazda Remigiusz
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-12-07
Zrobili to!
Nasza drużyna przywozi z Tychów dwa bardzo cenne punkty. Po bardzo dobrym spotkaniu pokonujemy Mistrzów Polski wygrywając mecz po rzutach karnych. Denis Sergushkin, Yegor Feofanov i Artyom Sadretdniov najwięcej razy zapisali się w protokole meczowym, w rubryce bramki i asysty. Bramkę dorzucił jeszcze Daniel Minge. Jednak brawa należą się dla całej toruńskiej drużyny, bo meczu hokejowego nie wygrywa się w pojedynkę. Brawo Panowie!!!
Mecz rozpoczął się pomyślnie dla KH Energi, bo pierwszą odsłonę kończyła prowadząc dwa do zera. Bramkarza gospodarzy dwukrotnie pokonał Denis Sergushkin, trafiając do siatki w drugiej i czwartej minucie spotkania.
Początek drugiej tercji - druga minuta i Daniel Minge strzela trzecia bramkę. Gramy jednak z Mistrzami Polski, którzy bezlitośnie wykorzystują każdy błąd naszej drużyny. Gdy dwukrotnie, jedna po drugiej otrzymujemy karę za nadmierną liczbę graczy na lodzie tyszanie, grając w przewadze strzelają nam dwie bramki. Do szatni schodzimy prowadząc po dwóch tercjach 3 do 2.
Trzecia odsłona meczu, to ataki gospodarzy i dobra gra defensywna naszej drużyny. Zabrakło bardzo niewiele. Jednak GKS Tychy zawsze walczy do ostatniej sekundy i tak też było tym razem. Na 15 sekund przed końcową syreną, Patrika Spesnego pokonuje Michael Cichy.
W doliczonym czasie gry żadna z drużyn nie zdobywa bramki na wagę zwycięstwa. O wszystkim decydują rzuty karne, w których to nasi hokeiści wykazują się lepszą precyzją. Bramkarza gospodarzy pokonują - Yegor Feofanov i Alexandr Volzhankin.
GKS Tychy - KH Energa Toruń
3:4k (0:2, 2:1, 1:0, 0:0, 1:2k)
Bramki:
0:1 Sergushkin Denis (Feofanov Yegor, Sadretdniov Artyom) - 01:03
0:2 Sergushkin Denis (Feofanov Yegor, Sadretdniov Artyom) - 03:04
0:3 Minge Daniel (Shkodenko Yegor) - 21:54
1:3 Cichy Michael (Komorski Filip, Szczechura Alexander) - 24:32 (P)
2:3 Yafimenka Aliaksei (Klimenko Gleb, Akimoto Denis) - 26:53 (P)
3:3 Cichy Michael (Szczechura Alexander, Klimenko Gleb) - 59:45
3:4 Volzhankin Alexandr - 65:00
Kary:
GKS Tychy - 30 min. (w tym 10 minut za niesportowe zachowanie dla Aliaksandra Yeronau)
KH Energa Toruń - 16 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#57 Kozlov Dmitri, #11 Jaworski Adrian
#77 Naparło Piotr, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#23 Shkodenko Yegor, #75 Yeryomenko Yevgeni
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #16 Skólmowski Bartosz
#15 Minge Daniel, #21 Olszewski Dominik, #20 Gazda Remigiusz
#71 Mazurkiewicz Filip, #88 Sadretdniov Artyom
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk
Okiem kibica...
Ostatnie trzy pojedynki naszej drużyny przyniosły fantastyczne emocje, a w serca toruńskich kibiców wlały nadzieję, że dalsza część sezonu może mieć inne barwy. Widzimy też drużynę, z której kibice znów są dumni. Czy wbrew przeciwnościom godnie uczcimy 95 urodziny toruńskiego hokeja?Co kibic powinien wiedzieć?
Za nami kolejne dwa spotkanie KH Energa Toruń. Wysoka porażka z JKH Jastrzębiem (8:3) oraz wygrana 11-1 z outsiderem ligi Naprzodem Janów. Ten drugi mecz zasługuje na uwagę ze względu na 4 bramki Jakuba Jaworskiego oraz 3 bramki odbudowującego formę Piotra Naparło. Drugi powód, który szczególnie przykuł uwagę kibiców to „dziwny” powrót pomiędzy słupki pożegnanego już przez wszystkich Patrika Spesnego i absencja dużej grupy rosyjskich zawodników. W składzie zabrakło: nowego bramkarza V-H. Koitmaa, D. Kozlova, A. Grebenyuka, A. Smirnova, A. Volzhankina. To co mocno porusza ostatnio kibiców to oczywiście kiepskie wyniki sportowe, ale także polityka informacyjna Klubu, a raczej jej brak. Najpierw Klub długo milczał ws. Jarosława Dołęgi, potem nie skomentował doniesień ws. odejścia ulubieńca kibiców P. Spesnego, trudno też uzyskać informacje o absencja zawodników. To tylko przykłady. I tu pojawiają się pytania o pytania. Czy kibic powinien znać np. wysokość i czas kontraktów zawodników, ich sytuację zdrowotną, wartość umów sponsorskich itd. Co do pieniędzy to według mnie dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach i powinny stanowić one tajemnicę. Może warto jednak kibicom powiedzieć, jaki jest budżet Klubu na dany sezon, wtedy będzie można zweryfikować oczekiwania kibiców. Wiadomo, gdy w nazwie jest duży sponsor wszyscy sądzą, że dał majątek, a drużyna powinna składać się z gwiazd. Sytuacja inaczej wygląda jednak jeśli chodzi o sprawy typowo zawodnicze związane z grą na lodzie. Wydaje się, że warto mówić kibicom o kontuzjach, planowanych transferach, czy zwolnieniach. Brak informacji z Klubu rodzi niepotrzebne plotki i irytację. Kibic/widz może nie jest partnerem, ale jest rodzajem klienta, a każda firma o swojego klienta powinna dbać. Klub istnieje dla kibiców, bez nich tak, jak i bez sponsorów nie przetrwa. Bądźmy więc razem!
Kiedy zaczniemy wygrywać?
Kto pomoże zamienić porażki w zwycięstwa? - brzmiał tytuł niedawnego wywiadu z Prezesem Klubu. I trzeba przyznać, że to tytuł trafiony. W ubiegły piątek KH Energa Toruń dzielnie walczyła w nowotarskim szarotkami, ale w ostateczności uległa 4-3 (0-0, 3-2, 1-1). Byliśmy nawet na prowadzeniu, potem na tablicy wyników były remisy 2-2 i 3-3, jednak to gospodarze zadali decydujący cios. Bramki zdobywali: Jarosław Dołęga, Bartosz Fraszko i Artiom Sadrietinow. Nie udało się zdobyć punktu choć ambicji i momentami dobrej gry nie zabrakło. Była to piąta porażka z rzędu. Mimo tego w niedzielne popołudnie na trybunach Tor-Toru liczne zjawili się kibicem licząc na przełamanie złej passy, choć zadanie było z gatunku bardzo trudnych, bo z liderem PHL JKH GKS Jastrzębie. Wynik 4-3 (1-1, 1-2,1-1_ dla gości. Ponownie otwieramy wynik (Bartosz Fraszko), goście dość szybko odrabiają potem wychodzą na prowadzenie. Do remisu 2-2 doprowadza Dienis Serguszkin. 6 sekund do końca błąd w bramce broniącego kolejne już spotkanie Krzysia Bojanowskiego i goście schodzą z prowadzeniem do szatni. Skrzydła podcięte… JKH w 3 tercji kontroluje grę, strzela 4 bramkę. Dalej walczymy, ale udaje się zdobyć już tylko 1 bramkę. 6 porażka z rzędu. Te dwa mecze miały jednak kilka wspólnych cech. Po pierwsze widzieliśmy drużynę, która nie „pęka”, ambitną, walczącą. To jest pozytyw. Drugi wspólny mianownik jest jednak negatywny. Po raz kolejny zabrakło jakiegoś elementu. Innym wspólnym mianownikiem jest nieustanna rotacja w składzie. W każdym meczu jest jednak inaczej, a to błąd bramkarza (czasem kuriozalny), a to nie wykończone akcję 1 na 1, czy 2 na 1, aż oczywiście błędy obrońców. Zdecydowanie za dużo tego. Dziś ogłoszono podpisanie kontraktu z nowym bramkarzem. Czy to rozwiąże choć część naszych problemów? Miejmy nadzieję. Widać sportową złość w tych chłopakach, gdyby dołożyć do tego kilka rozwiązań taktycznych byłoby pewnie lepiej. Zamienić porażki w zwycięstwa pomoże nie jeden człowiek, a cała drużyna, w którą kibice dalej wierzą i to dla nich warto grać.
Zła passa trwa
Nasza drużyna przegrywa kolejne spotkanie. Cóż z tego, że z wyżej notowanym rywalem. Kibice, przychodzący na Tor-Tor chcą oglądać zespół, który wygrywa. Nie interesują ich problemy finansowe, słaba forma zawodników i tym podobne sprawy. Macie wygrywać! Tylko zwycięstwo...!
Winni?! Na pierwszym miejscu trener, tuż za nim prezes, później zawodnicy. Nie do końca tak jest, że winę ponoszą tylko wymienieni. Czy oni nie pragną zwycięstw?!
Sytuacja jest bardziej skomplikowana, niż większości się wydaje. "DUŻY" sponsor w nazwie nie równa się "góra pieniędzy". Mamy drużynę na miarę budżetu, którym dysponuje aktualnie klub. A jest on skromny, nawet bardzo. Wiem, zaraz podniosą się głosy - to niech prezes szuka sponsorów, w końcu za coś bierze pieniądze. Niestety nie jest to takie proste w obecnych czasach. Może ktoś z nas zrobi coś dla klubu i znajdzie sponsora. Nawet takiego małego. Przynajmniej spróbuje zapytać swojego szefa.
Nie liczą się tylko wygrane - liczy się też to, żeby być i wspierać klub, drużynę w najtrudniejszych momentach. W czasie kryzysu stać za nią murem. Wtedy nasza ukochana dyscyplina, którą jest hokej na lodzie przetrwa kolejne lata... #TRADYCJAPOKOLEN
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń z GKS-e Katowice został wybrany Denis Sergushkin. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - GKS Katowice
1:4
(0:0, 0:1, 1:3)
Bramki:
0:1 Uski Oula (Turtiainen Jaakko, Franssila Miika) - 30:25 (P)
0:2 Starzyński Filip (Krężołek Patryk) - 46:38
1:2 Sergushkin Denis (Jaworski Jakub, Minge Daniel) - 48:39
1:3 Turtiainen Jaakko (Uski Oula, Cimzar Tadej) - 50:54
1:4 Krężołek Patryk (Starzyński Filip, Tomasik Damian) - 55:02
Kary:
KH Energa Toruń - 22 min. (w tym 10 min. kara za niesportowe zachowanie dla yegora Feofanova)
GKS Katowice - 6 min.
Skład KH Energa Toruń:
#39 Krzysztof Bojanowski, #46 Spesny Patrik
#57 Kozlov Dmitri, #23 Shkodenko Yegor
#84 Feofanov Yegor, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#75 Yeryomenko Yevgeni, #16 Skólmowski Bartosz
#13 Volzhankin Alexandr, #88 Sadretdniov Artyom, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#29 Dołęga Jarosław, #86 Jaworski Jakub, #15 Minge Daniel
#20 Gazda Remigiusz, #7 Grebenyuk Alexander,
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-11-13
Okiem kibica - Mam marzenie
Zakończył się dziś w Gdańsku turnieju EIHC o Puchar Niepodległości. O jakości organizacyjnej wydarzenia i sportowej nie ma się co rozpisywać, ale jest jeden ważny aspekt tego turnieju i występów reprezentacji Polski. Próżno dziś szukać torunian w składzie „biało-czerwonych”, co więcej trzeba się namęczyć, aby odnaleźć ich także w ostatnich latach. Tu możemy liczyć Bartka Fraszko, Kamila Kalinowskiego, Mateusza Gościńskiego, a jeszcze wcześniej Przemka Bomastka, Arka Marmurowicza (mecz towarzyski Polska - Francja i Turniej EIHC rozgrywany w Toruniu), Jarka Dołęgę i Bartka Dąbkowskiego. Tylko ci ostatni, w miarę regularnie byli powoływani do kadry grając w barwach TKH. Nie jest to imponujący wynik, a równocześnie świadczący o stanie toruńskiego hokeja. Medale mistrzostw Polski zdobywają najczęściej ci, którzy w swoich składach mają reprezentantów kraju. Czy gdy ich brakuje można sięgać po laury? Pewnie tak, ale jest to zadanie piekielnie trudne. I tu stoi wyzwanie przed toruńskim środowiskiem hokejowym. Trenerzy grup młodzieżowych muszą szkolić i szlifować diamenty, rodzice wykazać się cierpliwością, a osoby zarządzające seniorskim hokejem powinny stać na straży tego, aby tacy zawodnicy nie opuszczali w pośpiechu Torunia. Oczywiste jest, że wszystkich nie zatrzymamy, że wizja lepszego hokejowego świata będzie pokusą, której nie da się zatrzymać. Pewne jest jednak, że będą i tacy, którzy zechcą tu pozostać i grać dla toruńskiej publiczności. Wtedy wielka rola trenerów, aby zadbać o rozwój takich zawodników. Od siedzenia na ławce lepszym się nikt nie staje. Tu pojawia się pytanie i pewnie otwiera pole do debaty. Czy rolą trenera klubowego jest dbać o wynik sportowy i miejsce w ligowej tabeli tu i teraz, czy patrzeć w przyszłość i mieć wizję przynajmniej średnioterminową? Moim zdaniem, absolutnie to drugie. Już słyszę te głosy, że rozwijać to trzeba się w I lidze. Otóż nie! Poziom jest tam zbyt niski, by zrobić znaczący krok do przodu. Moim zdaniem wkrótce na regularną grę w reprezentacji ma szansę Mateusz Zieliński, który stał się podstawowym obrońcą naszej drużyny, niczym nie ustępując dużo starszym kolegom. Oczywiście jest jeszcze Dominik Olszewski, ale jemu mała ilość minut na lodzie niestety nie sprzyja.
Mam marzenie, żeby za kilka lat powołania od trenerów reprezentacji narodowej wpływały do biura na Bema, a nie do Tychów, Nowego Targu, Krakowa, czy Gdańska. Nie traktujcie tego, jako nadużycie, ale przy okazji Święta Niepodległości sparafrazuję słowa Jana Zamoyskiego. Taki będzie toruński hokej, jakie młodzieży chowanie.
drukuj (Okiem kibica - Mam marzenie)
- autor: kstr, data: 2019-11-10
Hall of Fame
Drodzy kibice, przez 95 lat historii toruńskiego hokeja na jego kartach zapisało się mnóstwo nazwisk. Przez te lata mogliśmy podziwiać doskonałych obrońców i napastników. Wielu z nich wzbudzało zachwyt trybun, a ich zagrania pozostają w pamięci hokejowych fanów.
Tak tworzyła się #TradycjaPokolen. Biogramy niektórych postaci znajdziecie w zakładce HISTORIA.
Dziś chcielibyśmy Was zaprosić do zabawy, w ramach której wspólnie wybierzemy "piątkę" oraz trenera 95-lecia toruńskiego hokeja. Wybieramy bramkarza, 2 obrońców oraz 3 napastników, którzy utworzą naszą „Hall of Fame”. Wybór jest trudny, tak jak trudne były nominacje. Głos oddajemy w ankietach do 12 grudnia 2019.
Wasze propozycje:
Bramkarze:
Marek Laco, Józef Stogowski, Tomasz Wawrzkiewicz, Józef Wiśniewski - GŁOSUJ>>>
Obrońcy:
Vladimir Buril, Ludwik Czachowski, Robert Fraszko, Witold Góra, Marek Górecki, Janusz Modzelewski, Bronislav Stolarik, Walery Usolcew - GŁOSUJ>>>
Napastnicy:
Borys Barabanow, Przemysław Bomastek, Jarosław Dołęga, Adam Fraszko, Leszek Minge, Mariusz Puzio, Józef Stefaniak, Bogdan Wawrzyński, Andrzej Żurawski - GŁOSUJ>>>
Trenerzy:
Wasilij Bastiers, Ludwik Czachowski, Kazimierz Osmański, Vladimir Svoboda - GŁOSUJ>>>
Konkurs plastyczny dla dzieci
Serdecznie zapraszamy dzieci do udziału w konkursie plastycznym zatytułowanym - "Mój ulubiony hokeista z toruńskiej drużyny". Organizatorem konkursu jest Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja 1924. Na wasze prace czekamy do 6 grudnia 2019 r. Szczegółowe informacje znajdziecie w regulaminie.
Regulamin konkursu plastycznego
-
Organizatorem konkursu jest Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja 1924.
-
Konkurs rozpoczyna się 8 listopada 2019 r. i potrwa do 6 grudnia 2019 r.
-
Temat pracy konkursowej brzmi: „Mój ulubiony hokeista z toruńskiej drużyny”.
-
W konkursie mogą brać udział dzieci do 12 lat włącznie.
Warunki uczestnictwa w konkursie.
-
Prace konkursowe należy złożyć do dnia 6 grudnia 2019 r. w Sklepie Kibica „Hokejowa Fanszopa” znajdującego się na lodowisku Tor-Tor, na koronie obiektu, za sektorem D. Sklep jest otwarty podczas każdego meczu KH Energa Toruń.
-
Praca konkursowa może być wykonana w dowolnej technice. Temat pracy: „Mój ulubiony hokeista z toruńskiej drużyny”. Musi zawierać imię i nazwisko hokeisty oraz numer z jakim gra lub grał.
-
Prace przekazane do konkursu muszą być pracami własnymi.
-
Każdy z uczestników może przekazać tylko jedną pracę.
-
W konkursie można brać udział wyłącznie osobiście.
-
Każdy uczestnik konkursu powinien opatrzyć pracę na odwrocie swoim imieniem i nazwiskiem oraz numerem telefonu do rodzica lub opiekuna. Dane te będą służyć do kontaktu organizatora z uczestnikiem konkursu i nie będą przetwarzane w innych celach. Prace nie podpisane, anonimowe nie będą zakwalifikowane do konkursu.
Wyniki konkursu i nagrody.
-
Jury powołane przez organizatora, spośród przekazanych prac wyłoni laureatów konkursu.
-
Ogłoszenie wyników konkursu nastąpi 13 grudnia 2019 r. poprzez portal hokej.torun.pl oraz fanpage Stowarzyszenia Toruńskich Kibiców Hokeja 1924 - TKH Toruń.
-
Nagrody (niespodzianki): główna oraz za drugie, trzecie i czwarte miejsce zostaną wręczone uczestnikom 15 grudnia 2019 r. podczas meczu KH Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie.
-
Decyzja jury, co do wskazania laureatów konkursu oraz przyznania im nagród jest ostateczna.
-
Nagrody rzeczowe nie podlegają zamianie na inne nagrody rzeczowe, ani na ich równowartość pieniężną.
Postanowienia końcowe.
-
Przekazując pracę na konkurs, uczestnik zgadza się na ekspozycję pracy oraz na opublikowanie jej na stronie internetowej hokej.torun.pl oraz fanpage Stowarzyszenia Toruńskich Kibiców Hokeja 1924 - TKH Toruń.
-
Biorąc udział w konkursie, uczestnik akceptuje jego regulamin.
-
Regulamin niniejszego konkursu będzie dostępny na stronie hokej.torun.pl.
-
Organizator zastrzega sobie prawo do:
a) zmiany postanowień niniejszego regulaminu,
b) odstąpienia od organizowania konkursu bez podania przyczyny.
- autor: Tomasz Michalczuk
Regulamin konkursu plastycznego (PDF)
Z naszych archiwów
Co jakiś czas, dla przypomnienia starszym fanom hokeja oraz zaprezentowania młodszym będziemy publikować materiały archiwalne, które znajdują się w naszych zasobach. Zapewne niektórzy z was "nie przekopali" jeszcze tak głęboko serwisu i będą mieli okazję do lekcji historii o toruńskim hokeju.
Dzisiaj proponujemy zdjęcia sprzed 12 lat. Wyjazd na mecz do Janowa. Czy widzicie różnice? - patrz materiał z niedzieli (https://www.hokej.torun.pl/1630,sezon-2019-2020?tresc=26751). Poznajecie zawodników i trenerów? Napiszcie swoje spostrzeżenia i prześlijcie na adres: redakcja@hokej.torun.pl. Najciekawsze komentarze opublikujemy na stronie.
Przygotowania do wyjazdu na mecz
z Naprzodem Janów
(14.09.2007)
Fot. TKH
(Zdjęcia są chronione prawami autorskimi)
Wielu sukcesów Robert!
Najlepsze życzenia urodzinowe kierujemy dzisiaj do Roberta Fraszko - byłego zawodnika toruńskiego klubu, kapitana, a obecnie Prezesa młodzieżowego klubu hokejowego MKS Sokoły. Życzymy Robertowi wielu sukcesów z młodymi hokeistami i wychowania godnych następców, którzy będą sprawiać radość toruńskim kibicom.
Tak,11 lat temu wyglądało "pożegnanie z lodem" naszego kapitana.
(09.11.2008)
Fot. TKH
(Zdjęcia są chronione prawami autorskimi)
- autor: Tomasz Michalczuk
Okiem kibica
Ubiegłoroczna drużyna miała w sobie to magiczne "coś", co wynikało nie tylko z wyniku sportowego. Zatraciliśmy gdzieś charakter, którego początków należy szukać jeszcze w I lidze. Tak bardzo teraz tego brakuje.
Obecnie, zamiast budowania więzi z kibicami, mamy niezrozumiałe dla większości przychodzących oglądać mecze niesnaski. A to na linii trener – zawodnik, a to w drużynie pomiędzy zawodnikami. To wszystko ma swój wpływ na dzisiejszą sytuację toruńskiego hokeja. Możemy stracić coś więcej niż tylko sezon.
16 meczów, 18 punktów, z czego 9 zdobytych z Naprzodem Janów i Kadrą PZHL. Żadnej wygranej za 3 punkty z liczącymi się drużynami. 46 strzelonych bramek i 55 straconych (tu także wyprzedzamy tylko wymienione wyżej zespoły). To wszystko składa się na miejsce, w którym dzisiaj jesteśmy.
Gdzie szukać pozytywów? Czy stać nas na jakąś jakościową zmianę?
Do końca sezonu zasadniczego mamy jeszcze, aż 33 mecze. Nie narzekaliśmy, gdy podniesiono ceny biletów, niektórzy uwierzyli, że uda się zbudować dobrą jakościowo drużynę. Urządzono wielkie testy, które z różnych powodów nie zdały egzaminu, a może wręcz są powodem dzisiejszej sytuacji. Mam poczucie, że oprócz aktualnych problemów, staliśmy się ofiarą zniesienia limitu obcokrajowców w lidze (osobiście byłem i będę jego przeciwnikiem). Wielu przyklasnęło temu pomysłowi, a ci którzy mu się sprzeciwiali byli w mniejszości. Zamiast 6 dobrych zawodników, którzy robiliby różnicę, mamy 12 przeciętnych. Co gorsza, gdyby była zgoda Zarządu mielibyśmy ich pewnie 15. Przykład, że dobrzy zawodnicy mogą ciągnąć ten „wózek” mieliśmy w ubiegłym sezonie. Teraz niestety o żadnym z zawodników nie możemy powiedzieć, że jest lokomotywą napędzającą drużynę. Czy, gdy nie ma wyraźnego lidera można regularnie wygrywać? Jaki jest potencjał polskich zawodników wszyscy wiedzieliśmy. Gdy w ubiegłym sezonie mieli odpowiednie wsparcie, jako drużyna byli niezwykle mocni.
Pamiętajmy też, że Zarząd Klubu zrobił ruchy kadrowe, które wyszły naprzeciw oczekiwaniom kibiców. Zatrudnił Bartka Fraszko i Remka Gazdę, to naprawdę dużo jak na niewielki wybór zawodników z „toruńskimi” korzeniami.
Na wygrywanie nas pewnie stać, ale pojedyncze zrywy nie zagwarantują nawet ósmego miejsca i play- off. W mojej ocenie o tym, co wyniknie z tego sezonu zdecydują dwie rzeczy - „głowy” i myśl trenerska. Nie stać nas pewnie na rewolucję (bywają kosztowne), ale na ewolucję zapewne tak. W jakim kierunku zatem pójść? Pomysły mam, ale to Zarząd odpowiada za Klub, a ja nie wiem co dzieje się gdzieś głębiej w klubowych korytarzach więc zachowam je dla siebie. Tak będzie fair.
Gdzie jest ten team spirit, który sprawił, że torunianie jak za dawnych lat zakochali się ostatnio w hokeju?
- autor: kstr, data: 2019-11-04
Przegrywamy (wygrany) mecz
A tak chciało by się napisać, że mamy "patent" na Cracovię, ale niestety, nie tym razem. Do 58 minuty tego meczu tytuł brzmiał "Zrobili to!". Po gwizdku kończącym trzecia tercję tekst można było zatytułować: "Dwie minuty, które wstrząsnęły Toruniem!". Ostatnie dwie minuty wywróciły wszystko "do góry nogami". Na tablicy mamy wynik remisowy 3:3. Następnie dogrywka, po niej rzuty karne. Koniec spotkania - przegrywamy ten mecz. Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Yegor Shkodenko - dwie i Jerek Dołęga jedną.
Comarch Cracovia - KH Energa Toruń
4:3k
(0:2, 0:0, 3:1, 0:0, 3:2k)
Bramki:
0:1 Shkodenko Yegor (Kalinowski Michał) - 09:20 (w osłabieniu)
0:2 Shkodenko Yegor (Sergushkin Denis) - 18:51
0:3 Dołęga Jarosław (Feofanov Yegor, Grebenyuk Alexander) - 42:24
1:3 Rompkowski Mateusz (Kapica Damian) - 52:23 (P)
2:3 Mikula Ondrej (Drzewiecki Filip) - 57:38
3:3 Gula Jiri (Trvdon Marek, Mikula Ondrej) - 59:27 (PP)
4:3 Drzewiecki Filip - 65:00 (decydujący rzut karny)
Kary:
Comarch Cracovia - 41 min (w tym 25 dla Koprivy za niesportowe zachowanie)
KH Energa Toruń - 22 (w tym 10 dla Kalinowskiego)
Skład KH Energa Toruń:
#39 Krzysztof Bojanowski, #46 Spesny Patrik (bronił rzuty karne)
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#57 Kozlov Dmitri, #23 Shkodenko Yegor
#10 Pozdnyakov Pavel, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#75 Yeryomenko Yevgeni, #16 Skólmowski Bartosz
#13 Volzhankin Alexandr, #88 Sadretdniov Artyom, #86 Jaworski Jakub
#20 Gazda Remigiusz, #7 Grebenyuk Alexander
#29 Dołęga Jarosław#21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-11-04
Wyruszyli do Krakowa
Pierwsi, w niedzielny poranek przy lodowisku pojawili się: Yevgeni, Artyom, Denis i Yegor, tuż za nimi przybył Patryk a później kolejni zawodnicy. Nasza drużyna gra dzisiaj wyjazdowy mecz z Cracovią. Punktualnie o dziewiątej autokar z hokeistami KH Energa odjechał spod Tor-Toru do Krakowa.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-11-03
Okiem kibica
Przed nami kolejne ligowe spotkanie. Tym razem KH Energa Toruń wybiera się pod Wawel, by zmierzyć się Comarch Cracovią. Drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli i obydwie mogą być rozczarowane początkiem sezonu. Różnica jest jednak taka, że za krakowianami stoi bogaty sponsor, który szybko reaguje na problemy. Krakowianie w ostatnim tygodniu pozyskali dwóch nowych zawodników. A my borykamy się ze swoimi problemami. Nie funkcjonuje atak, nie funkcjonuje obrona. Ciężko szukać gdzieś pozytywów. Obrońcy popełniają katastrofalne błędy, nie asekurują się wzajemnie. Od tej formacji wymagamy zdecydowania i twardej gry, a ja mam poczucie, że te cechy są obce większości naszych obrońców.
W pierwszej dwudziestce klasyfikacji kanadyjskiej PHL, znajdziemy aż 3 zawodników z Krakowa, z Torunia… 0.
Po dobrym fragmentami meczu z Tychami, po dwóch dniach zawodnikom brakowało już sił. Co jest tego powodem? Czy trener Czuch nie przygotował zawodników wystarczająco pod względem motoryki i sił. Czy nie za bardzo skupił się na „Wielkich testach” przyglądając się umiejętnościom sprawdzanych zawodników?
W ostatnim meczu graliśmy po raz kolejny na trzy piątki. W sezonie, gdy czeka nas 49 kolejek moim zdaniem jest to samobójstwo. Niektórzy zawodnicy grzeją ławę wychodząc na minutę w meczu, inni testują krzesełka na trybunach, a jeszcze inni z niewiadomego powodu podpierają barierki. Czy naprawdę nie mają na tyle umiejętności, by być w składzie i dawać oddech reszcie drużyny? A może inne czynniki mają na to wpływ. Wydaje mi się to być absurdalne, żeby nie korzystać ze wszystkich zawodników w sytuacji gdy gra wygląda tak kiepsko. Nie wspomnę już, co trener zamierza zrobić jeśli ktoś (odpukać) złapie kontuzję. Ma go zastąpić zawodnik, który gra sporadycznie?!
Pytanie co dalej z drużyną, która ma braki zarówno w aspekcie sportowym, jak pod względem atmosfery? Konieczne są zmiany i to pilne.
Ten sezon można jeszcze uratować, ale czas męskich decyzji i odpowiedzi na trudne pytania jest bliski. Kibiców na trybunach coraz mniej. W ostatnich latach toruński hokej zrobił dwa duże kroki do przodu, przyszła moda na hokej, ale ja mam niestety wielkie obawy, że w krótkim czasie możemy zrobić trzy kroki w tył.
- autor: kstr, data: 2019-11-01
"Drużyna nie działa". Co dalej?
Po meczu walki z GKS-em Tychy, w którym strzelamy trzy bramki, dzisiaj nie działało poprawnie nic. Zaczynając od bramkarza, poprzez obronę, a kończąc na formacji ofensywnej. Zdobywamy tylko jednego gola i przegrywamy mecz z Podhalem 1:4.
Obserwując grę naszej drużyny nasuwa się wiele pytań. Czy zarząd klubu powinien dokonać radykalnych posunięć? Czy sztab szkoleniowy jest w stanie poskładać i dopasować do siebie elementy tak, żeby wszystko zaczęło funkcjonować poprawnie? Czy z tą kadrą jest to wykonalne?
Wśród kibiców narasta frustracja. W komentarzach padają ostre słowa pod adresem całej drużyny, prezesa, trenera, a także bezpośrednio do konkretnych zawodników. Oprócz gorzkich słów jest także dużo konstruktywnych pytań. O budżet, o atmosferę, o sponsorów... Może nadszedł czas, żeby powiedzieć kibicom jak przedstawiają się sprawy. Wielu fanów nie wie, z jakimi problemami mierzy się klub. Czy to nie jest dobry moment, żeby odkryć karty?
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został wybrany, debiutujący w obecnym sezonie pomiędzy słupkami Krzysztof Bojanowski. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - KH Podhale Nowy Targ
1:4
(0:2, 0:1, 1:1)
Bramki:
0:1 Pettersson (Nattinen Jussi) - 01:14
0:2 Jencik Richard (Neupauer Bartłomiej, Suominen Samu) - 08:13 (P)
0:3 Svec Emil (Dziubiński Krystian, Willick Dylan) - 23:32
1:3 Sergushkin Denis (Sadretdniov Artyom) - 41:16
1:4 Dziubiński Krystian (Seed Jason, Słowakiewicz Adrian) - 44:36
Kary:
KH Energa Toruń - 2 min.
Podhale Nowy Targ - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#39 Krzysztof Bojanowski, #46 Spesny Patrik (do 24 min. meczu)
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#57 Kozlov Dmitri, #23 Shkodenko Yegor
#10 Pozdnyakov Pavel, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#7 Grebenyuk Alexander, #16 Skólmowski Bartosz
#13 Volzhankin Alexandr, #88 Sadretdniov Artyom, #86 Jaworski Jakub
#20 Gazda Remigiusz,
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-31
Okiem kibica
Po meczu z Mistrzem Polski można mieć nadzieję, na przynajmniej dobry pojedynek z drużyną Podhala Nowy Targ (6 miejsce/ 25 punktów w tabeli PHL). Przed nami zaległe spotkanie pierwszej rundy i mały rewanż z ubiegłoroczną fazę play off. Nie ulega wątpliwościom, że to będzie trudne spotkanie. Drużyna z Nowego Targu wygrała 7 ostatnich spotkań odprawiając po drodze m. in. zespoły z Tychów oraz Katowic. Siłą „Górali” jest Przemek Odrobny oraz tracący mało bramek blok defensywny (tylko 31 straconych w 14 meczach). A teraz kilka słów o naszej drużynie. Przez niemal cały dotychczasowy sezon mamy kłopot z zagraniem trzech równych tercji, a kiedy świetnie gra atak słabsze mecze przytrafiają się obronie i na odwrót. Niestety niską skutecznością obron w tym sezonie może pochwalić się Patrik Spesny, u którego widać spadek formy. Żeby być sprawiedliwym trzeba także stwierdzić, że czasem nie pomagają mu obrońcy, z których dwie pary są solidne, a pozostałe pozostawiają sporo do życzenia. Reasumując przed nami ciężki mecz, a punktów potrzebujemy jak powietrza, aby zmniejszyć dystans do wyprzedzających nas drużyn. Liczę, że w końcu przyjdzie czas i wszystkie formacje dadzą z siebie 200% przez cały mecz, w myśl zasady: jeden za wszystkich - wszyscy za jednego. Wczoraj widziałem, że to możliwe.
- autor: kstr, data: 2019-10-30
Niespodzianki nie było
Aktualny Mistrz Polski - GKS Tychy nie pozwolił sobie na potknięcie i pewnie pokonał drużynę KH Energa Toruń.
Nasi zawodnicy dobrze rozpoczęli to spotkanie i poprawnie rozegrali pierwszą tercję. Po pierwszych dwudziestu minutach prowadziliśmy 2:1 po golach Michała Kalinowskiego i Alexandra Volzhankina. W osiemnastej minucie mogliśmy jeszcze podwyższyć prowadzenie, jednak Bartosz Fraszko, który wykonuje rzut karny minimalnie przestrzela.
Po przerwie, w drugiej odsłonie nasz zespół traci trzy bramki, a odpowiada tylko jedną, którą strzela Pavel Pozdnyakov.
W trzeciej jest podobnie. Tylko tyszanie zdobywają bramki, pokonując dwukrotnie Patryka Spesnego.
Mecz kończy się zwycięstwem gości 6:3.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został Mateusz Zieliński. Nagrody funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - GKS Tychy
3:6
(2:1, 1:3, 0:2)
Bramki:
1:0 Kalinowski (Michał Zieliński Mateusz) - 12:21
1:1 Witecki Jakub (Galant Radosław, Bizacki Olaf) - 14:58
2:1 Volzhankin Alexandr (Sadretdniov Artyom) - 17:45
2:2 Mroczkowski Christian (Cichy Michael) - 22:32
2:3 Komorski Filip (Mroczkowski Christian, Szczechura Alexander) - 26:20 (P)
3:3 Pozdnyakov Pavel (Kozlov Dmitri, Feofanov Yegor) - 30:49 (P)
3:4 Rzeszutko Jarosław (Yeronau Aliaksandr, Gościński Mateusz) - 31:22
3:5 Mroczkowski Christian (Cichy Michael, Klimenko Gleb) - 47:34
3:6 Komorski Filip (Mroczkowski Christian, Cichy Michael) - 52:00 (P)
Kary:
KH Energa Toruń - 20 min. (w tym 10 minut dla Sadretdniova za niesportowe zachowanie)
GKS Tychy - 12 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#57 Kozlov Dmitri, #23 Shkodenko Yegor
#10 Pozdnyakov Pavel, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#22 Smirnov Artyom, #16 Skólmowski Bartosz
#13 Volzhankin Alexandr, #88 Sadretdniov Artyom, #29 Dołęga Jarosław
#20 Gazda Remigiusz, #7 Grebenyuk Alexander
#71 Mazurkiewicz Filip, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-30
Okiem kibica
Czy Dawid ma szansę z Goliatem? Czy drużyna z dziewiątego miejsca w ligowej tabeli może pokonać lidera, który strzelił aż 30 bramek więcej (69 bramek GKS Tychy, 39 bramek KH Energa Toruń)? Wydaje się, że pokonanie tyskiego GKS-u to tym razem zadanie z gatunku mission impossible.
Przemawia za tym wiele faktów. Pierwszy to właśnie nieskuteczność i brak dobrego wykańczania akcji zawodników prowadzonych przez Jurija Czucha. Czego brakuje pod bramką? Na pewno zimnej krwi, po części umiejętności, ale także brak opracowanych przez trenera schematów, co szczególnie uwidacznia się w grze w przewadze. Nieustanne rotowanie „piątkami” nie sprzyja zgraniu i wzajemnemu zrozumieniu przez poszczególne formacje. W ostatnim meczu trener rozdzielił „rosyjską” drugą piątkę i przesunął najlepiej punktującego zawodnika (13 pkt. A. Sadretinova) naszej drużyny do trzeciego ataku z Jarkiem Dołęgą i Volzhankinem, co wyglądało obiecująco jeśli chodzi o grę. Czy w końcu wszystkie „armaty” odpalą? W meczu z Tychami nie będzie wielu okazji tym bardziej wymagamy skuteczności.
W tyskiej drużynie najlepiej punktującym zawodnikiem (16) jest debiutujący na polskich lodowiskach Kanadyjczyk polskiego pochodzenia C. Mroczkowski.
Wiele zastrzeżeń można mieć też do obrońców. To co widać gołym okiem, to brak strzałów z „niebieskiej”, ale także sporo liczba kar, która wynika nie z walki, ale z błędów, których po prostu nie wypada popełniać. Wszyscy obiecywaliśmy sobie więcej po sprowadzonych zawodnikach, szczególnie tych z Rosji, ale bądźmy szczerzy także torunianie, mimo dobrego początku sezonu ostatnio zawodzą. Dziewięć punktów Bartka Fraszko nie powala… Wszyscy widzimy, że drużyna boryka się z problemami, jedni obwiniają trenera, inni stranieri, a jeszcze inni polskich zawodników. Jedno wydaje się pewne, to trener Czuch w ostateczności odpowiada za wynik drużyny i atmosferę w niej.
Mam nadzieję, że to będzie mecz, od którego rozpocznie się nowy etap w życiu tej drużyny. Co prawda za chwilę kolejne mecze i kolejne szanse, ale czy nie będzie już za późno żeby jeszcze coś z tego sezonu wyciągnąć? Jeśli nie, decyzje będą musiały być odważniejsze…, a zarząd Klubu musi być na to przygotowany.
- autor: kstr, data: 2019-10-28
Trzy do jednego z Janowem
Zwycięstwem gospodarzy zakończyło się spotkanie 15 kolejki Polskiej Hokej Ligi rozegrane w miniony piątek na Tor-Torze. Hokeiści KH Energa podejmowali drużynę Naprzodu Janów - ligowego outsidera, który nie zdobył dotychczas ani jednego punktu w rozgrywkach. Trener Jurij Czukh kolejny raz eksperymentował z zestawieniem poszczególnych formacji.
I o dziwo nie był to dla nas łatwy mecz...
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został Artyom Sadretdinov. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Naprzód Janów Katowice
3:1
(2:0, 0:0, 1:1)
Bramki:
1:0 Sergushkin Denis (Kozlov Dmitri) - 09:51 (P)
2:0 Sadretdniov Artyom - 10:30
2:1 Piper Jakub (Stępień Bartłomiej, Krokosz Michał) - 42:02 (P)
3:1 Pozdnyakov Pavel (Minge Daniel) - 51:26
Kary:
KH Energa Toruń - 10 min.
Naprzód Janów - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#57 Kozlov Dmitri, #23 Shkodenko Yegor
#10 Pozdnyakov Pavel, #84 Feofanov Yegor, #8 Sergushkin Denis
#22 Smirnov Artyom, #16 Skólmowski Bartosz
#13 Volzhankin Alexandr, #88 Sadretdniov Artyom, #29 Dołęga Jarosław
#20 Gazda Remigiusz, #7 Grebenyuk Alexander
#71 Mazurkiewicz Filip, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-26
Fatalna druga tercja
Poprawnie zagrana pierwsza i trzecia tercja nie wystarczyły aby pokonać Zagłębie. To hokeiści z Sosnowca cieszyli się na koniec meczu z trzech, cennych punktów. Rozstrzygnęli ten mecz w drugiej odsłonie aplikując nam cztery bramki w 6 minut!
Spotkanie obfitowało w wiele nieczystych zagrań, co skutkowało nakładaniem kar, tych mniejszych oraz wysokich na zawodników obydwu drużyn. Już na początku pierwszej tercji, Garshin oprócz kary mniejszej otrzymał dodatkowo dziesięć minut za niesportowe zachowanie.
W trzeciej minucie, gdy na ławce odpoczywał wspomniany wyżej zawodnik Zagłębia nasz zespół wykorzystuje przewagę. Gola strzela Yegor Shkodenko. KH Energa kończy pierwszą odsłonę prowadząc 1:0.
Ale najgorsze dopiero miało nadejść. Sosnowiczanie strzelają w drugiej tercji cztery bramki i po dwóch mamy już 4:1 dla gospodarzy.
Ostatnia tercja to jeszcze jedna bramka dla Zagłębia i kolejne kary dla zawodników tak jednej, jak i drugiej drużyny, w tym jedna - 25 minut dla Yeryomenki oraz 20 minut dla zawodnika Zagłębia za niesportowe zachowanie. Mecz kończy się wynikiem 5:1.
Zagłębie Sosnowiec - KH Energa Toruń
5:1
(0:1, 4:0, 1:0)
Bramki:
0:1 Shkodenko Yegor (Kozlov Dmitri, Fraszko Bartosz) - 03:00 (P)
1:1 Butsenko Nikita (Stoklasa Filip, Tyczyński Damian) - 28:11 (P)
2:1 Garshin Semen (Orekhin Daniil, Korchokha Robert) - 28:57
3:1 Nahunko Dominik (Stoklasa Filip, Butsenko Nikita) - 34:23 (PP)
4:1 Stoklasa Filip (Kozłowski Tomasz, Butsenko Nikita) - 34:53 (P)
5:1 Kozłowski Tomasz (Butsenko Nikita, Nahunko Dominik) - 52:23 (P)
Kary:
Zagłębie Sosnowiec - 44 min. (w tym 10 min. Garshin i 20 min. Charousek)
KH Energa Toruń - 39 min. (w tym 25 min. Yeryomenko)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#75 Yeryomenko Yevgeni, #7 Grebenyuk Alexander
#10 Pozdnyakov Pavel, #88 Sadretdniov Artyom, #8 Sergushkin Denis
#20 Gazda Remigiusz, #57 Kozlov Dmitri
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #23 Shkodenko Yegor
#22 Smirnov Artyom, #16 Skólmowski Bartosz
#71 Mazurkiewicz Filip, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-23
Słaba skuteczność
Przegrywamy mecz z Unią pomimo walki do samego końca. Spotkanie rozpoczęło się bardzo obiecująco, bo już w piątej minucie Bartosz Fraszko, po indywidualnej akcji pokonał bramkarza gości.
Jednak radość na Tor-Torze trwała krótko. Dwie minuty później hokeiści z Oświęcimia doprowadzają do wyrównania. I pierwsza odsłona kończy się remisem 1:1.
Niestety w kolejnych tercjach nasi zawodnicy nie potrafią pokonać, dobrze dysponowanego Saundersa, za to goście dokładają kolejne bramki. Dwie w drugiej i jedną w trzeciej odsłonie wygrywając cały mecz 4:1.
Zawiodła skuteczność. W drugiej tercji trzy razy graliśmy w liczebnej przewadze i nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Zdecydowanie za mało było strzałów z "niebieskiej". Nasi obrońcy muszą podejmować próby, bo zawsze jest szansa, że po celnym uderzeniu, zasłonięty bramkarz nie zdąży zareagować i wpadnie bramka lub będzie okazja dla napastnika aby dobić odbity przez niego krążek.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został Bartosz Fraszko. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Re-Plast Unia Oświęcim
1:4
(1:1, 0:2, 0:1)
Bramki:
1:0 Fraszko Bartosz - 04:17
1:1 Zatko Miroslav (Protasenja Anatolij) - 07:04
1:2 Kowalówka Sebastian (Trandin Alexei, Przygodzki Martin) - 27:47
1:3 Themar Andrej (Koblar Gregor, Kalan Luka) - 35:21
1:4 Trandin Alexei (Koblar Gregor, Przygodzki Martin) - 55:23
Kary:
KH Energa Toruń - 2 min.
Re-Plast Unia Oświęcim - 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#75 Yeryomenko Yevgeni, #7 Grebenyuk Alexander
#10 Pozdnyakov Pavel, #88 Sadretdniov Artyom, #8 Sergushkin Denis
#23 Shkodenko Yegor, #57 Kozlov Dmitri
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #29 Dołęga Jarosław
#22 Smirnov Artyom, #16 Skólmowski Bartosz
#71 Mazurkiewicz Filip, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-20
Udany rewanż.
Daniel Minge - wywołany przeze mnie "do tablicy" w zapowiedzi do tego spotkania jako ten, który grał w ostatnim wygranym meczu w Gdańsku (25-10-2016) i nawet zdobył wtedy bramkę, wczoraj również wpisuje się do meczowego protokołu jako pierwszy zdobywca gola. Pokonuje bramkarza gospodarzy już w siódmej minucie spotkania. Asystę zalicza kapitan KH Energa Toruń - Bartosz Fraszko oraz Mateusz Zieliński. Daniel ma chyba patent na Tomasa Fucika. W meczu inaugurujący tegoroczne rozgrywki PHL też strzelił gola Czechowi.
Druga odsłona kończy się bezbramkowym remisem.
Trzecia tercja rozpoczyna się niekorzystnie dla naszej drużyny. Najpierw w czterdziestej piątej minucie wykorzystując grę w przewadze Polodna wyrównuje, a trzy minuty później Havlik wyprowadza gdańszczan na prowadzenie.
Na trzy minuty do zakończenie meczu Denis Sergushkin strzela wyrównującą bramkę. Toruńscy hokeiści również wykorzystują to,
że mają w tym momencie jednego zawodnika więcej.
W dogrywce żadna z drużyn nie znalazła sposobu na zdobycie gola.
Mecz rozstrzyga się dopiero w rzutach karnych. Drużyna KH Energa Toruń w tym aspekcie jest lepsza od Lotosu. Zwycięstwo daje nam Yegor Feofanov i Artyom Sadretdniov.
Patryk Spesny niepokonany w karnych!
Lotos PKH Gdańsk - KH Energa Toruń
2:3k (0:1, 0:0, 2:1, 0:0, 0:2k)
Bramki:
0:1 Minge Daniel (Fraszko Bartosz, Zieliński Mateusz) - 06:11
1:1 Polodna Petr (Havlik Vladislav, Marzec Szymon) - 45:06 (P)
2:1 Havlik Vladislav (Polodna Petr, Vitek Josef) - 48:49
2:2 Sergushkin Denis (Kozlov Dmitri) - 57:14 (P)
2:3 Feofanov Yegor - 65:00 PS
Kary:
Lotos PKH Gdańsk - 12 min.
KH Energa Toruń - 10 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#15 Minge Daniel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#75 Yeryomenko Yevgeni, #7 Grebenyuk Alexander
#10 Pozdnyakov Pavel, #88 Sadretdniov Artyom, #8 Sergushkin Denis
#23 Shkodenko Yegor, #57 Kozlov Dmitri
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #29 Dołęga Jarosław
#20 Gazda Remigiusz, #16 Skólmowski Bartosz
#71 Mazurkiewicz Filip, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Czy wygramy w Gdańsku?
Jak śpiewają toruńscy kibice: "Ten mecz musimy wygrać...", aby nie tracić dystansu do zespołów ze środka tabeli.
Nasi rywale, po 11 kolejkach zgromadzili 17 punktów i zajmują 7. lokatę. KH Energa - z 12 punktami jest na 9. miejscu - z tym, że mamy o dwa rozegrane mecze mniej od naszych przeciwników.
Z Lotosem PKH Gdańsk graliśmy pierwszy, inaugurujący rozgrywki Polskiej Hokej Ligi mecz na toruńskim lodowisku i niestety, minimalnie przegraliśmy 2:3 tracąc bramkę w końcówce dogrywki.
Gdańszczanie wygrali do tej pory 6 spotkań (w tym dwa po dogrywce). Pokonali: KH Energa Toruń, Naprzód Janów, Kadrę PZHL U23, GKS Tychy oraz Cracovię Kraków.
Musieli uznać wyższość rywali w 5 meczach (jeden przegrany w dogrywce). Przegrali z Zagłębiem Sosnowiec, GKS-em Katowice, Podhalem Nowy Targ, JKH GKS-em Jastrzębie i Re-Plast Unią Oświęcim.
W poprzednim sezonie graliśmy z Gdańskiem 4 mecze. Wszystkie w rundzie zasadniczej. Wygraliśmy (4:0) tylko raz w Toruniu. Pozostałe zakończyły się zwycięstwem gdańszczan u siebie: 5:2 i 3:1 oraz w czwartej rundzie wygrali na Tor-Torze 2:1.
Najczęściej trafiali do naszej bramki Marzec i Steber - po dwa razy.
Jednak to KH Energa Toruń, po rundzie zasadniczej zajmowała wyższe miejsce w tabeli PHL. Z 63 punktami byliśmy na 6. pozycji. Drużyna z Gdańska uplasowała się ostatecznie na 7. miejscu tracąc do nas dwa punkty.
Najwięcej bramek w tym sezonie dla Gdańska strzelili:
- Marzec - 8 bramek + 2 asysty,
- Polodna - 5 bramek + 6 asyst,
- Golovin - 5 bramek + 2 asysty,
- Vitek - 4 bramki + 8 asyst,
- Steber - 2 bramki + 8 asyst.
Bramki Lotosu PKH strzeże 25 letni Czech - Tomas Fucik, który dołączył do drużyny w tym sezonie.
Średnia wieku hokeistów z Gdańska to 27 lat.
Dla porównania w KH Energa Toruń średnia wynosi 25 lat.
Ostatni raz wygraliśmy w Gdańsku 25 października 2016 roku. KH Nesta Mires pokonała MH Automatykę Gdańsk 2:0. Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Miłosz Lidtke (Jarek Dołęga, Bartosz Fraszko) i Daniel Minge (Sergei Kukushkin). Trzech z tych zawodników mamy obecnie w składzie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby "wpisali się" do protokołu, w sekcji bramki ponownie.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-16
Trzy punkty dla JKH
Tylko jedna bramka została zdobyta na lodowisku w Jastrzębiu, w meczu pomiędzy KH Energa a JKH GKS Jastrzębie. Szkoda, że krążek z siatki musiał wyciągnąć Patryk Spesny, a nie bramkarz gospodarzy.
Hokeiści JKH strzelili gola zaraz na początku pierwszej tercji. W kolejnych odsłonach żadna z drużyn nie znalazła sposobu na dobrze dysponowanych tego dnia bramkarzy i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0.
JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń
1:0
(1:0, 0:0, 0:0)
Bramki:
1:0 Jarosz Dominik (Michałowski Jakub) - 05:14
Kary:
JKH GKS Jastrzębie - 10
KH Energa Toruń - 18 (w tym 10 min. za niesportowe zachowanie dla Smirnova)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#23 Shkodenko Yegor, #57 Kozlov Dmitri
#28 Sokolov Vladislav, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#75 Yeryomenko Yevgeni, #20 Gazda Remigiusz
#10 Pozdnyakov Pavel, #88 Sadretdniov Artyom, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #15 Minge Daniel,
#22 Smirnov Artyom, #16 Skólmowski Bartosz
#29 Dołęga Jarosław, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-12
Klątwa pierwszej tercji
Drugi mecz wyjazdowy (Tychy, Katowice) w tym sezonie, w którym już w pierwszej tercji dajemy sobie strzelić trzy bramki.
Podobnie było również w Oświęcimiu, gdzie gospodarze strzelili nam dwa gole w pierwszej tercji.
Z wyżej notowanymi przeciwnikami, którzy umiejętnie kontrolują dalszy przebieg meczu lub zdobywają kolejne gole nie jesteśmy w stanie odrobić straconych bramek.
Z kolei z zespołami równorzędnymi musimy "gonić" wynik, co przypłacamy dużym wysiłkiem fizycznym.
Trener Juri Chukh musi znaleźć skuteczne lekarstwo na ten mankament w grze naszego zespołu.
Jedyną bramkę, w końcówce spotkania dla KH Energa Toruń zdobył w Katowicach Kuba Jaworski.
GKS Katowice - KH Energa Toruń
3:1
(3:0, 0:0, 0:1)
Bramki:
1:0 Paszek Kamil (Uski Oula, Jaśkiewicz Oskar) - 01:42
2:0 Michalski Mateusz (Jaśkiewicz Oskar, Salmi Jusso) - 06:37
3:0 Franssila Miika (Starzyński Filip, Krężołek Patryk) - 07:46
3:1 Jaworski Jakub (Minge Daniel) - 56:08
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#23 Shkodenko Yegor, #57 Kozlov Dmitri
#28 Sokolov Vladislav, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#75 Yeryomenko Yevgeni, #20 Gazda Remigiusz
#10 Pozdnyakov Pavel, #88 Sadretdniov Artyom, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #15 Minge Daniel,
#22 Smirnov Artyom*, #16 Skólmowski Bartosz
#29 Dołęga Jarosław, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-07
5 sekund
Jest 64 minuta 55 sekunda meczu – dogrywki. Denis Sergushkin sprawia, że kibice zgromadzeni na Tor-Torze szaleją z radości! Strzela bramkę i pokonujemy wicemistrza Polski.
Ten mecz miał pokazać, że jesteśmy drużyną, potrafimy wygrywać. Dzisiaj mogliśmy się o tym przekonać oglądając to spotkanie. Mecze z Cracovią nigdy nie należały do łatwych, w końcu to bardzo utytułowany zespół, który w ostatnich latach wielokrotnie zdobywał medale w rozgrywkach ligowych.
Dzisiejszy mecz dostarczył dużą dawkę emocji. KH Energa Toruń rozpoczęła bardzo dobrze to spotkanie ostro atakując od pierwszych minut. To przyniosło efekt w postaci bramki w 7 minucie, której autorem był Pavel Pozdnyakov.
Jednak już minutę później goście doprowadzają do remisu i tak kończy się pierwsza tercja.
Na początku drugiej odsłony, gramy w podwójnej przewadze i wykorzystujemy to strzelając kolejną bramkę. Na listę strzelców zapisuje się Artyom Sadretdniov.
Później jednak, to Comarch Cracovia, w dwuminutowych odstępach aplikuje nam trzy bramki i wychodzi na prowadzenie. Wynik na tablicy: 2:4.
W końcówce drugiej odsłony kapitan toruńskiej drużyny – Bartosz Fraszko strzela bramkę i zmniejsza stratę do rywali przed trzecią tercją.
Ostatnia cześć spotkania jest dla nas bardzo ciężka, zwłaszcza gdy dwóch naszych zawodników odpoczywa na ławce kar i przez dwie minuty bronimy się grając w podwójnym osłabieniu. Jednak snajperzy Cracovii nie potrafią zadać decydującego ciosu. To nasz zawodnik – Artyom Sadretdniov na dwie minuty przed końcem spotkania doprowadza do remisu.
Dogrywkę rozpoczynamy grając przez minutę w liczebnej przewadze, ale dobrze broniący się zespół gości nie pozwala na zbyt wiele naszym napastnikom.
Kibice z trybun bardzo głośno dopingują naszą drużynę. Zegar na tablicy odlicza końcowe sekundy spotkania i na pięć sekund przed zakończeniem dogrywki Denis Sergushkin strzela zwycięską bramkę. Wygrywamy to spotkanie!
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został Artyom Sadretdinov. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Comarch Cracovia
5:4d
(1:1, 2:3, 1:0, 1:0 d)
Bramki:
1:0 Pozdnyakov Pavel (Sadretdniov Artyom, Sergushkin Denis) - 06:49 (P)
1:1 Kapica Damian (Mikula Ondrej) - 07:58
2:1 Sadretdniov Artyom (Sergushkin Denis, Pozdnyakov Pavel) - 25:17 (PP)
2:2 Mikula Ondrej (Rompkowski Mateusz) - 27:17
2:3 Kapica Damian (Jezek Ales) - 29:41 (P)
2:4 Bezwiński Mateusz (Bryniczka Kasper, Kapica Damian) - 31:23
3:4 Fraszko Bartosz (Pozdnyakov Pavel) - 36:57
4:4 Sadretdniov Artyom (Pozdnyakov Pavel) - 57:40
5:4 Sergushkin Denis (Fraszko Bartosz) - 64:55
Kary:
KH Energa Toruń - 18 min. (w tym 10 min. za niesportowe zachwanie*)
Comarch Cracovia - 32 min. (w tym 10 min. za niesportowe zachwanie)
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Krzysztof Bojanowski
#23 Shkodenko Yegor, #57 Kozlov Dmitri
#28 Sokolov Vladislav, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#75 Yeryomenko Yevgeni, #20 Gazda Remigiusz
#10 Pozdnyakov Pavel, #88 Sadretdniov Artyom, #8 Sergushkin Denis
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #15 Minge Daniel,
#22 Smirnov Artyom*, #16 Skólmowski Bartosz
#29 Dołęga Jarosław, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
Przyjeżdża Cracovia
Nasz dzisiejszy przeciwnik – wicemistrz Polski Comarch Cracovia po 6 kolejkach PHL zgromadził 8 punktów i zajmuje 7 miejsce w tabeli. Jest tuż za naszą drużyną (6 miejsce, 10 punktów).
Bilans z ubiegłego sezonu zasadniczego mamy z Cracovią remisowy. W pierwszej i drugiej rundzie dwukrotnie wygraliśmy: u siebie 2:1 (po karnych), a na wyjeździe również w stosunku 2:1 (po dogrywce). Runda 3 i 4 to już zwycięstwa podopiecznych Rudolfa Rohacka, którzy dwukrotnie wygrywają 3:1.
Po rundzie zasadniczej Cracovia uplasowała się na 5 miejscu w tabeli, gromadząc na swoim koncie 72 punkty. Drużyna KH Energa znalazła się na 6 miejscu z 63 punktami.
Drużyna Cracovii pewnie wygrała ćwierćfinał, pokonując w 4 meczach JKH GKS Jastrzębie. Następnie w półfinale potrzebowała 6 spotkań, by ostatecznie wygrać rywalizację z GKS-em Katowice 4:2.
W finale Polskiej Hokej Ligi Krakowianie musieli uznać wyższość GKS-u Tychy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 4:2 dla Tyszan.
Po sezonie z krakowskiego zespołu odeszło 9 zawodników, a przybyło 6 nowych – 4 z ligi słowackiej i dwóch juniorów.
Podobnie było u nas. Toruński zespół opuściło aż 12 zawodników po ubiegłym sezonie. Kilku z nich zakończyło karierę , a część przeniosła się do innych klubów.
Najlepiej punktujący zawodnicy w drużynie Comarch Cracovii to:
— Kapica – 11 punktów – 3 bramki, 8 asyst,
— Mikula – 6 punktów – 4 bramki, 2 asysty,
— Jezek i Brynkus – 4 punkty.
Dla porównania w naszej drużynie najwięcej punktów zgromadzili:
— Sadretdinov – 8 punktów – 4 bramki, 4 asysty,
— Kalinowski – 7 punktów – 5 bramek, 2 asysty,
— Grebenyuk, Pozdnyakov – 5 punktów.
Jednego, czego możemy pozazdrościć Cracovii, to stabilności, którą mają dzięki długoletniemu wsparciu (od 2003 roku) firmy Comarch oraz jej właściciela Mecenasa Sportu, pana Janusza Filipiaka.
Trenerem drużyny spod Wawelu jest od 15 lat Rudolf Rohacek.
Nasz klub od wielu sezonów o takiej stabilizacji może tylko marzyć.
Mecenas Hokeja, nasz regionalny – taki na wiele lat – pilnie poszukiwany!
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-04
Niezbędnik Kibica - już do was wyrusza
Jutro (4 października) rozpoczyna się wysyłka Niezbędnika Kibica Hokej.net, do tych, którzy zamówili to wydawnictwo w przedsprzedaży. To już kolejna - trzecia edycja Niezbędnika.
A o czym przeczytamy wewnątrz?
Na 56 stronach znajdziecie wszystko o Polskiej Hokej Lidze - składy, terminarze, transfery, komentarze ekspertów, zdjęcia oraz wiele informacji historycznych.
Kto jeszcze nie zamówił, może to zrobić teraz poprzez:
https://allegro.pl/oferta/hokejowy-niezbednik-kibica-2019-2020-8526636946
Cena Hokejowego Niezbędnika Kibica to 15 zł + przesyłka (5 zł priorytetowa) czyli 20 zł. Nakład jest ograniczony.
Jeśli nie masz Allegro i chcesz bezpośrednio zamówić Hokejowy Niezbędnik Kibica poprzez przelanie podanej kwoty na konto, prosimy o kontakt konto@hokej.net.
Produkt będzie dostępny także w sklepikach hokejowych i kawiarenkach przy lodowiskach.
Wspierajmy Hokej!
Kupujmy klubowe gadżety, wydawnictwa, karnety. Wspierajmy nasze drużyny przychodząc na mecze!
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-03
To nie był mecz marzeń.
Styl w jakim wygraliśmy dzisiejszy mecz z Kadrą PZHL U23 nie był może najładniejszy, ale dopisujemy trzy punkty w ligowej tabeli. Za kilka dni nie będziemy pamiętać jaki przebieg miało to spotkanie.
Najwięcej bramek padło w drugiej tercji, którą wygraliśmy 4:1. Pierwsza zakończyła się wynikiem 2:1, natomiast ostatnią odsłonę spotkania wygrali goście.
Dzisiaj grę ciągnęły druga i czwarta formacja.
Druga „piątka” zapisuje za gole i asysty dziewięć punktów, a czwarta siedem. Najwięcej punktów (klasyfikacja kanadyjska) zdobył Jarosław Dołęga – 4 asysty. Za nim, z trzypunktową zdobyczą uplasowali się: Dominik Olszewski (2 bramki, 1 asysta) i Artyom Sadretdniov (2 bramki, 1 asysta).
Swój debiut „na lodzie” zaliczył Szymon Guranowski, który zastąpił w końcówce spotkania Patrika Spesnego.
Dominik Olszewski został najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń.
Artyom Sadretdniov jest obecnie liderem klasyfikacji kanadyjskiej w toruńskim zespole. Zanotował w sześciu meczach osiem punktów za cztery bramki i cztery asysty.
KH Energa Toruń - Kadra PZHL U23
7:4
(2:1, 4:1, 1:2)
Bramki:
1:0 Sadretdniov Artyom (Dołęga Jarosław, Kalinowski Michał) - 01:28
2:0 Olszewski Dominik (Smirnov Artyom, Grebenyuk Alexander) - 10:49
2:1 Tyczyński Damian - 15:45
3:1 Sadretdniov Artyom (Dołęga Jarosław, Shkodenko Yegor) - 30:27 (P)
4:1 Mazurkiewicz Filip (Olszewski Dominik, Jaworski Jakub) - 31:23
5:1 Olszewski Dominik (Zieliński Mateusz) - 32:07
5:2 Pelaczyk Patryk (Tyczyński Damian, Rybak Maciej) - 36:28
6:2 Skólmowski Bartosz (Dołęga Jarosław, Sadretdniov Artyom) - 38:20 (P)
6:3 Pelaczyk Patryk (Tyczyński Damian, Bizacki Olaf) - 47:05 (PP)
7:3 Kalinowski Michał (Grebenyuk Alexander , Dołęga Jarosław) - 49:22
7:4 Ubowski Mateusz – 59:50
Kary:
KH Energa Toruń – 4 min.
Kadra PZHL U23 – 8 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #45 Guranowski Szymon
#20 Gazda Remigiusz, #57 Kozlov Dmitri
#10 Pozdnyakov Pavel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#16 Skólmowski Bartosz, #23 Shkodenko Yegor
#29 Dołęga Jarosław, #88 Sadretdniov Artyom, #28 Sokolov Vladislav
#75 Yeryomenko Yevgeni , #7 Grebenyuk Alexander
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #15 Minge Daniel
#22 Smirnov Artyom, #4 Zieliński Mateusz
#71 Mazurkiewicz Filip, #86 Jaworski Jakub, #21 Olszewski Dominik
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-10-01
Wracamy w nowej odsłonie
Serwis hokej.torun.pl po kilku latach „zawieszenia” wraca do Was w nowej szacie graficznej, z nowym logotypem. Dostosowany jest do nowych technologii wykorzystywanych w internecie.
Tak jak w minionych latach będziemy starali się gromadzić w tym miejscu wszystkie informacje o toruńskim hokeju – tym w wydaniu seniorskim jak i młodzieżowym.
Kiedy w 2003 roku wraz z Waldkiem Rutkowskim „odpalaliśmy” stronę hokej.torun.pl i pierwszego „newsa”, nikt z nas nie spodziewał się, że ten serwis przetrwa tyle lat. Wtedy sezon rozpoczynaliśmy 10 września meczem z Gdańskiem. Przegraliśmy 1:3. Gola dla naszej drużyny strzelił Bartosz Orzeł..., a finałowy mecz o Puchar Polski rozgrywany był na warszawskim Torwarze przy licznie zgromadzonej grupie kibiców z Grodu Kopernika. W finale grała nasza drużyna – TKH Nesta Toruń. Po niezwykle zaciętym spotkaniu Podhale Nowy Targ zdobyło puchar, wygrywając 5:2. Na listę strzelców w naszej drużynie wpisali się Jarek Dołęga i Sławek Kiedewicz.
Piszę o tym dlatego, żeby pokazać Wam, że takie informacje znajdziecie w tym serwisie... Takie i wiele innych – tabele, statystyki, informacje o turniejach rozgrywanych na naszym lodowisku, sylwetki zawodników, trenerów, mnóstwo informacji historycznych oraz tysiące zdjęć.
A wszystko to mamy zgromadzone w jednym miejscu dzięki pracy wielu osób przy redagowaniu serwisu. Wspomnę tylko tych, którzy stanowili przez wiele lat główny trzon redakcji – to Paweł Gurtowski, Waldek Rutkowski, Rafała Adamski, Paweł Żurawski, Przemek Kozłowski, Jacek Warczygłowa. Przy projektach graficznych serwis wspierała Elżbieta Warczygłowa. Wszystkich współpracowników z minionych lat znajdziecie w dziale Redakcja.
Dzisiaj startujemy na nowo! Brakujące lata będziemy sukcesywnie uzupełniać. Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy pragną „zapisywać” historię toruńskiego hokeja, nawiązując tym samym do hasła #TradycjaPokoleń.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-09-30
Mistrz Polski pewnie wygrywa
Drużyna GKS-u Tychy zaczęła z „wysokiego c” aplikując trzy bramki już w pierwszej osłonie, z których pierwsza padła w drugiej minucie gry. Nasz zespół nie zdołał umieścić krążka w siatce rywali, gdy grał pod koniec tercji w liczebnej przewadze.
W kolejnych dwudziestu minutach tyszanie dokładają dwie bramki. Wynik na tablicy 5:0
Hokeiści GKS-u strzelają na początku i w końcówce tercji. Zawodnicy obydwu drużyn nie wykorzystują gry w przewadze.
Trzecia odsłona tego spotkania kończy się remisem 1:1.
Michał Kalinowski pokonuje bramkarza rywali kiedy gramy w podwójnej przewadze. W końcówce meczu pada szósta bramka dla gospodarzy i mecz kończy się wynikiem 6;1.
W meczu, w barwach naszego zespołu zadebiutował Remigiusz Gazda. Były obrońca GKS-u Tychy kilka dni temu sfinalizował rozmowy i podpisał kontrakt. Do drużyny dołączył również Jarek Dołęga. Do Tychów nie pojechał Krzysztof Bojanowski. W roli drugiego bramkarza zadebiutował Szymon Guranowski.
GKS Tychy - KH Energa Toruń
6:1
(3:0, 2:0, 1:1)
Bramki:
1:0 Cichy Michael (Szczechura Alexander) - 01:29
2:0 Witecki Jakub (Bryk Mateusz, Bagiński Adam) - 07:08
3:0 Szczechura Alexander (Klimenko Gleb, Ciura Bartosz) - 14:27
4:0 Yafimenka Aliaksei (Novajovsky Peter) - 20:14
5:0 Mroczkowski Christian (Ciura Bartosz) - 39:40
5:1 Kalinowski Michał (Sadretdniov Artyom, Grebenyuk Alexander) - 45:00 (PP)
6:1 Mroczkowski Christian (Yafimenka Aliaksei, Komorski Filip) - 53:49
Kary:
GKS Tychy - 14 min.
KH Energa Toruń - 10 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #45 Guranowski Szymon
#75 Yeryomenko Yevgeni, #57 Kozlov Dmitri
#10 Pozdnyakov Pavel, #95 Fraszko Bartosz, #28 Sokolov Vladislav
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom,
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #19 Kalinowski Michał
#20 Gazda Remigiusz, #11 Jaworski Adrian
#86 Jaworski Jakub, #88 Sadretdniov Artyom, #15 Minge Daniel
#16 Skólmowski Bartosz, #4 Zieliński Mateusz
#29 Dołęga Jarosław, #23 Shkodenko Yegor, #21 Olszewski Dominik,
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-09-29
Wysoka wygrana w Janowie
Drużyna Naprzodu Janów na starcie sezonu nie należy do zbyt wymagających przeciwników. Hokeiści KH Energa Toruń zainkasowali trzy punkty, pewnie pokonując gospodarzy 8:1. Na prowadzenie toruńską drużynę wyprowadził Daniel Minge pokonując bramkarza gospodarzy już w szóstej minucie meczu. Kolejne trafienie, po minucie dołożył Pavel Pozdnyakov.
W drugiej odsłonie krążek cztery razy wpadał do bramki gospodarzy. Dwa razy bramkarza gospodarzy pokonał Yegor Feofanov, a po jednym trafieniu dołożyli Alexandr Volzhankin i kapitan naszej drużyny – Bartosz Fraszko.
Trzecia tercja przyniosła dwa trafienia dla naszej drużyny autorstwa Kalinowskiego i Pozdnyakova oraz honorową bramkę dla Naprzodu. W drugiej i trzeciej odsłonie hokeiści obydwu drużyn często odpoczywali na ławce kar.
W składzie meczowym nie pojawił się Jarosław Dołęga.
Naprzód Janów Katowice - KH Energa Toruń
1:8
(0:2, 0:4, 1:2)
Bramki:
0:1 Minge Daniel (Sadretdniov Artyom, Shkodenko Yegor) - 05:25
0:2 Pozdnyakov Pavel (Sokolov Vladislav, Zieliński Mateusz) - 06:26
0:3 Feofanov Yegor (Volzhankin Alexandr) - 28:08
0:4 Feofanov Yegor (Volzhankin Alexandr, Kalinowski Michał) - 30:28 (PP)
0:5 Volzhankin Alexandr (Feofanov Yegor, Grebenyuk Alexander) - 32:51 (P)
0:6 Fraszko Bartosz (Sokolov Vladislav) - 38:43
0:7 Kalinowski Michał (Smirnov Artyom) - 45:58
0:8 Pozdnyakov Pavel (Yeryomenko Yevgeni, Fraszko Bartosz) - 47:32
1:8 Stępień Bartłomiej (Ames Preston, Tsitok Maksim) - 51:16 (PP)
Kary:
Naprzód Janów Katowice – 16 min.
KH Energa Toruń – 14 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Bojanowski Krzysztof
#75 Yeryomenko Yevgeni, #57 Kozlov Dmitri
#10 Pozdnyakov Pavel, #95 Fraszko Bartosz, #28 Sokolov Vladislav
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom,
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #19 Kalinowski Michał
#23 Shkodenko Yegor, #11 Jaworski Adrian
#86 Jaworski Jakub, #88 Sadretdniov Artyom, #15 Minge Daniel
#16 Skólmowski Bartosz, #4 Zieliński Mateusz
#21 Olszewski Dominik, , #77 Naparło Piotr
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-09-22
Wygrana z Zagłębiem
To spotkanie zapowiadało się bardzo emocjonująco ponieważ w drużynie gości występują trzej rosyjscy napastnicy, którzy w ubiegłym sezonie grali w Toruniu i byli bardzo lubiani przez miejscową publiczność. Jednak po jego zakończeniu postanowili przenieść się właśnie do Zagłębia Sosnowiec. Na początku decyzja o przenosinach stała się obiektem licznych komentarzy w toruńskim środowisku hokejowym. Część kibiców oskarżała wręcz władze klubu o nieudolność i domagała się dymisji. Jednak z biegiem czasu oraz pojawianiem się z różnych źródeł kolejnych informacji na temat prowadzonych rozmów z Rosjanami o przedłużeniu kontraktu sprawa przedstawiała się zupełnie inaczej niż sądzono na początku.
Obserwując teraz grę wspomnianych zawodników, widać, że przenosiny chyba niezbyt dobrze im służą. Nie prezentują formy, którą porywali publiczność grając w Toruniu. Wróćmy jednak do meczu, który niezbyt dobrze rozpoczął się dla gospodarzy. Goście już w 6 minucie obejmują prowadzenie, a po 12 minutach na tablicy jest 0:2. W ostatnich sekundach pierwszej tercji kontaktową bramkę strzela Artyom Sadretdniov.
Na początku drugiej odsłony do remisu doprowadza Pavel Pozdnyakov, a w 35 minucie na prowadzenie wyprowadza toruńską drużynę kapitan – Bartosz Fraszko. Nasi hokeiści schodzą na przerwę prowadząc 3:2.
Trzecia tercja rozpoczyna się od mocnego uderzenia Zagłębia. Wyrównującą bramkę w 42 minucie strzela Daniil Orekhin, który w poprzednim sezonie grał w Toruniu. Trzy minuty później goście wychodzą na prowadzenie. Mecz dostarcza bardzo wielu emocji kibicom przebywającym na Tor-Torze. Jednak to toruńscy hokeiści zadają ostatecznie dwa decydujące ciosy. Autorem obydwu jest Michał Kalinowski. W 48 minucie doprowadza do wyrównania, a na minutę przed końcem, grając w przewadze toruński napastnik strzela decydującą o zwycięstwie bramkę, ustalając tym samym wynik spotkania na 5:4.
Kolejny mecz pauzuje, zawieszony Jarosław Dołęga.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został strzelec dwóch bramek Michał Kalinowski.
KH Energa Toruń - Zagłębie Sosnowiec
5:4
(1:2, 2:0, 2:2)
Bramki:
0:1 Sikora Kamil (Stojek Andrzej, Działo Michał) - 05:54
0:2 Stojek Andrzej (Działo Michał) - 12:30
1:2 Sadretdniov Artyom (Jaworski Jakub, Minge Daniel) - 19:10
2:2 Pozdnyakov Pavel (Kozlov Dmitri) - 26:05
3:2 Fraszko Bartosz (Yeryomenko Yevgeni, Pozdnyakov Pavel) - 34:17 (P)
3:3 Orekhin Daniil (Kaluza Marek) - 41:16
3:4 Stoklasa Filip (Butsenko Nikita) - 44:24
4:4 Kalinowski Michał (Feofanov Yegor, Volzhankin Alexandr) - 47:42
5:4 Kalinowski Michał (Smirnov Artyom, Grebenyuk Alexander) - 58:48 (P)
Kary:
KH Energa Toruń – 8 min.
Zagłębie Sosnowiec – 12 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Bojanowski Krzysztof
#75 Yeryomenko Yevgeni, #57 Kozlov Dmitri
#10 Pozdnyakov Pavel, #95 Fraszko Bartosz, #28 Sokolov Vladislav
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom,
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #19 Kalinowski Michał
#23 Shkodenko Yegor, #11 Jaworski Adrian
#86 Jaworski Jakub, #88 Sadretdniov Artyom, #15 Minge Daniel
#16 Skólmowski Bartosz, #4 Zieliński Mateusz
#71 Mazurkiewicz Filip, #21 Olszewski Dominik, #77 Naparło Piotr#4
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-09-20
Spotkanie wyjazdowe w Oświęcimiu
Mecz przeciwko oświęcimskiej Unii zakończył się przegraną naszej drużyny 2:3. Do Oświęcimia pojechali zawodnicy, którzy nie wystąpili w inauguracyjnym meczu w Toruniu, ponieważ nie posiadali jeszcze kompletu dokumentów upoważniających do gry w PHL. Trener Jurij Chukh miał do dyspozycji czterech nowych hokeistów, przez co zostały przemeblowane wszystkie formacje. Do zespołu dołączyli: Dmitri Kozlov, Vladislav Sokolov, Alexandr Volzhankin i Yegor Feofanov. Dalej pauzował, zawieszony przez sztab trenerski Jarosław Dołęga.
Re-Plast Unia Oświęcim - KH Energa Toruń
3:2
(2:0, 1:1, 0:1)
Bramki:
1:0 Pretnar Klemen (Kalan Luka, Koblar Gregor) - 08:40
2:0 Bezuska Peter (Przygodzki Martin, Saur Jakub) - 16:40 (P)
3:0 Wanat Dariusz (Saur Jakub, Zatko Miroslav) - 32:06
3:1 Fraszko Bartosz (Sokolov Vladislav, Smirnov Artyom) - 32:46
3:2 Kozlov Dmitri (Pozdnyakov Pavel) - 40:40 (P)
Kary:
Re-Plast Unia Oświęcim – 6 min.
KH Energa Toruń – 12 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Bojanowski Krzysztof
#75 Yeryomenko Yevgeni, #57 Kozlov Dmitri
#10 Pozdnyakov Pavel, #95 Fraszko Bartosz, #28 Sokolov Vladislav
#7 Grebenyuk Alexander, #22 Smirnov Artyom,
#13 Volzhankin Alexandr, #84 Feofanov Yegor, #23 Shkodenko Yegor
#4 Zieliński Mateusz, #11 Jaworski Adrian
#19 Kalinowski Michał, #88 Sadretdniov Artyom, #15 Minge Daniel
#16 Skólmowski Bartosz, #71 Mazurkiewicz Filip
#21 Olszewski Dominik, #86 Jaworski Jakub, #77 Naparło Piotr
Trener: Jurij Czukh
Zobacz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-09-17
Derby Pomorza
Na inaugurację Polskiej Hokej Ligi drużyna KH Energa Toruń podejmowała Lotos PKH Gdańsk. Do Grodu Kopernika zawitała również spora grupa kibiców z Gdańska. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 3:2. Trener Jurij Czukh miał do dyspozycji ograniczoną liczbę zawodników (tylko trzy formacje) ponieważ kilku naszych obcokrajowców nie otrzymało jeszcze wszystkich wymaganych dokumentów upoważniających do gry PHL.
Gdańszczanie strzelili decydującą bramkę w doliczonym czasie gry. Ponieważ mecz zakończył się dogrywką nasza drużyna zapisuje na swoim koncie 1 punkt.
W składzie nie pojawił się zawieszony przez sztab trenerski Jarosław Dołęga.
Gole dla toruńskiego zespołu zdobyli: Artyom Sadretdinov oraz Daniel Minge.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) w drużynie KH Energa Toruń został Daniel Minge. Nagrody dla zawodników funduje Stowarzyszenie Toruńskich Kibiców Hokeja.
KH Energa Toruń - Lotos PKH Gdańsk
2:3d
(0:0, 1:1, 1:1, 0:1d)
Bramki:
1:0 Sadretdniov Artyom - 30:55
1:1 Yelakov Vladislav (Tesliukevich Konstantin) - 35:07
1:2 Golovin Aleksandr (Pesta Filip) – 41:50
2:2 Minge Daniel (Jaworski Jakub, Sadretdniov Artyom) – 44:35
2:3 Tesliukevich Konstantin (Golovin Aleksandr) – 63:26
Kary:
KH Energa Toruń – 4 min.
Lotos PKH Gdańsk – 6 min.
Skład KH Energa Toruń:
#46 Spesny Patrik, #39 Bojanowski Krzysztof
#75 Yeryomenko Yevgeni, #7 Grebenyuk Alexander
#10 Pozdnyakov Pavel, #95 Fraszko Bartosz, #19 Kalinowski Michał
#22 Smirnov Artyom, #4 Zieliński Mateusz
#15 Minge Daniel, #88 Sadretdniov Artyom , #86 Jaworski Jakub
#16 Skólmowski Bartosz, #11 Jaworski Adrian
#21 Olszewski Dominik, #23 Shkodenko Yegor, #71 Mazurkiewicz Filip
#77 Naparło Piotr
Trener: Jurij Czukh
Zobacz zdjęcia z tego spotkania oraz skrót meczu.
- autor: Tomasz Michalczuk, data: 2019-09-15